Józefow - kociaki umierają- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!

Bylam dzis w Jozefowie..KOtow ubylo,ale kociakow jest duzo.Tych najbardziej chorych jest moze 5
Obrazek

,

Trzeba je ratowac, a ja nie mam jak :cry:

» Nie paź 01, 2006 17:50

pomocy

» Nie paź 01, 2006 17:52

Jaki biedny ten buranio :cry:

szylkretki jakoś się trzymają ale są takie piękne że dziwne izx jeszcze tam a nie w domkach :roll:

» Nie paź 01, 2006 17:52

czy mozesz poprzedzielac zdjecia spacjami? Bo w jednym rzedzie to sie watek ciezko otwiera

» Nie paź 01, 2006 18:03

jest jeszcze kilka bialo- czarnych , czarnych ..

» Nie paź 01, 2006 18:07

Biedny burasek, ma straszne te oczka

Czy on jest jakoś leczony?

» Nie paź 01, 2006 18:09

mowili mi ,ze ma przemywane oczka , ale ja nie wierze :cry:

Sa dwa takie chore buraski - jeden ma moze 5 tyg, a ten ze zdjecia okolo 7 :cry:

» Nie paź 01, 2006 18:53

dowioze do domku tymczasowego

» Nie paź 01, 2006 20:01

do gory maluchy

» Nie paź 01, 2006 20:09

Domek tymczasowy i leczenie, tego naprawdę trzeba buraskowi z pierwszej fotki. Żeby miał szansę...

» Nie paź 01, 2006 21:07

Może ktoś zauważy,do góry koteczki :cry:

» Nie paź 01, 2006 23:23

hop!!!!!!!!

» Pon paź 02, 2006 0:54

Najlepsze byłyby stałe domy, szukajmy domów dla kociaków, podswiadomość wstaw zdjęcia maluchow indywidualnie i napisz konkretnie: pleć, wiek itd. Może ktos szuka kociaka. maluchy zwykle miały większe szanse niż dorosłe koty.

» Pon paź 02, 2006 8:25

Każdy domek w tej sytuacji jest dobry - i tymczasowy i stały, w schronisku chore kociaki nie mają żadnych szans

» Pon paź 02, 2006 13:17

hop do gory napisz w tytule ze domy tymczasowe potrzebne,
ludzia malo domyslne sa;)

Józefow - kociaki umierają- POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!

Kto przegląda forum