Uff... już jesteśmy
Wszystko dobrze

nic się nie dzieje.
Choć postraszono mnie,że Aurelka ma.... dwa czynne serca
Teraz muszę ochłonąć po przeżyciach.
Dr. Rafał jest wspaniałym człowiekiem

nie zdenerwowały Go nawet zaczepki jamniczki, która koniecznie musiała uszczypnąć Aurelkę.
Co na to Aurelka? oczywiście się wściekła, bo kto to widział szczypać kotka w brzuch?
