Pietruś znow wlazl z rana na łozko


Piotruś ma ostatnio ataki ślicznej głupawki-biega nastroszony, tak bokiem podskakując-można paść ze śmiechu

Trochę sie wczoraj mamie wygadalam...że nie chce oddać Piotrka...bo mama mowila ze zaraz bedą nastepne koty-ze juz Nukę i Piotrka mialam oddać-a mi sie wymknęlo ze nukę naprawde mialam oddac ale sie zakochalam....i mama zła ze klamie-przejrzala moj podstep, nie wiem jak ich przekonać...
