Puszkin- popielaty pers juz w domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 16, 2006 1:06

lamia2 pisze:Muszę jakoś przegonić już moją mamę (chce jeszcze raz czytać wszystkie posty), bo wstaję jutro o 5 rano, jadę z adopcją. Wracam w sobotę w nocy, więc odezwę się w niedzielę i ustalimy szczegóły.
Dzięki za wszelką pomoc i ucałujcie od nas Maciusia (o rany !!!) w pysio.


Mamo 8O
Pliiiiiiiiiiiiiiiz :flowerkitty: :flowerkitty:

Mu Maciuś nie pasuje :oops:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob wrz 16, 2006 1:16

Mamo... jak będziecie go kochać ponad życie to i Maciuś może być :wink:


BARDZO BARDZO SIĘ CIESZE !!!!!!!!!! :dance: :dance2:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob wrz 16, 2006 9:04

Lamia koniecznie zadzwon do szefowej schroniska tel 0 510 170 788, wlasnie z nia rozmawiam i mi powiedziala, ze ktos z Rzeszowa zainteresowal sie Puszkinem i moze dojsc dzisiaj do odbioru ze schroniska.
Zadzwon koniecznie, decyzja jeszxcze nie zapadła.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob wrz 16, 2006 9:29

Tak no proszę arystokrat Puszkin vel Maciuś będzie teraz kotem ze stolicy :wink: ale się porobiło :D Wielkie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za taki domek
Gunia wstrzymaj Panią Halinę do Niedzieli, bo Lamia wraca dzisiaj wieczorem z adopcji, a nie ma jej od 5.00 więc tego postu chyba nie przeczytała.
A taki domek dla Puszkina to chyba najlepszy.

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Sob wrz 16, 2006 12:15

Puszkin już w nowym domu, wzięła go pani z Rzeszowa, króra ma 18-letniego persa, bardzo ugodowego.
Lamia przykro mi ze względu na Twoją Mamę, pewnie będzie rozczarowana.
Juz któryś raz jest tak, że kot czeka i czeka na dom, a potem nagle się domki zgłaszaja jednocześnie.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob wrz 16, 2006 15:04

uff, najważniejsze, że mój faworyt juz bezpieczny w nowym domku, Hurraaaaa :P

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob wrz 16, 2006 18:15

Oooooooooooooooooooo, worek z domkami się otworzył... :D

Widocznie ten drugi był Lamiowej Mamie pisany..:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49 ... c&start=45

Za niego też potrzymajmy kciuki, niech trafi do wspaniałego domku!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie wrz 17, 2006 16:51

GuniaP pisze:Puszkin już w nowym domu, wzięła go pani z Rzeszowa, króra ma 18-letniego persa, bardzo ugodowego.
Lamia przykro mi ze względu na Twoją Mamę, pewnie będzie rozczarowana.
Juz któryś raz jest tak, że kot czeka i czeka na dom, a potem nagle się domki zgłaszaja jednocześnie.



A podróż taka cudowna 2 wspaniałe miejsca dla moich psiaków bidulek. Oczywiście, że mi przykro, że nie do nas, ale bardzo się cieszę, że w schronisku nie zostanie. Ze mną tak zawsze, gdzie się nie pojawię zaraz kolejka się robi. Już teściową na szylkretkę Nelly też namówiłam (choć po stracie ostatniego kota mówiła nigdy więcej). Mama też zrozumie bo najważniejsze, żeby zwierzaki w schronach nie siedziały. Naprawdę bardzo, bardzo się cieszę i ściskam mocno.

lamia2

 
Posty: 53
Od: Pt wrz 15, 2006 16:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 17, 2006 21:03

Lamia :-) może Ty po kolei leć po watkach forum :wink: , szczęscie
przynosisz !
Pozdrawiam serdecznie Ciebie Mamę.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie wrz 17, 2006 21:17

GuniaP pisze:Lamia :-) może Ty po kolei leć po watkach forum :wink: , szczęscie
przynosisz !
Pozdrawiam serdecznie Ciebie Mamę.


GuniaP ja Ci powiem, że do 2-ch osób dziś dzwoniłam (z forum persy) i z maila od koleżanki, i po 2-ch godzinach jedna pani zadzwoniła, że kociak poszedł do adopcji przed chwilą. Może one przede mną uciekają, może czują, że ja psiara jestem.
Apel: Kocie z moją mamą będziesz mieszkał, nie ze mną, a ona za Tobą w ogień wskoczy, zna wszystkie kocie potrzeby, będzie Ci jak w raju. Ja tylko od czasu do czasu za futro wytarmoszę (w tajemnicy przed moimi szczekaczami oczywiście)...
acha, dzwoni telefon, nie odbieram ....

lamia2

 
Posty: 53
Od: Pt wrz 15, 2006 16:38
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości