Tylko nie Dwukota, on za groźny jest i ma tyle łap
to my czyli Skarpeteczka ( zwana tez Bucikiem) i ja Ida
Ledwo weszłam do, jak to mówi Duża weta, a juz wyhaczyłam fajowego kumpla, troche musielismy sie obwąchac
ale zaraz sie zakumplowalismy, prawda, że fajny jest
A Skarpeta to sie zaraz wystraszyła, nafukała i do Duzej uciekła, az mi wstyd za tego cykora.
Zostawiłam na pozegnanie kumplowi nieco swojego zapachu, a ta zazdrosna Duza w zielonym zaraz sobie zabrała tego zapachu
Moze duza mówi, że jutro robi jakas sesje nam, ale nie spamietałam jaka
To mówiłam ja Ida