Kajtek i Bajtek-akcja Skarpetka -jutro podróż do domciu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 22, 2006 16:26

nie chciałam od rana zapeszać ale...
od wczoraj wieczór Rozumki kichają,
dzisiaj z rana nie tknęły chrupek

coś znowu się dzieje :( :(

Ja juz nerwowo wysiadam, to jest ponad moje siły. Nie mogę się skupić na nauką a mam we wtorek pierwsze egzaminy do pracy.
Przeciez one już były zdrowe, wróciły do mnie w wyśmienitych humorach i apetytach. Jest 5 dzień kiedy je spowrotem do mnie zabrałam. Widzę że coś znowu jest nie tak. Wczoraj zajadały się kurczakiem, chrupkami. Dzisiaj łaskawie zjadły po trochę pasztet z gourmota. I tyle.
:(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt wrz 22, 2006 18:27

o nie :(
Rozumki, no
nie chorujcie, już, futrzaczki
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt wrz 22, 2006 19:46

wróciliśmy od wetów
nRozumki nie mają gorączki
niestety nie zrobiono badań krwi, żeby sprawdzić leukocyty
narazie Rozumki nic nie dostały, tylko świetlik do oczu
i mam je obserwować

Powiem szczerze, że zastanawiałam się nad podaniem antybiotyku, bo wkońcu kichają i nie mają apetytu, ale narazie weci zalecają czekanie.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt wrz 22, 2006 22:16

zjadły łaskawcy trochę tego pasztetu
ładnie pachnie, ładnie wygląda, tylko czy to zdrowe dla kotów?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt wrz 22, 2006 22:23

berni pisze:coś znowu się dzieje :( :(

Ja juz nerwowo wysiadam, to jest ponad moje siły.


Wiem jak to jest. Życzę kociastym zdrowia a Tobie siły. A co do jedzenia, to myślę, że czasami lepiej dać takiego fast fooda, żeby cokolwiek zjadły.
Bolek, Tygrys, Felicjan; Czarna i Ninek za TM [']

basic

 
Posty: 1399
Od: Śro cze 08, 2005 9:24
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob wrz 23, 2006 11:53

Berni, jeśli masz jakiekolwiek zastrzeżenia w stosunku do kocich gotowców, pasztetów itd...kup zwykłego Gerbera. Obawiam się, że cenowo wychodzi bardzo podobnie. A objętość też właściwie taka sama.

Zresztą wszystko jedno, byleby jadły. Ktoś tu kiedyś wspominał o jakiś specyfikach podnoszących apetyt...co to było?
Dajesz im jeszcze scanomune? Czy nie warto? (w sensie:nic nie daje)

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 23, 2006 13:27

dzisiaj jest znacznie lepiej :D
Rano, bardzo rano ok.5.30 :twisted: obudziły mnie dzikimi gonitwami, przelatując centralnie nad moją biedną głową, którą żeby ocalić, musiałam schować pod kołdrą.
Ale nawet mi do głowy nie przyszło żeby się na Rozumki zezłościc :D a nawet, ucieszyłam się że zaczynają dzień w taki wesoło kocięcy sposób :D

Potem pochrupały odrobinkę i odrobinkę kurczaka zjadły, pasztet zniknął w mgnieniu oka, ale hitem menu dnia dzisiejszego okazały się serca drobiowe :D

Także jedzą ładniej niż w wczoraj,
O humorkach to już nie wspominam. Wyśmienite :D Dopiero teraz zmorzyła je popołudniowa drzemeczka, od raza harcowały i dokazywały.


Wczoraj najadałam się strachu, jak zobaczyłam Kajtka stojącego nad miską i oblizującego się a nic nie jedzącego, przed oczami stanęła mi Maszka, serce ścisnął taki ból, strach, że myslałam że na miejscu już tak zostanę jak żona Lota. Może panikuje i na zapas martwię się byle kichnięciem i jednodniowym brakiem apetytu, ale moje kotuchy nie są po byle przeziębieniu. Ona walczyły z p. Okrutną i śmiertelną, która zabrała mi koty.

Najważniejsze że dzisiaj jest dobrze :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob wrz 23, 2006 13:33

gauka1 pisze:Berni, jeśli masz jakiekolwiek zastrzeżenia w stosunku do kocich gotowców, pasztetów itd...kup zwykłego Gerbera. Obawiam się, że cenowo wychodzi bardzo podobnie. A objętość też właściwie taka sama.

