Trzymamy kciuki za domek. Tak cudna kocia panienka na pewno komuś wpadnie w oko. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze bo inaczej ręce opadną i na kogo kicia będzie mogła liczyć.
Iwona jesteś
obie krówki juz w nowych domkach
a ja umieram ze strachu
żeby sie nawzajem pokochali
tak na dobrze
i kotki i ludziki
az mi żołądek zaraz peknie z nerwów..