Ida ma domek :) Skarpeteczka tez :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 29, 2006 18:38

Niestety Kluseczka juz sie nie czuje, niestety była zbty chora...
na szczescie juz nie cierpi :cry:

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pt wrz 29, 2006 19:15

Śnieżynko :cry:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt wrz 29, 2006 19:19

Gucio się nią zaopiekuje...
Ostatnio edytowano Pt wrz 29, 2006 19:53 przez Magija, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 29, 2006 19:51

Drynciu, przytulam Cię mocno...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt wrz 29, 2006 20:01

Magija pisze:Gucio się nią zaopiekuje...
i Białas, i Dzidzia...

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 30, 2006 0:32

Drynciu, trzymaj się, wspólczuje Ci bardzo! Żegnaj Kluseczko!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 30, 2006 0:35

Kluseczka jest juz za TM, ciałem jest na działce u mamy. Wierze, ze teraz nareszcie jest szczesliwa.

Ja sie bardziej chyba rozchorowałam, bo prawie nie widze na oczy, gardło mnie boli, a migrene mam taka, ze prawie nie widze co pisze

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Sob wrz 30, 2006 1:24

Kobito trzymaj się jakoś i nie choruj :(

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 30, 2006 1:34

Dryncie, a Ty ze sobą u lekarza byłaś? Twoja migrena trwa tydzień, to stanowczo za długo!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 30, 2006 10:38

:cry:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 30, 2006 11:38

TyMa pisze:Dryncie, a Ty ze sobą u lekarza byłaś? Twoja migrena trwa tydzień, to stanowczo za długo!


ja juz na te migreny kiedys byłam w szpitalu, wszystkie badania w normie.
Przez weekend musze sie wylezec, nawet TŻ idzie z maluchami na wizyte u weta.

A mlode kocia zawładnełay terenem na którym teraz sie znajduja. Bawia sie ile wlezie, zaczepiaja mi Cleosie kiedy spi i uciekaja przed jej łapa, Niuch jest zachwycony nowymi "nabytkami", ma sie z kim bawic.
Maluchy opanowały drakap, takie spryciuchy z nich, ze od razy załapały do czego to jest. Kradna sucha karme dla dorosłych, normalnie na lighta sie rzucaja. Wyspac sie nie daja, bo nadranem szaleja. Śpia z nami w łózku, same tak zdecydowaly, wiec niech spia. Tylko ja głupia nie moge spac, bo sie boje, że je zgnieciemy i mam lekki sen. Sa coraz mniej płochliwe, slicznie mrucza, ocieraja sie o człowieka, strzelaja baranki. Kochaniutkie jeszcze sa jak dla mnie za chude i siersc nie jest taka ładna jak powinna byc, ale pracujemy nad tym, pracujemy 8)

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Sob wrz 30, 2006 11:43

Drynciu, a jak z ich zdrówkiem? Leczą się ładnie?
Na śliczniutkie futerko będzie trzeba trochę poczekać. Pamiętasz ile to trwało u Sylwka zanim wyrosło mu piękne i błyszczące futrko? Ale będą dziewuszki śliczne i okrąglutkie, jak to wiem :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob wrz 30, 2006 13:06

Maluszki juz chyba prawie zdrowe, dzisiaj TŻ zabiera je do doktor Ewy to bede wiedziała juz ta dokładnie.

Wiem, że na ładne futro tzreba czekac, a pamietasz ile czekałam u Kurki. Ja po prostu taka małocierpliwa jestem

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Sob wrz 30, 2006 13:55

Drynciu Ty się sama też kuruj lepiej :wink:
I czekam na zdjęcia Skarpeteczki :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 30, 2006 14:28

kuruje sie. Nawet nie uwierzysz co mi własna matka zrobiła. Lekarza na mnie nasłała tak po prostu przyjechała ze znajoma która jest lekarka i mnie bzeceremonialnie tamta zbadała. Mam angine. co za czasy, zeby tak na ludzi lekarzu nasyłać
Dzisiaj wrzuce jakies foty.

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1478 gości