Zresztą wszystko jedno, byleby jadły. Ktoś tu kiedyś wspominał o jakiś specyfikach podnoszących apetyt...co to było?
Dajesz im jeszcze scanomune? Czy nie warto? (w sensie:nic nie daje)


co do gotowców to jestem lekko nieufna :roll:
wolę sama im coś upichcić, chociaż to mięso też nie takie zdrowiutkie. Kury faszerwoane antybiotykami etc.
Najlepiej jakby koty mogły zostać wege :D

Ale z drugiej strony nic tak nie pachnie (chemicznie :wink: ) jak wiskasik czy inny gotowiec :D

Rozumki razem z Kurkami codziennie dostają betaglukan,
weci mówili o echinacei na odpornośc.
Ktoś stosował? Z jakim wynikiem?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob wrz 23, 2006 13:36

To trzymam kciuki zeby już było tylko dobrze,
no ewentualnie może być jeszcze bardzo dobrze :wink:
:ok: :ok: :ok:
pszczółka Maja i Boguś
Obrazek

Kotka z Cheshire

 
Posty: 94
Od: Nie sie 07, 2005 18:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 23, 2006 13:46

dokazujemy :)

Obrazek

Obrazek

a ja biedna idę po raz kolejny zamiatać żwirek :evil:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob wrz 23, 2006 13:54

berni pisze:Obrazek
Obrazek

Umarłam z zachwytu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
pszczółka Maja i Boguś
Obrazek

Kotka z Cheshire

 
Posty: 94
Od: Nie sie 07, 2005 18:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 23, 2006 15:02

Betaglukan chyba stosowała Mokkunia, a co do echinacei to nie wiem. Są różne wersje, ale krople o ile pamiętam są na alkoholu, więc raczej tabletki?
Zresztą...Krople Bacha też na alkoholu są... :? Hmm...

A co do gotowców i gotowania....
rewelacyjnie pachnie (i nos wierci) jak do mięsa dorzucisz chrząstek, a najlepiej jakaś cielęca gicz - niestety mało jej w sklepach widuję...). Robi się galaretka, że hej. I to nie gotowa-wieprzowa (bo żelatyna niestety obecnie chyba tylko taka).

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 23, 2006 15:09

berni pisze:
weci mówili o echinacei na odpornośc.
Ktoś stosował? Z jakim wynikiem?


Ja stosowałam.
U siebie w kropelkach (świeży sok z jeżówki na spirytusie - Succus Echinaceae firmy Phytopharm) - z rewelacyjnym wynikiem, i u kota w tabletkach (Echinacea-ratiopharm) z wynikiem miernym lub nawet żadnym. Szczegółów nie pamiętam, ale poszperam, może odnajdę zapiski.

Ja nadal polecałabym propolis, szczególnie że dochodzą tu jeszcze problemy grzybicze. Stosowałam u kotów wiele razy z bardzo dobrym wynikiem. Trzeba podawać dłużej.

Sanomune podałam wyjątkowo (bo dostałam w prezencie) raz, Funciowi, bez większego przekonania i również bez większego efektu.
Już bym tego nie powtórzyła.
Wg mnie tak silny immunostymulator, działający gwałtownie, może całkowice rozregulować układ odpornościowy u kota, szczególnie młodego.

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Sob wrz 23, 2006 15:12

Z rana nie moglam doczytac forum, ale moze to i dobrze. Bo teraz piszesz, berni, ze już lepiej.
Oby tak dalej.

Gauko, scanomune ma w sobie składnik betaglugan - ten na odpornosc. W ludzkiej aptece tez mozna kupic betaglukan (lub np vitaglukan, ale to to samo w skladzie) za duzo mniejsze pieniadze.

Pozdrawiam mocno!
Ostatnio edytowano Sob wrz 23, 2006 16:07 przez carmella, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob wrz 23, 2006 15:46

Berni, Berni, jakieś Ty masz śliczne te chłopczyki pręgowane malutkie słodkie!!!!
Bardzo mocne kciuki żeby chłopczyki zdrowe były i miały zawsze ochotę na galopady przez Twoje posłanko!!!
:D :D :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości