2 maluteńkie kotki - znalazly domki :)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 08, 2006 11:39

jagodaa pisze:Kotki zyja, wlozylam je do kartonu i zamknelam w wiatrolapie. W tym miejscu z ktorego je wyjelismy bylo sucho, wiec deszcz ich chyba nie zmoczyl. Bardzo prosze o pomoc, bo ja naprawde nie mam warunkow zeby je trzymac, moj pies dostaje szalu :/. A one sa malusienkie, ledwo oczka otworzyly. Czy znajdzie sie jakas dobra dusza, ktora je przygarnie?


Jagoda, a mogłabyś im zrobić zdjęcia? Pisałaś na "Gazecie", że jadły pokrojoną szynkę, więc na pewno mają ze 4 tygodnie, ale jeśli ledwo otwierają oczy, to mogą być chore (nie ma żadnego zagrożenia ani dla psa, ani dla ludzi).

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 08, 2006 12:19

Niestety teraz tylko takie, bo kotki spia i nie chcialam ich budzic. Pewnie chodzilo Ci o to jak te oczka wygladaja, moze dodam cos pozniej.

Obrazek

jagodaa

 
Posty: 46
Od: Czw wrz 07, 2006 23:09

Post » Pt wrz 08, 2006 12:47

Biedne maleństwa szynka to napewno nie jest odpowiednia .Może raczej mięsne gerberki.A taki gerberek starczy Ci na trochę i ja proponowałabym kupić mleczko do kawy z łowicza i rozrabiać pół na pół z gotowaną wodą (jeszcze ciepłe podawać).Kotki stanowczo są starsze bo same jedzą.Wychowałam na tym mleczku tygodniow kocie,2tygodniowe i starsze.Zero problemów brzusznych.
[img]http://upload.miau.pl/3/41371m.jpg[/img/]

Ewasara

 
Posty: 593
Od: Pt maja 27, 2005 20:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój.

Post » Pt wrz 08, 2006 14:14

Gotuje im wlasnie rosolek i zmiele pozniej. Bardzo prosze, niech sie nimi ktos zaopiekuje, moge je dowiezc w Poznaniu i okolicach.

jagodaa

 
Posty: 46
Od: Czw wrz 07, 2006 23:09

Post » Pt wrz 08, 2006 14:32

Moze jakas przynajmniej "piwniaca" sie znajdzie w Poznaniu.
Nie wiem jaka jest tam pogoda,ale we Wroclawiu zimno.
Moze niech ktos tam podjedzie i zobaczy w jakim sa stanie zdrowia.Marinella oferowala taka pomoc.

atiwoj

 
Posty: 674
Od: Nie sie 27, 2006 14:54
Lokalizacja: WROCLAW

Post » Pt wrz 08, 2006 14:52

dajcie to na koty, tam podobno więcej takich ludzi na cito zagląda, mnie tak rradzono , kiedy były problemy z malcami 2 tyg i panleukopenia u mnie

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt wrz 08, 2006 14:53

atiwoj pisze:Moze niech ktos tam podjedzie i zobaczy w jakim sa stanie zdrowia.Marinella oferowala taka pomoc.


i moja "oferta" nadal aktualna, moge pomoć w oraganizacji opieki nad kociakami
niestety ich nie zabiorę nie mam gdzie
mam do adopcji teraz 13 kociat ( dwa mają domki ale są u nas wiec jeszcze sie nie ciesze)
Ostatnio edytowano Pt wrz 08, 2006 17:42 przez marinella, łącznie edytowano 2 razy
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pt wrz 08, 2006 15:17

:(
Naprawdę nie mogę ich teraz wziąć.
Dwa tygodnie temu bym się zdecydowała, za dwa tygodnie również, ale teraz, z pewnych wzgledów, nie mogłabym się nimi należycie zająć. Gdybym mogła pomóc inaczej - proszę o kontakt.
Mam jeszcze kilka gerberków i convalescence po moim Maćku - może się przyda.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 08, 2006 18:57

No wiec tak :) Byl weterynarz , ktory od lat zajmuje sie naszymi psami, obejrzal kotki, powiedzial, ze maja ok 3-4 tyg. Mialy zaropiale oczka, wiec stwierdzil, ze wyglada to na parwowiroze i dal im zastrzyki z antybiotyku oraz antybiotyk z tabletce.
Powiedzial jak karmic i jak sie nimi opiekowac. Generalnie problem zacznie sie gdy male zaczna wychodzic z kartonu bo to pomieszczenie w ktorym przebywaja jest malutkie (ale dobrze wentylowane). Ogrodek odpada, bo po ogrodku biega moj pies.
Olinko czy gdybym zajela sie nimi przez te 2 tyg., wyleczyla je, odrobaczyla, zaszczepila (? - nie wiem czy to nie bedzie za wczesnie :) ), to wzielabys je ode mnie?
A jesli nie Olinka, to czy ktos inny za 2 tyg. wezmie zdrowe odrobaczone 6 tygodniowe kotki?

jagodaa

 
Posty: 46
Od: Czw wrz 07, 2006 23:09

Post » Pt wrz 08, 2006 19:18

Wyleczyć, odrobaczyć i odchuchać kociaki zawsze warto :D, a w międzyczasie szukać im intensywnie domków - za pomocą forum, serwisów ogłoszeniowych w Internecie - na kociarni są linki do tych serwisów podane, dawać ogłoszenia do gazet, na strony adopcyjne - w ten sposób setki znajdek znalazło dobre domy.
jagodaa - jeśli chcesz, mogę Ci w tym pomóc. To naprawdę działa.
Ja ze swej strony mogę zadeklarować wzięcie kociaków do siebie po 25 września - ale oczywiście tylko tymczasowo, na szukanie stałych domów, o ile przez te dwa tygodnie nie znajdziesz czegoś dla nich.
Będzie dobrze!

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 08, 2006 19:37

:) Dobrze, w takim razie zobaczymy jak zareaguja na leczenie, weterynarz przyjdzie w poniedzialek.
W takim razie mam pytanie: czy oprocz sloiczkow dla niemowlat (w jakich ilosciach?) moge im podawac to rozwodnione mleko (w jakich ilosciach), a moze cos jeszcze? Bo weterynarz mowil o sloiczkach i o mleku, ale wole sie tu upewnic.
Jesli nie znajde im domku z Twoja pomoca to zwroce sie do Ciebie, zebys je zabrala po 25 wrzesnia. Juz rozeslalam informacje wsrod znajomych. Moze ktos sie znajdzie.

P.S. To sa 2 dziewczynki :)

jagodaa

 
Posty: 46
Od: Czw wrz 07, 2006 23:09

Post » Pt wrz 08, 2006 19:40

Moge szukac domkow we Wroclawiu,a jesli sie znajda bedziemy myslec o transporcie.W koncu to tylko 3 godziny pociagiem.

atiwoj

 
Posty: 674
Od: Nie sie 27, 2006 14:54
Lokalizacja: WROCLAW

Post » Pt wrz 08, 2006 19:45

jagodaa pisze::) Dobrze, w takim razie zobaczymy jak zareaguja na leczenie, weterynarz przyjdzie w poniedzialek.
W takim razie mam pytanie: czy oprocz sloiczkow dla niemowlat (w jakich ilosciach?) moge im podawac to rozwodnione mleko (w jakich ilosciach), a moze cos jeszcze? Bo weterynarz mowil o sloiczkach i o mleku, ale wole sie tu upewnic.
Jesli nie znajde im domku z Twoja pomoca to zwroce sie do Ciebie, zebys je zabrala po 25 wrzesnia. Juz rozeslalam informacje wsrod znajomych. Moze ktos sie znajdzie.

P.S. To sa 2 dziewczynki :)


No to jesteśmy umówione :D.

A jeśli chodzi o karmienie maluchów - to najlepiej zapytać na Kotach - albo znaleźć stosowny wątek w ABC. Ja odkarmiłam tylko jednego kociaka - convalescence i gerberkami, co dwie, trzy godziny strzykawką do pysia - ale on był nieco starszy od Twoich dziewczynek.
Na Kotach na pewno ktoś udzieli Tobie dobrych rad.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 08, 2006 19:50

Dziekuje :)

A do Wroclawia to tylko 180 km, sama je moge przywiezc :)

jagodaa

 
Posty: 46
Od: Czw wrz 07, 2006 23:09

Post » Pt wrz 08, 2006 21:29

widzę, że nieźle się tu dzieje :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości