Cuda się zdarzają - znaleziona po 2 miesiącach!!!!!!!!!!

[kalewala]

skoczyła lub spadła z dalkonu, z drugiego piętra. już teraz będziemy ostrożniejsi.
a co do sterylki to już od razu wczoraj się pytaliśmy. musimy odzekać z dwa miesiące aż dojdzie do siebie, nabierze ciałka, bo jest chudziną ( jutro postaram się przynieść zdjęcia) najlepiej żeby w tym czasie dostała rui i wtedy zaraz po jej zakończeniu na zabieg, ale jeżeli nawet nie, to za jakieś właśnie dwa m-ce to zrobimy. na 100%!!!!

Ostrożność nie wystarczy, sterylka też nie zapobiegnie skokom z balkonu - osiatkujce balkon.
A sterylkę przyspieszcie, kicia może być w ciąży, aborcyjną lepiej robić w mniej zaawansowej ciąży.
Za dwa miesiące możecie zostać "szczęśliwymi dziadkami" i przyczynić się do powiększenia kocieb biedy ....

[Marian]

wczoraj, po powrocie z pracy okazało się że Kicia nic a nic nie narozrabiała w domku
a łasiła się, kręciła między nogami że szok!
rano szykowałam się do pracy na jednej nodze, bo drugą musiałam ją głaskać:lol:
ciągle jest głodna ale przecież nie mogę dać jej naraz dużo pożywienia bo się rozchoruje, serwuję jej nałe porcje ale często - rano był w końcu qpal więc dziś po południu dostanie już większą porcję.
dziś też czeka nas tabletka na robaczki i kąpiel, bo jak wczoraj kupowałam szampon to pani wet mówiła że po kropelce na pchełki trzeba odczekać dwa dni.
więc dziś w końcu będzie spała w pokoju a nie zamknięta w kuchni!!!!

[Agn]

Dobrze się skończyło.