..każdy nosi w sercu
ideal kota
jaki ma byc, kolor wyglad
tylko...
tak naprawde idealy sa po to by o nich myslec
a rzeczywistosc kocia jest inna
raczje smutna
i tak jak napisano wyzej
czy na przyjaciela musi byc ktos piekny-ładny?
to ma byc przyjaciel
na dluugie lata
ma mruczec, łasic sie
czekac kolo miseczki
na szczęk otwieranej lodowki czy szafki
ma nas budzic mruczeniem o 4.30 rano
a o 6 biegac po nas ze to pora juz wstac
moglabym pisac dluugo co robi koci przyjaciel
ale po co, kto ma kota to wie to wszystko
kto nie ma..
nie pozna dopoki nie wezmie pierwszego kotka..
wiec czy na serio
ma byc piekny przyjaciel?
a czy nie warto zamiast zbawiac śwait koci świat
pomoc choc jednej kociej bidzie
co dluugo czeka na domek
bo..
i tu wiecie sami dlaczego on/ona nie ma domku...
ps. ja tez kocham rude,zawsze o takim marzylam,a pod moja wycieraczke podrzucono szaro biala kicie,p
otem byly i są czarnuszki
i kocham je ,za to ze sa tak
po prostu
a rudego nigdy nie bede pewnie miec
i nie żaluje
ale wiem ze uratowalam nie patrzac an kolorek
nie jedno kocie zycie
i to mnie ogromnie cieszy
tak jak cieszy was jesli zrobiliscie cos takiego jak ja
a wiem ze mnostow was tak robi...