Szukamy ludzi o wielkim sercu!!! Mimo wszystko...

» Pon wrz 25, 2006 13:26

cisza... ;(

» Wto wrz 26, 2006 14:11

Z ostatniej chwili:

* czarnusek na 99% nie będzie widział
* czarno-biała dziewczynka jest w tacie intensywnego leczenia. Walczymy o to, żeby widziała. Dajemy jej 45%...
* czarno-biały chłopak widzi i będzie widział. Jest najbardziej rozbrykany z całej gromadki. Gryzie, biega, dokazuje

Nic tylko brać i kochać

» Sob wrz 30, 2006 2:15

Małe, biedne słodziaki dalej siedzą w klatce... One potrzebują człowieka, który przytuli, pogłaszcze... W lecznicowej klatce są takie biedne

» Sob wrz 30, 2006 13:57

Czarno-biały chłopak zarezerwowany!
Narazie dzieciaki biorą antybiotyki, więc są do oddania dopiero w połowie tygodnia. No i wtedy krówkowy chłopak jedzie do swojej nowej rodzinki.
Szkoda tylko pozostałej dwójki... Są takie kochane... Mruczące... Biedne ;(

» Nie paź 08, 2006 10:07

Dwie krówki widzą, bawią się, rozrabiają. Tylko czarnusek siedzi w kąciku i czeka na jakąś dobrą duszę, która przyjdzie po niego i będzie go kochać. Mimo wszystko...

» Czw paź 12, 2006 10:37

podnoszę

i jak kociaki?

» Czw paź 12, 2006 11:03

Czakirta,

Wstaw tu zdjęcie tego malucha albo mi przeemiluj, łatwiej szukać skutecznie.

I czy on ma aukcję na allegro?

I w której lecznicy są kociaki?

» Czw paź 12, 2006 11:56

KLARA2 pisze:I w której lecznicy są kociaki?

Na Białobrzeskiej.

» Czw paź 12, 2006 12:29

wiatm czy moglby mi ktos przeslac na pw nr telefonu czakrity??
bo mam chetke na tego czrnuszka

» Czw paź 12, 2006 13:43

tu sa namiary na lecznice http://www.bialobrzeska.waw.pl/
pod telefonem lecznicy (22 824 29 46) mozna uzyskac informacje

» Czw paź 12, 2006 14:01

dziekuje

» Czw paź 12, 2006 15:13

Furciaczek jesteś zainteresowana tym ślepaczkiem???? :1luvu:

.Uwierz mi,bo mam kotaniewidomego,że takie kty nie różnią się prawie niczym od widzących.No może trochę grzeczniejsze są,bo nie wszędzie wskoczą :lol:

» Czw paź 12, 2006 16:24

eh nio wlasnie dlatego ze kicius niewidzi sie nim zainteresowalam, niewielu jest jednak ludzi ktorzy chca niewpelni zdrowego kota a ja mam slabosc do kocich bidulek :oops:

nio nic zobaczymy coz tego wyjdzie...

» Czw paź 12, 2006 16:28

Furciaczek

niewidomy kot nie jest wcale bidulkiem :wink:

to normalny kot tylko niskopienny!
Nie ma z nim żadnych innych problemów po za tymi jakie są z kotami widzącymi :twisted:

Pamiętaj, NIEWIDOMY KOT WIDZI WIĘCEJ NIŻ ZWYKŁY!

» Czw paź 12, 2006 16:37

KLARA ja to wiem ale chodzi mi o to ze jednak wieksza czesc ludzi majac do wyboru zdrowego widzacego kota a niewidomego wybierze tego pierwszego...

Szukamy ludzi o wielkim sercu!!! Mimo wszystko...

Kto przegląda forum