4 Murzynki- Pipi w nowym domu!

» Sob wrz 23, 2006 12:08

jakos mi bardziej mambo pasuje

» Sob wrz 23, 2006 16:20

Pipi od środy przytyła 8dkg:)
Brzusio ma ogromny, pieknie je, bawi sie z rodzeństwem...

Dzis łamała serca ludziom w poczekalni u wetki bo trzymałam ją na rękach...

» Sob wrz 23, 2006 19:08

Kochana Pipi, silna dziewczynka nie dała się choróbsku.
Łamała serca mówisz

nic dziwnego taki słodziak.

rambo ruda - gratuluję :flowerkitty:

» Sob wrz 23, 2006 21:36

niech zdrowieje

teraz nad imieniem mysle- moze Czarna Inez? albo Czarna Mamba, musze pomyslec :wink:

kasia d. zdjecia jakies mozna prosic?

» Sob wrz 23, 2006 23:37

rambo_ruda pisze:niech zdrowieje teraz nad imieniem mysle- moze Czarna Inez? albo Czarna Mamba, musze pomyslec kasia d. zdjecia jakies mozna prosic?

Nie mam cyfrówki:(
Jeśli uda mi sie ściągnąc kwiatkową albo Tiger to popstrykają.

» Nie wrz 24, 2006 1:01

no to czekam

a kicia miziasta bardzo? :twisted:

» Nie wrz 24, 2006 1:28

rambo_ruda pisze:a kicia miziasta bardzo?

BARDZO........

» Nie wrz 24, 2006 20:27

Nemo tez jest już u mnie.
Ma biegunke i Monika przestraszyła się .
Moja wetka obmacała kociaka, zmierzyła tamperaturę, pokiwała głową i kazała poczekac do jutra dając mu dzis na wieczór 5ml glukozy.
Nemo zamieszkał z rodzeństwem w klateczce, polezał przy butelce brzuchem do góry, obwąchał brata i dwie siostry i zaczał rozglądac sie za jedzeniem.
Wydaje mi się,że to chwilowa niedyspozycja choc biegunka, jaką mi zademonstrował w drodze, jest faktycznie paskudna. Na szczęście nie cuchnie panleukopenicznie tylko tak...zwyczajnie...

» Nie wrz 24, 2006 20:35

ojej

» Nie wrz 24, 2006 22:11

Skojarzyło mi się normalnie jak nasza klasa w szkole średniej robiła przedstawienie dla przedszkolaków gdzie kumpela śpiewała "Dziesięciu murzynkóóóóów" :lol:

(a mój kolega wtedy tak cicho "A jak ktoś jest rasistąąąą?" ale się pulaliśmy

)

» Pon wrz 25, 2006 0:32

Malutki Nemo, nie wygłupiaj się

szybciutko zdrowiejemy!

» Pon wrz 25, 2006 1:23

Nemo czuje sie dobrze, chodzi własnie po biurku i mruczy.
Tylko jakis taki leciutki jest, chudy...
Ale nie widac po nim choroby czy gorszej kondycji.i.

» Pon wrz 25, 2006 1:34

No to, jak to mówią "chwała Bogu"

» Pon wrz 25, 2006 8:40

Kasiu sama wiesz że u takich maluszków o problemy żołądka nietrudno ,ja już gdzieś pisałam że od poczatku dawałam lakcid ,a jak zaczeły sie problemy to wet.poradził odstawić wszystko oprócz suchego,czyli woda i RC.i było super ,żaden ryż bo po tym dopiero moga być problemy,kot to nie człowiek...no miałam wykłady ,ale sama wiedziałam bo przeciez to niepierwsze maluszki ,a powodem też mogło być mleko ,Luzne kupki mojej balbinki ,b.lużne to niestety mleko,ale problem zażegnany,kotki super i wam tego życze i trzymam kciuki za powodzenie .Maluszki nie świrować :!:

żadnych biegunek ,chorób itp.

» Pon wrz 25, 2006 10:34

Zmuszona jestem wystawić maluchy do adopcji wirtualnych...
Wpłaty na fundacje sa mizerne, wydatki- ogromne...
A maleństwa jedzą sporo i kuwetkują na okrągło...

Kto zechce...?

Pipi- czarnulka
Nemo- czarnuszek
Gąska- czarna z dodatkami
Muchomorek- czarnuszek

Pozostałe dwa są u Tiger.

4 Murzynki- Pipi w nowym domu!

Kto przegląda forum