kolezanki i jej meza nie ma w domu od rana do wieczora, kotka po ich przybyciu chce sie bawic, a oni maja na to malo czasu (dwojka dzieci, firma, problemy), poza tym Fiona bardzo miauczy
Fiona jest kotka jeszcze niewykastrowna i nie jest persem rasowym (fotki beda potem) i bardzo potrzebuje duzo milosci, jest spokojna i lagodna-adopcja potrzebna na juz-szkoda, ze ja nie moge, ale Fiona byla kilka godzin u mnie i Kicia potem byla obrazona na mnie i biedna Mambe przez 3 dni (dlaczego na Mambe???

mysle, ze kolezanka moglaby przywiezc Fione nawet do innego miasta z cala wyprawka-kuweta, koszyk, miski, itd...