Miejsce dla straszego ulicznego , ale oswojonego kota lub ko

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 26, 2006 19:45 Miejsce dla straszego ulicznego , ale oswojonego kota lub ko

W odpowiedzi na moja akcje allegro dostalam takiego maila:
Witam!
Jestem zainteresowna kotkiem lub kotka (obojetenie w jakim wieku, choc nie kociakiem-przede wszystkim zdrowym), najlepiej wysterylizowana/wykastrowanym.
Kot mialby zapewnione dobre warunki, ale musialby przebywac na podworzu (poslanie i kuweta w piwnicy), chcialabym tez zeby nie bal sie psow, gdyz mam suczke jamnika ktora dobrze dagaduje sie z kotami i bardzo lubi sie z nimi bawic (wychowala sie z kotem). Dobrze byloby tez gdyby umial polowac na myszy (mamy baaardzo duzy ogrod, wiec sie przyda:) ).
Serdecznie pozdrawiam i prosze o odpowiedz

jeśli macie jakies propozycje prosze o wklejanie zdjęcia z krótkim opisem, zmontuje całos i przesle Pani a potem skontaktuje chetnych oki??
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 26, 2006 20:58

W lecznicy na Białobrzeskiej jest piękna szylkretka, dorosła, wykastrowana. Jest dzikawa niestety, ale nie może wrócić "do siebie" ze względu na truciceli. Może ona by się nadała? Jest śliczna, mogę podjechać i zrobić jej zdjęcia.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto wrz 26, 2006 21:12

Ja BARDZO chciałabym polecić szylkretkę z mojego podpisu.
Jest wysterylizowana, mieszka na podwórku i uwielbia ludzi, a sąsiedzi nie przepadają za kotami. Nasze pozostałe klatkowce zwiewają, a ona leci do każdego. Bardzo boimy się, że to się dla niej źle skończy.
Ma około 1,5-2 lat, jest wysterylizowana, odrobaczana i przemiła.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro wrz 27, 2006 17:32

Ja mam ładną trikolorkę, bardzo się łasi, mega przytulasta.Wychowała się w piwnicy, teraz jest w domku tymczasowym bo jutro będzie sterylizowana. Mogę ją oddać, tylko chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o domku, bo do domków wychodzących nie jestem do końca przekonana.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro wrz 27, 2006 18:20

Patsi kotek ma mieszkac w piwnicy nie mam miec wstepu do domu. Ma miec swoje miejsce w piwnicy , stałą opieke. Prosze jesli chcesz się czegoś wiecej dowiedziec pytaj przekaże tej Pani.

Co do warszawskich dzikawych kotów czy jesteście dziewczyny jakis transport na ślask załtwić??
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 27, 2006 20:10

moze ten rudasek ?

mieszka na podworku, jest oswojony

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... highlight=
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 28, 2006 19:20

Pani znalazła juz kotka. dostałam maila :(
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości