Biszkoptowy tygrysek - Hrabia. Zaklepany!!!

[Kasia D.]

Hrabia:
http://upload.miau.pl/2/4013.jpg
http://upload.miau.pl/2/4014.jpg

Telimena:
http://upload.miau.pl/2/4015.jpg
http://upload.miau.pl/2/4016.jpg


zabrane spod balkonu na ul. Pana Tadeusza
zapchlone, z katarem...

leczę, odkarmiam i szukam domu...
pod balkonem zostało jeszcze jedno kocię, dzikie...nie mam czasu aby tam pojechac...trzeba je łapac na klatkę-łapkę

ich matkę też...

czy to sie nigdy nie skończy...?

[martka]

niech szybko wracają do zdrówka, a potem do dobrych domków, bo są takie ładne

[iskra666]

Hrabia jest cudny

[Kasia D.]

Oczka Telimeny juz sa dużo lepsze.
Hrabia nadal kaszle ale mniej.

Zaraz jedziemy do wetki...

Mam nadzieję ze w tym tygodniu dostane w końcu cyfrówkę wylicytowana na allegro... wtedy beda fotki na bieżąco.
Te kociaki to absolutne cuda.

[enigma]

jak sie czuja malenkie slodziaczki?

[Kasia D.]

jak sie czuja malenkie slodziaczki?

Coraz lepiej:)

Własnei słodko spia z nosami w kocyku.

[Kasia D.]

Przesadziłam. Telimena własnie zwymiotowała samą śliną. I nie chce jeśc.

Kto ma jeszcze parwoglobulinę?
Odkupię natychmiast...

[enigma]

ogromne kciuki za maluszki

trzymaj sie Kasiu

[Kasia D.]

Juz jestesmy po morfologii.
Koteczka ma bardzo dobre wyniki za wyjatkiem PODWYŻSZONYCH leukocytów, co kłade na karb kataru kociego.
Po powrocie do domu przypięła sie do miseczki z jedzeniem , wymyła i teraz drzemie...

[enigma]

cichutko powiem
ufffffff


nadal mocno trzymam kciuki

[Monika L]

ale sie cieszę, tak bardzo się bałam ,mocne kciuki nadal

[Tiger_]

Biszkopciki szukają już swoich domków !!!!!

Widziałam je na żywo....

Są naprawdę zjawiskowe.......przez te kolorki nietypowe .......

[Kasia D.]

Telimenka dzis poszła do kociego nieba.
Od dwóch dni słabo jadła, grzała sie tylko przy butelce z wodą.
Leki i kroplówki niewiele pomagały.

Dzis rano nawodniłam ja i pojechałam na wystawę prowadzic stoisko.
Monika w południe zadzwoniła, ze kotka jest bardzo cienka i ze rownież poda jej płyny podskórnie...

Gdy wróciłam o 21-ej do domu mogłam juz tylko czym prędzej pojechac z Telimeną do eutanazji...

Wetka ze zdumieniem stwerdziła, ze nie ma sie w co wkłuć ze znieczuleniem bo kotka wcale nie ma mięśni...
Za to ma powiększone nerki...

Zostawiłam malutką na sekcję

[LimLim]

[livy]

Szkarbisiu brykaj szczęśliwie za TM.

P.s. pozdrów moją Czitę.