oczywiscie jesli chce ktos wyslac indywidualnie, mozna kopiowac tresc

proponuje rowniez przeslanie podobnego pisma do swojego klubu rowniez
Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy
Basia_D pisze:Kinusia,
moje dane masz??
jsznur pisze: Stworzenie osobnej kategorii na wystawie mialo dac szanse wszystkim milosnikom kotow, nie tylko rasowym z papierami. Poza tym, jak ubiegac sie o status kota Europejskiego, jesli zabronimy rozmnazania kierowanego? To samo w sobie jest sprzeczne.
Jasznur pisze:Widze, ze wsadzilam szpilke- jak sie wlazlo miedzy wrony, trzeba krakac jak i ony- inaczej cie zadziobia...
Jasznur pisze:Potwierdzam, nie widze powodu do ekscytowania sie w takim stopniu jesli chodzi o miot kotow domowych. Kto by sobie zadal tyle trudu by odchowac malenstwa, poszczepic, odrobaczyc, oplacic wystawe, pokryc koszty zwiazane z przyjazdem......... i zasilic armie bezdomnych kotow podworkowych zaraz po powrocie..... Bardzo nielogiczne.
Jasznur pisze:Owszem jest to precedens, ktory moze otworzyc puszke Pandory i nalezaloby sie zastanowic i przemyslec temat jak sie ustrzec przed namnazaniem niechcianych w przyszlosci kociat. Ale o jakim rzedzie wielkosci mowimy? Ilu bedzie takich oficjalnych hodowcow? Ilu niechcianych miotow w ten sposob sie ustrzezemy?
Poza tym wystawy kotow/hodowle a zapobieganie namnazaniu kotow swobonie zyjacych to dla mnie dwie rozne sprawy.
Jasznur pisze:Wciaz uwazam, ze chodzi tu o chora ambicje wlascicieli kotow blekitnokrwistych. Kot rasy burasek nie jest i nigdy nie bedzie konkurencja dla rasowych kuzynow. Stworzenie osobnej kategorii na wystawie mialo dac szanse wszystkim milosnikom kotow, nie tylko rasowym z papierami. Poza tym, jak ubiegac sie o status kota Europejskiego, jesli zabronimy rozmnazania kierowanego? To samo w sobie jest sprzeczne.
Jasznur pisze:Co do dowodow- mysle, ze slyszcie ploteczki tu i tam (sami potwierdzacie przy roznych okazjach) ale nikt sie nie chce babrac, wiec czeka az ktos poruszy sprawe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości