Bajaderka została wczoraj zaszczepiona!
Wczoraj byłam ją odwiedzić i bardzo ucieszyła się na mój widok.
Ale jak byłam u niej dzisiaj to dostała strasznego ataku agresji

Zupełnie nie wiem co się stało. Weszłam do jej boksu jako do pierwszego żeby sie z nią przywitać, ona podbiegła, a jak chciałam ją dotkąć to zaczęła warczeć, syczeć, drapać i gryźć. Pierwszy raz widziałam ją w taki stanie

Zupełnie nie wiem co się stało
No nic, zobaczymy co będzie jutro.
Niestety mimo tego, że co nieco je, wciąż jest bardzo chudziutka.
Domku, domku, gdzie jesteś??????