Żwirki po raz...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 15, 2006 14:38

Mam 5 kotek ,jedną krytą kuwete i codziennie wyjmuje zbrylone bryłki :lol: i dosypuje świerzego i na miesiąc zużywam minimum dwie 10 l. torby.Dziś pierwszy raz wsypałam Hiltona truskawkowego , wieczorkiem zobacze efekty :lol: Kuwete w środku (przynajmniej )góre myje codziennie.Kocham koty niestety nie lubie zapachu z kuwety :? i wiecie co umnie nie czuć kotów :D no ale dziewczyny są bardzo czyste.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 15, 2006 15:27

Ja mam kotki wychodzące, więc to co w kuwetce to tylko część ich urobku :wink: Stosowałam na początku Pinia, sprawdzał się dośc dobrze, bardzo dobra cena i ogólnie fajny, nie roznosił się, przy 3 kotach zużywałam miesięcznie 10l. Jedynym mankamentem były na początku duże granulki żwirku, ale koty się z czasem przyzwyczaiły. Potem kupiłam Benka żółtego, chciałam spróbować jak się sprawdzi. No i sprawdził się ładnie, zbrylający, małe ziarenka, nie przyczepia sie do łapek. Tylko ta cena :? Ja osobiście wolę dołożyć do karmy czy witamin, niż do żwirku, który w efekcie i tak wyrzucę do śmietnika. No i ukazała się tańsza wersja- Benek Uniwersalny, a zaraz po nim pojawił się Hilton zbrylający. Żwirki w cenie Pinia i w dodatku o właściwościach droższych Benków. Mi pasują jak nic. Trzeba jednak wypróbować samemu, bo jak można się było przekonać przy czytaniu tego wątku- zarówno koty jak i oczekiwania włascicieli są bardzo różne :D

Pozdrawiam

Ania i koty

DamaKier

 
Posty: 898
Od: Pon gru 26, 2005 23:02
Lokalizacja: ze schroniska

Post » Śro sie 16, 2006 23:32

ignis pisze:A czy uzywał ktos nowego benka? jest w promocyjnej cenie w krakvecie. Cena baaardzo zachecająca.
to ten: http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=6261
Używalam do tej pory benka super compact niebieskiego, ale zastanawiam sie, czy nie sprobować tego nowego?
Tak samo jak kusi mnie, żeby spróbowac benka pers: http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1601 dla ras długowłosych, prawdopodobnie ma puder, ktory zapobiega przyczepianu sie żwirku do sierści.
Macier jakieś doświadczenia z tymi żwirami?


zamowilam benek pers i jestem rozczarowana:/
zbryla sie tak sobie / tzn jak wyciagam te brylke po sikutkach, to ona sie rozpada :? /, roznosi sie elegancko :wink: , i jakos nie wydaje mi sie, zeby ta torba 6,5 litra starczyla na miesiac / przy jednym niezbyt duzym kotku, malo do tego sikajacym/

juz wiecej go nie zamowie :evil:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47536
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt sie 25, 2006 16:19

Ja będę miała za tydzień, może 2 tygodnie, kotka i już kupiłam wszystko co potrzeba. Kupiłam żwirek Cat's Dream, co możecie o nim powiedzieć, dobry zakup czy nie? :)

dziudziu

 
Posty: 3
Od: Pt sie 25, 2006 15:43

Post » Pt wrz 15, 2006 14:14

witam wszystkich,
dziudziu, ja mam dwa koty i przetestowałam na nich doslownie wszystkie dostępne żwirki, polecam naprawde żwirek Cat's Best Eco Plus (drewienka zbrylające sie), koty pachną drewnem a nie betonem, i oczywiście krytą kuwete na allegro (najtaniej za 41 zł) ale oczywiście koty mają różne wymagania.pozdrawiam :D
Są dwa sposoby ucieczki od udręk życia: muzyka i koty
http://tomeklendo.com/thumbnails.php?album=20

Wenecja

 
Posty: 36
Od: Pt wrz 15, 2006 13:55

Post » Pt wrz 15, 2006 15:03

Moge coś powiedzieć na temat Hiltona , mi pasuje ,ładnie pachnie a co najwazniejsze b.dobrze się zbryluje,zdecydowanie wole go od Benka ,bryłki sie rozpadały ,Hiltona truskawkowego płace 10zł lub 9.80 więc cenowo niewielka różnica.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 15, 2006 15:29

moja kocica jak wsypałam jej zapachowego żwirku to przy najbliższej okazji jak sprzątałam kuwete i zmiatałam żwirek (za czasów gdy miały kuwete odkryta i żwirek był dosłownie w całym domu) to nasiusiała mi do szufelki - na znak protestu :D
Są dwa sposoby ucieczki od udręk życia: muzyka i koty
http://tomeklendo.com/thumbnails.php?album=20

