Maurycy i Kacperek - noc na balkonie, zła pani zła..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 06, 2005 10:02

A dlaczego nie ma Amosa w podpisie?
Poproszę Amosa :)

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 06, 2005 10:15

Będzie, będzie lada dzień :D To miłe, że o nim pamiętasz :) Po prostu stary podpis nie wyświetlał się a ja nie miałam w komputerze żadnej jego fotki. Ale już ma zrobione. Tylko ja sama nie umiem z nowego aparatu ściągnąć zdjęc jeszcze :oops: a TZ musi mieć czas.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2005 0:03

Dziękuję, dziękuję! :D
Piękny jest! :D

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie paź 09, 2005 0:30

Dziękuję :D

No to dwie fotki umieszczę :) W tym jedna wspólna. Oni tak ładnie się razem bawią czasami, tylko za nic nie umiem tego uchywycić.
http://upload.miau.pl/1/31057.jpg

http://upload.miau.pl/1/31058.jpg

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 09, 2005 8:47

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt lut 24, 2006 1:09

Widzę w innych wątkach, że Nelly obudziła się ze snu zimowego ;)
Jak Twój zwierzyniec?

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt wrz 15, 2006 16:33

Nelly rozpisuje się w innych wątkach, a do swojego nie zaglądała już od roku :(
Napisz coś o kotach i Amosie :D

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie wrz 17, 2006 4:54

Wojtusiu, pięknie dziękuję za odkurzenie wątku :D
Kiedyś chciałam coś napisać ale nie umiałam odnaleźć tematu. Masz rację, od czasu do czasu trzeba coś o futerkach napisać.

Oba futerka i Amos prowadzą spokojne życie w zdrowiu i zgodzie.
Amos miał 10 sierpnia swoje dziesiąte urodziny. Dostał ulubione przysmaki i dodatkowy długi spacerek miał zafundowany. I tak się zamyśliłam przy tej okazji na smutno, że już mu bliżej niż dalej do końca. Amos nigdy w swoim życiu nie chorował, ani razu i oby tak dalej, ale zaczną się przecież dolegliwości, choćby związane z wiekiem.

Maurycy i Kacperek żyją ze sobą w dużej przyjaźni. Nie są to jakieś wspólne pieszczoty (wylizywanie futerek) nawet nie wspólne spanie (najwyżej blisko siebie) ale wspólne zabawy, wspólne jedzenie - jak Maurycy je to Kacper idzie robić to samo. I lubią jeść ze wspólnej miski :) Chrupki również. Tak, że podaję juz w sumie na jednej, nawet przysmaki bo i tak najpierw zjedzą z jednej, a później przesiadają się do drugiej. No i w ogóle, widać w różnych sytuacjach, że są sobie naprawdę bliscy.

Kacper jest szczupłym, niewielkim kotkiem, a zjeść potrafi za trzech. On ma chyba żołądek z gumy. Chcieliśmy raz sprawdzić ile potrafi zjeść, ale zawsze jednak mam stracha, że się rozchoruje z przejedzenia i spasujemy w dokładaniu mu jeszcze. Wciągnie np. całego duuużego fileta z kurczaka (niezależnie od tego, że dopiero jadł śniadanie) i patrzy żeby dostać więcej. Czyli normalnie potrafi zjeść więcej niż ja. A jak się spieszy z tym jedzeniem! tempo ma zabójcze, normalnie rzuca się na jedzenie jak głodzony kot.
Maurycy za to szczupły nie jest (ale i nie gruby, taki w sam raz moim zdaniem), ale je „po hrabiowsku”, trochę i powoli.
Kacper jest niesamowitą przylepką (ale tylko w stosunku do mnie). Mógłby cały dzień na zmianę jeść i siedzieć u mnie na kolanach lub na rękach. No i to jest kot kuchenny ( z racji swojej żarłoczności) musi wiedzieć i pilnować na bieżąco co się w kuchni dzieje, a nóż coś dobrego szykują i skapnie. Do TZ-a łasi się tylko w kuchni, baaardzo się łasi wtedy.
Maurycy sam z siebie na kolana nie przychodzi. Go trzeba na pieszczotki brać samemu. Mamy swoje dziwne rytuały i ogólnie jest przekochany
:D [/url]

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 17, 2006 14:08

No, nareszcie ;) :D
Cieszę się, że zwierzaki są zdrowe i wesołe :)
Specjalne życzenia dla Amosa z okazji urodzin :)

Wojtek

 
Posty: 27766
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro wrz 20, 2006 9:17

Koty masz śliczne i piesa też u mnie w domu podobny zestawik tylko ty masz colakowego kawalera a ja mam panienkę. Sarunia to już nie panienka ale dama w średnim wieku na 6 lat . Syberyjczyki to moja ulubiona rasa. Pozdrowienia.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2006 17:19

Maurycy to piękność, chętnie bym mu zrobiła zdjęcia, śliczne oczy...Mnie na razie nie stać na takiego kota:-)

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Śro wrz 20, 2006 17:38

safiori - głaski dla suni :D (a dlaczego nie masz zdjątek w podpisie? :)))

Zagadka, no jak ty byś mu zrobiła fotki to byłoby co podziwiać :D a ja nie umiem.

Musze go chyba jedynie kiedyś na dwór zabrać ( 8O nie wie biedak co ja wypisuję :smiech3: ) i tam spróbować. W domu to jak mnie widzi z aparatem to.... Ma mnóstwo zdjęc - wszystkie nieudane :mrgreen: nie mam co pokazywać :wink: Zresztą zawsze przyjmuje jedną pozycję jak fotorgafuję - na boczek - ile można mieć jego zdjęć na boczku:))
Na dworze zawsze zwierzeta wychodą pięknie, w otoczeniu przyrody, no i światło - dlatego moim na balkonie chociaż robię :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2006 17:46

I tak jest co podziwiać! Jest bardzo puszysty na pewno:-) Zdjęcia zrób koniecznie, a jakbyś miała z nim wyjść, to gdzie? Macie ogród? Lili jak jej robię zdjęcia to się zawsze odwraca, więc zachęcam ją wygryzionym patyczkiem na którym kiedyś były piórka...

Zagadka

 
Posty: 582
Od: Wto kwi 25, 2006 17:21
Lokalizacja: Francja

Post » Śro wrz 20, 2006 18:05

Zagadka pisze:a jakbyś miała z nim wyjść, to gdzie? Macie ogród? L.

Nie niestety, nie mamy. Ale można by gdzieś podjechać, do lasku jakiegoś, na łączkę urokliwą. Pomyślę :D No pierwszy raz taki pomysł mi przyszedł do głowy, chyba przez te twoje piekne fotki. Tylko Maurycy to bedzie taki przestarszony, że nie wiem co z tego by wyszło (spytam jeszcze TZ-ta co o tym mysli :wink: )

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 20, 2006 23:36

Nelly pisze:safiori - głaski dla suni :D (a dlaczego nie masz zdjątek w podpisie? :)))

Sarunia dziękuje za głaski a zdjątek nie mam bo nie umiem tak ładnie zmniejszać zdjęć żeby ich nie zniekształcić ale jeśli pozwolisz to wkleję zdjęcia moich pociech
Obrazek to Sarunia moja przyjaciółka

Obrazek to niezależna Korinka

Obrazek to Fionusia pieszczoch

Obrazek a to tymczasowo cukiereczek Pati
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 62 gości