CHARYTATYWNA.Dwa koty wykastrowane.Czekamy nadal...

» Pt wrz 29, 2006 21:11

Dzisiaj byłam na Karowej karmić koty i Pani, która otworzyła mi bramę powiedziała, że prawdopodobnie dwie kotki się już okociły.

Mam 14 talonów na sterylizację kotów z Karowej. W poniedziałek chcę złapać kilka i zawieźć na sterylizację, ale potrzebuję pomocy.
Mam jedną klatkę-łapkę i chyba będzie też druga, ale sama sobie nie poradzę. Chciałaby w poniedziałek złapać przynajmniej trzy koty.
Chciałabym koty łapać gdzieś koło 11, bo o tej godziny zwykle je karmię.
Dzisiaj np. mieszkańcy bloku dali kotom gotowaną marchewkę i pietruszkę koty tego nie ruszyły. Już się przyzwyczaiły, że przyjeżdżam do nich z pysznym mięskiem i suchą karmą.

Tych, którzy mają w poniedziałek wolne proszę o pomoc w łapaniu kotów i zawiezieniu ich do weta na Książęcej. Osoby zainteresowane proszę o kontakt meblowy : monika.pikulik@wp.pl lub telefoniczny : (0) 665-232-664 nie mam nic na koncie więc proszę nie przysyłać sms-ów, bo nie odpiszę.

Bardzo proszę Was o pomoc.

» Pt wrz 29, 2006 21:22

Dakota, 11,00 to marna godzina bo ludzie pracują a rok akademicki też się właśmnie zaczyna :roll:

» Pt wrz 29, 2006 21:25

ja mogę pomóc, ale kończę zajęcia o 13...

i może dacie się namówić na uśpienie ślepych miotów, jeśli nie jest za późno... i nie powiększać tego błędnego koła...

» Sob wrz 30, 2006 20:40

Jak w tytule.
Mam talony potrzebuje pomocy w poniedziałkowej łapance.

» Sob wrz 30, 2006 20:42

Modjeska pisze:Dakota, 11,00 to marna godzina bo ludzie pracują a rok akademicki też się właśmnie zaczyna

Mam zamiar cały poniedziałek poświęcić łapaniu kotów.
Ale ja je koło 11 karmię więc o tej godzinie zawsze na mnie czekają. Sądzę, że to odpowiednia pora. Po za tym chyba będzie tylko jedna klatka-łapka więc będzie trzeba być cierpliwym.

» Sob wrz 30, 2006 23:32

Być może to dmuchanie na zimne, ale nie karm ich przed łapanką

» Nie paź 01, 2006 19:31

Mam dość duże doświadczenie w łapniu kotów, więc możesz być spokojna nie będą karmione.

Przed chwilą dzwoniła do mnie Pani z lecznicy i powiedziała mi, że klatki, które były wolne w piątek są już zajęte. I mam dzwonić jutro po 15 i umówić się na rezerwacje klatek.
Tak więc bardzo Was przepraszam, ala jutrzejsza łapanka odwołana.

» Nie paź 01, 2006 20:46 Re: moze teraz

gosiar pisze:

» Nie paź 01, 2006 20:47

Przepraszam za OT.. Dakota, czy mogłabyś nie używać bolda.. trudno się to czyta..

» Śro paź 04, 2006 19:22

Ten oto pręgusek pojechał dzisiaj do lecznicy na zabieg. Jeśli będzie to kotka to będzie w lecznicy 7 dni, jeśli to kocurek to będzie do odbioru w sobotę wieczorem.

Obrazek

» Sob paź 07, 2006 17:59

Ten burasek okazał się buraską. Kotka będzie w lecznicy do środy.
Jest już po sterylizacji została też odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona przeciwko wściekliźnie.
Mam nadzieję, że w środę uda mi się złapać Pana Oczko i wtedy będzie wszystko wiadomo co dalej z jego okiem.

» Sob paź 07, 2006 20:02

Kastracja, odrobaczenie, odpchlenie i szczepienie zostały wykonane w tym samym dniu?

» Sob paź 07, 2006 22:57

Jana pisze:Kastracja, odrobaczenie, odpchlenie i szczepienie zostały wykonane w tym samym dniu?

Oczywiście, że nie !

» Sob paź 07, 2006 23:02

Dakota_20 pisze:
Jana pisze:Kastracja, odrobaczenie, odpchlenie i szczepienie zostały wykonane w tym samym dniu?

Oczywiście, że nie !

a jaki był odstęp czasowy? i kolejność?

bo szczepienie powinno być wykonane albo przed sterylką przynajmniej 2 tygodnie albo po sterylce, najlepiej miesiąc
bo inaczej kotka odporności nie uzyska (no chyba ze z wscieklizna jest inaczej)

» Wto paź 17, 2006 20:34

Kotka i kocórek są już wykastrowani.

Koty klatkę-łapkę omijają szerokim łukiem już nawet waleriana na nich nie działa. Teraz mam zamiar łapać koty na świeżą rybę podono koty się pchają do klatki

CHARYTATYWNA.Dwa koty wykastrowane.Czekamy nadal...

Kto przegląda forum