Wenecja

 
Posty: 36
Od: Pt wrz 15, 2006 13:55

Post » Pt wrz 15, 2006 15:33

ja mam benka niebieskiego, bezzapachowego. Gdańsk miasto niby duże a mały wybór jest :evil:
a moja królewna to tylko drobny, bezzapachowy i to też nie każdy zaakceptuje. tylko pyli troche i mnie o kaszel przyprawia bo chyba mam na to alergie... :?
Obrazek<a href="http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49552&highlight=">wątek koty Misi ;)</a>

Yhrvanne

 
Posty: 51
Od: Pt sie 18, 2006 21:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt wrz 15, 2006 15:58

to trzeba wyczuć u kotów (tak myślę) moje bardzo kichały jak był żwirek w domu, a ja nie mogłam znieść tego zapachu betonu szczególnie jak sprzątałam kuwete nachylona na czworakach, straszne.... teraz kociaki sa szcześliwe (tak myslę) bo przynajmniej jak nawet liżą sobie sierść to nie jedzą pyłu ze żwirku a pyłek z drewienka. Przetestowałam tez silikony (jeszcze gorzej)-kryształki kłują w łapki, skrzypi i syczał jak robiły siku :D jak pochłaniał, a okrągłe to nie mogłam złapać do szufelki :D jak masz dostep do internetu to wejdz na allegro i tam mozna kupic tanio :lol:
Są dwa sposoby ucieczki od udręk życia: muzyka i koty
http://tomeklendo.com/thumbnails.php?album=20

Wenecja

 
Posty: 36
Od: Pt wrz 15, 2006 13:55

Post » Sob wrz 16, 2006 11:45

A ja ostatnio znalazłam taki żwirek w internetowym sklepie zologicznym i chciałam poznac wasze opinie, czy ktoś już go miał?
I czym różnić się może ten niebieski bianco od czerwonego 'light'?



Obrazek

Obrazek

Aice

 
Posty: 26
Od: Pt sie 25, 2006 15:25

Post » Sob wrz 16, 2006 12:23

Wypróbowałam Natussan, do kitu. Wielkie rozsypujące się bryły jakby z gliny się robiły.
Wywaliłam siatke z wielkiej kuwety, nasypałam catsa z powrotem, do tego odkażacz i przy nim zostane.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Sob wrz 16, 2006 14:38

A ten Amigo?
Nie wiem też czy Zeo-Cats jest dobry?

Aice

 
Posty: 26
Od: Pt sie 25, 2006 15:25

Post » Sob wrz 16, 2006 16:04

Małe mam doświadczenie, bo Bazyl młodziutki (3 miesiące) i od początku używał silikonowego hiltona. Dzielę torbę na pół - za radą Pani Ze Sklepu - i zmienaim co 2 tygodnie. Zapach moczu czuję nachylając się nad kuwetą już po okołu tygodniu, ale w pomieszczeniu nie czuć.
Kuweta jest raczej nieduża - jako i kot;) zocaczymy więc, czy silikon sprawdzi się gdy Bazyl podrośnie.

A ile sypiecie cartechu do silikonu? I kiedy - tylko przy wymianie na świeży?

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 17, 2006 6:09

Aice pisze:A ja ostatnio znalazłam taki żwirek w internetowym sklepie zologicznym i chciałam poznac wasze opinie, czy ktoś już go miał?
I czym różnić się może ten niebieski bianco od czerwonego 'light'?



Obrazek

[img]http://www.damolin.dk/Files/Billeder/Amigo-
Light-ny-2sp.jpg[/img]

Czerwony zdaje się jest niezbrylający. Niebieski nie wiem.
Ja używałam Amigo fioletowego - zbrylający się, dobry, uważam go za najlepszy z betonitowych, ale nie był super tani, w każdym razie droższy od tych które przedstawiłaś.
Coś ok. 17 zł, ale naprawę niezły jest.

Ja przeprosiłam się z cat best eko plus :) i już chyba pozostane mu wierna.
Ale udoskonaliłam metodę na nieroznoszenie się potworne żwirku po mieszkaniu. Dywanik przed kuwetą, ale nie obojetnie jaki tylko szukałam jakiegoś specjalnie "chłonnego". No i znalazłam, przypadkiem, na rynku u kobiety sprzedającej używane dywaniki łazienkowe taki z baaardzo długimi nitkami. Rewelacyjnie się sprawdza. jest dośc duży i koty muszą po nim kawałek przejść, gubią na nim prawie wszystkie drewienka. Jest żółty, więc nie widać tych drewienek na nim, wytrzepuje go co kilka dniu i już.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 18, 2006 10:48

witam,
zapomniałam dodać rewelacji a propos żwirku best eko plus - a mianowicie, jak sobie przeliczyłam ile wydawałam na żwirek "betonowy" to na dwa kociaki (a mają przemianę materii :-) ) wydawałam do 35 a czasem do 40 zł na miesiąc. Teraz mam ten eco best to do tej pory nie wydałam jeszcze ani złotówki na żwirek. Zrobiłam tak jak napisano na opakowaniu :D
Są dwa sposoby ucieczki od udręk życia: muzyka i koty
http://tomeklendo.com/thumbnails.php?album=20

Wenecja

 
Posty: 36
Od: Pt wrz 15, 2006 13:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości