Torunskie Pierniczki, Ptyś i Balbinka w swoich domkach.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie wrz 17, 2006 13:44

Fraszko bardzo dziękuje ,jak zwykle jesteś niezawodna :lol: Balbinka będzie kotkiem niewychodzącym :lol: jest balkon i trwają zabezpieczenia , troche wczoraj pogadałyśmy sobie przez tel. :lol: ,popisałyśmy i nadal to robimy :wink: zapewne jestem nadopiekuncza rekompensuje sobie czas kiedy syna rzucałam na szerokie wody bo nie chciałam mieć dupy jedynaka :lol: nad nimi się trzęse ,zresztą nie tylko nad nimi,mam pierdolca na punkcie swoich zwierzaków :lol: 8 lat temu miałam szczeniaczki ,dzieci Nadi które po cesarce odrzuciła ,wtedy to byłam mamuśka ,w Klinice na Powstanców śląskich już na mój widok chyba -przepraszam za określenie -rzygali :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 17, 2006 21:45 RUDY PTYś I SZYLKRETOWA BALBINKA DO ADOPCJI-CUDENKA:))))))

Dziś mija 3 tygodnie od kąd bobasy kocie są u mnie ,zmienily sie bardzo ,jak to kocięta przedewszystkim urosły ,Balbinka waży prawie 90 dkg. :lol: Ptysiolek o15dkg.wiecej ,kawał chłopa z niego :lol: Zmieniły im sie smaki żywieniowe ,wybrzydzają ,potrafią powąchac i olac a Balbinka jeszcze zakopuje :lol: żadnych wynalazków ,najlepsze to kurcze i Royal bebycat,tego to potrafią zjeść z czego ogromnie się ciesze :lol: wypijają mleczko z takim apetytem :D i mleczka zawsze im mało :lol: Teraz bawią się na placu zabaw -plac zabaw to arbuz leżący na dywanie ,a te jak małpki skaczą po tym arbuzie,chowają się za niego,wyskakują ,podakakują z rozczapierzonymi łapuniami,zabawa na całego a ja zamiast zabrac się za jedzenie to się gapie i zaśmiewam,no jak mam im go zabrać :?: :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 17, 2006 23:52 RUDY PTYś I SZYLKRETOWA BALBINKA DO ADOPCJI-CUDENKA:))))))

Ptysiek ma czerwone oczy i z jednego płynie mu jakby łezka ,boje się czyżby poczatek kociego kataru? :cry: Spał sobie smacznie po arbuzowym bawieniu ,teraz patrze iprzestraszyłam się , rano do weta.I tak ide ale tak się cieszyłam że takie zdrowe :cry: tak pięknie rosną i przybierają, łudze się że może tylko zatarł.Przetrwac noc i doczekac do rana :cry: Dlaczego zawsze tak musi być :cry: :?: :?: :?: :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2006 9:25 RUDY PTYś I SZYLKRETOWA BALBINKA DO ADOPCJI-CUDENKA:))))))

Ptysiolkowi mineło albo mam bielmo na oczach ,wydaje mi się że to wynik stresu ,blisko mojego domeczku zrobili pożegnanie lata,super dla ludzi jednak kociki jak zaczeły się fajerwerki(akurat trwałA ARBUZOWA ZABAWA) jak oszalałe uciekały ,chciałam złapać do transporterka zamknąć jednak się nie udało ,potem sie pospały i jak Ptysiol się obudził był efekt czerwone ślepka ,trzecia powieka ,łezki ,może uciekając gdzieś coś wpadło ,ale nie ciekawie to wyglądało,wystraszyłam się bo ...same wiecie .Dziś już od 5 rano szaleją jak dwa debilki :lol: oczka w porządku :lol: Tak czy tak do weta idziemy ,taśmowo bo dziś z Poncią na antybiotyk ,jutro zabieg.Przy moich poprzednich kociakach pomogła mi cudowna istota z Szobera,nietety z czwórki jeden przeżył,jeden jedyny :cry: Jestem przewrażliwiona.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2006 10:01

Miciułka co u twojego białaska Gandalfa?Agn, a co u Kordoni z maluszkami?Ciotki odzywać mi sie prosze :evil: :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2006 10:58

Dorciu, wiem tylko, ze wczoraj Kordonia miała odebrać od Lidki całkiem pokaźne stado - oprócz rodzeństwa Pierniczków zabierała jeszcze trójkę.

Niestety, nie mam bliższych informacji, bo ... Pucuś odszedł od nas w sobote wieczorem i wczoraj mielismy Dzień Smutku....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 18, 2006 11:18

Agn bardzo mi przykro :cry: bolesna jest bezradność :cry: i tak trudno się z nią pogodzić. :cry: Biedny Pucusiu brykaj po łąkach za motylkami.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 18, 2006 23:53 RUDY PTYś I SZYLKRETOWA BALBINKA DO ADOPCJI-CUDENKA:))))))

napstrykałam troche zdjęć,pewnie niedługo będą :lol: Ptysiol to prawdziwy facet :lol: mało że nie boi się odkurzacza to jeszcze chce się z nim bawić :D wrezultacie nie mogłam odkurzac bo bałam się że go nie chcący uderze :lol: Gryzł rure :D same niespodzianki ,wlazł do kibelka rezydentek,który jest kryty,zrobił co trza tylko miał małe problemy z wyjściem :wink: po jakimś czasie patrze a tu jedna zołza wlazła do kuwety malentasów , nie zdzążyłam wypędzić,na lała, za chwile nastęna,pogoniłam i dalej za robote i co słysze gdzies kran sie odkręcił czy co a to najstarsza jedza wlazła i leje,kurcze czy to zemsta za jego małe sik :?: :?: :?: :?: nigdy tego nie robiły ,oprócz Nelusi ale jej wolno.To było raz ,więcej się nie powtórzyło ,normalnie koty wredziochy :lol: Kupiłam dziś saszetki z IAMS dla kociąt,pierniczki olały ,ale niebieściucha i reszta poprostu żarły a nie jadły.ten tydzien jest pod tytułem NIE WOLNO MI, NIE WOLNO MI KOCHAć CIEBIE.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 1:26

Dorciu, już Ci teraz współczuję rozstania się z pierniczkami, nie można się w takich szkrabach nie zakochać :love:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 19, 2006 9:38

Przez jeden dzien z kociąt zrobiły sie małe diabełki :evil: całą noc szalały ,wszystko w koło tylko fruwało a nawet warczało :evil: zawsze ich trasa przebiegała po mnie po twarzy :twisted: zastanawiam się czy to była zemsta za odstawienie pysznego mleczka :!: :evil: Miałam jechać na grzyby ,nie pojechałam bo mam wszystko w.... no gdzieś :wink: teraz śpią jak aniołki :lol: Karolinkowa u mnie na kolanach Ptysiolek z psami ,ciekawe kiedy szczekać zacznie :D Musze obciąć im pazurki bo podziurawili mnie jak sito :twisted: :lol: Balbink się budzi pewnie zechce coś napisać :lol: nie pierw buziaczki :D nie myślcie że dla was to mnie całuje po ryjku :lol: Co do wczorajszej saszki IAMS to w koncu jak Ptysiol załapał to też żarł,zobaczyła Balbinka i przyleciała wąchac co on tak wcina i jak zasmakowała to do walki by doszło :lol: Czy ktoś zna te produkty :?: czy są dobre :?: sprzedawca zapewniał mnie że bardzo ,a po reakcji kotów jestem skłonna w to uwierzyć i pojade po jeszcze,no chyba że znacie te produkty z innej strony.Fraszka dzięki :lol: Wczoraj u weta. jak zobaczyli moje pupilki to jeno pisk był i okrzyki radości tak miło mi się zrobiło jak mogłam powiedzic NIE , BALBINKA JUż ZAREZERWOWANA :lol: O Ptysiolka też dzwonili ,ale b. starszej osoby ,bałam się :cry: odmówiłam a teraz troszke mi przykro :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 11:32

Dorciu,a Balbinka dla kogo zarezerwowana 8O :lol: ????Dobre wieści jakoś do mnie nie dotarły :( .A u nas wszystko po staremu :wink: Gandalf rośnie jak szalony i ma nadal takie błękitne oczeta jak Husky-chyba mu takie zostaną.Przymierzamy się do szczepienia pod koniec miesiąca.Ogólem zdrowiutki i uroczy z niego chłopaczek!!!
P.S.Zresztą jak każdy u mnie :lol:
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Wto wrz 19, 2006 11:34

HOP HoP Miciułka odezwij się :!: co z Gandalfem i resztą :?: Pierniczki chyba będą się szczepić :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 12:39

No,przecież napisałam na górze :lol: !!!Coś więcej i zdiątka juz niebawem-ostatnio na nic nie mogę znależć czasu :roll:
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Wto wrz 19, 2006 13:10

Miciułka ,cioteczko ty miła obeicałas zdjęcia :twisted: to sie nie tłumacz tylko mi wyślij :evil: :wink: ja jak obiecywałam zdjęcia a nie mialam czym zrobić to to TŻ mi aparat kupił :D a ty nie możesz czasu dokupić :?: :wink: Balbinka zarezerwowana dla bardzo miłej Karolinki,która pomału się szykuje ,my zaś przymieżamy się do pierwszego szczepienia, na rudego to i owszem tez były zakusy ,niestety nieforumowe :cry: ale chyba mam zaduże wymagania,teraz coś tam sobie przemyśluje moja Wetka. która twierdzi że już dawno nie widziała takiej cudownej pary :lol: kiedy ty szczepisz :?: i może ty mi powiesz cos na temat saszetek IAMS dla kociąt :?: lub suchej karmy ,baaardzo drobniusienka 300g. 12zł.Znasz :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 17:19

Ponawiam pytanie - CZY KTOś ZNA SASZETKI IAMS :?: I SUCHA KARME. :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości