SCHR.KATOWICE- zapraszam do nowego wątku-ponad 100str

[iwona_35]

Ta młoda dama pojechała wczoraj tzn w niedziele do nowego domku:


Trzymajmy kciuki aby się udało

Kciuki zaciśnięte .... musi się udać

Oprócz tej młodej damy ,dzieki anie znalazła domek ta piekność:


jutro jedzie do Wrocławia.

[iwona_35]

Już ma własny ,wymarzony domek -zdjęcie dane na pierwszą stronę

[CoToMa]

Super, że ta kicia ma już domek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale domki nadal potrzebne! Dużo domków!!!!!!!!!!!

[iwona_35]

Często tutaj zaglądam tzn na strone pierwszą ,aby naładować baterie
wtedy gdy coś nie wyszło.....


I tak policzyłam zdjęcia kotów które wyciągnełysmy .
Ta liczba nie jest dokładna.Ponieważ niektóre koty nie były brane przez nas.

Są tam zdjęcia tych ,którym się nie udało .Ale jedyne pocieszenie w tym ,że umarły w przyzwoitych warunkach,otoczone miłością.

To tyle...

I tak dla przypomnienia:może ktoś .....pomógłby..






(ma połowę ogonka)

[Jaaga]

Iwona_35, do zdjęć na pierwszej stronie możesz dodać jeszcze kilka. Prześle ci zdjęcia kotów, które zabrałam ze schronu, a jeszcze tam nie są pokazane .

[iwona_35]

Iwona_35, do zdjęć na pierwszej stronie możesz dodać jeszcze kilka. Prześle ci zdjęcia kotów, które zabrałam ze schronu, a jeszcze tam nie są pokazane .

Świetnie Lista musi byc kompletna

[iwona_35]

Jaaga przysłała mi zdjęcia kotów które wyciągneła ze schroniska więc liczba wzrosła do 47 -udowodnionych

[CoToMa]

Jaaga przysłała mi zdjęcia kotów które wyciągneła ze schroniska więc liczba wzrosła do 47 -udowodnionych

To niedługo będzie już pół setki!!!

[iwona_35]

wczoraj byłam w schronisku.W końcu wynegocjowałysmy (dzięki Mgiełce ) że wszystkie koty przebywające na kociarni będą odrobaczone i zaszczepione-WREŚCIE

Kotów zbyt dużo nie ma -te którym zrobiłysmy zdjęcia-wcześniej zostały wydane-
Jedynie te przebywające na kociarni są dalej.I całe szczęście.

Szczerze mówiąc narazie mamy te pod kontrolą i możemy o nie walczyc i szukać domków.
Teraz gdy będą zaszczepione nie bedziemy musiały co chwilę ganiać do weta (gdzie rachunek jest wystarczająco duży-i nie zapłacony)
zdjęcia wkleje później

[Jaaga]

Rewelacyjne wiadomości , gratuluję determinacji. Jak ja o tym wcześniej rozmawiałam, to nie było pieniędzy . Szczepienia są podstawą, tylko ważne jest jeszcze kiedy bedą szczepione, bo jeśli po pobycie w mini klateczkach i srerylce czy kastracji, to może być już dla wielu za późno.
Iwona, napisz czy są jakieś maluchy i jak się mają koty na kociarni. Ja jutro też tam pójdę do weta z małym czarnuszkiem, który ma ogromną, niegojacą się ranę na uchu, ale nie chcę iść na koty, bo nie mam już miejsca i pieniędzy na zabranie jakiegoś, a nie mogę później się powstrzymać.
Dobrze, że Fili przywiozła mi grafitową koteczkę i maluszka. Chociaż im się udało. Koteczka jest już w swoim domku, a kotek dziś lub jutro też będzie. Szkoda mi bardzo reszty .

[CoToMa]

Dziewczyny, mam ochotę Was wyściskać i wycałować! Jesteście wspaniałe!!!
No i dzięki Wam mam Myszaczka. On jest taki kochany!

[Funia]

Aukcja: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50260

[iwona_35]

Aukcja: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50260

-----------------------------------------------------------------

Przybyły nowe-niestety



Trzy koty około 5-6 miesięczne,jeszcze zdrowe





Młodzieniaszki -około 3-4 miesiące,jeden ma bardzo chrakterystyczną obróżkę:



I nasi starzy znajomi:




Zapadła mi również w serce ta suczka,ma obróżkę.

Jest wspaniała ,głosno skamlała i koniecznie chciała do nas podejść
Może ktos z dogomani by mógł wkleić jej zdjęcie:

[Jaaga]

Iwona-35, też byłaś dziś w schronisku? Jest znowu pełno kotów w klatkach. Ja zabrałam 2 małe kocięta z zalepionymi ropą oczami. Zostały jeszcze dwa starsze, takie ok. 2,5-3 miesięczne.
Pieska jutro zobaczę, dodam na Dogomanię do wątku psów z kat. schr. Dziś zabrałam jeszcze dwa psy, niedługo pojada do nowych domów. Jutro ide po kolejną suczkę, która zawożę na tymczas do osoby z Dogomanii.
Jakoś rozkręcają się adopcje zwierzaków. Jeszcze kilka osób i można wiele zdziałać .
Niestety sunie, po które dzis poszłam, nie doczekały wolności . Wzięłam inne psy, ale o tamtych stale myslę .

[Formica]

dziewczyny , aby szczepinie nie były pieniedzmi wyrzuconymi w błoto , koty musiałby by byc szczepione tylko zdorwe i na czas trzych tyg ( 21 dni) być w osobnym pomieszczeniu gdzie sa tylko koty zdrowe. W tym czasie kot zaszczepiony tez moze się zarazić i szczepienie to wyrzucone pieniadze.
chyba ze zamiast szczepionek , po których wyrobienie odpormości ejdnak musi trwać podawać im surowice , ale nie wiem czy kocia wersja istnieje wogóle. Bo to sa p/coała w czysatej postaci i mozna nawet kotu w [ierwszym stadium choroby.
A najlepiej byłoby te pieniadze przeznaczyć na podawanie im preparatów odpornościowych.