SCHR.KATOWICE- zapraszam do nowego wątku-ponad 100str

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 02, 2006 14:46

Klatka, o ktorej pisze jest ogromna. Popatrz na wymiary. Moze byc co najwyzej za delikatna. Ta klatka, ktora podalam wchodzi na tylne siedzenie duzego samochodu, ale naprawde duzego. A wysokosc 46 cm to co najmniej 5 cm wiecej niz ma np moj dosc sporej wielkosci kot. Klatka ekspozycyjna w ZAMETie ma 120x61x68, natomiast cena jest 242 zl +22% VAT to znaczy 295 zl. To klatka z dolem drucianym.
Klatka 104x68x63 kosztuje 206 zl (169+22%). Reszta to juz male klatki.
Temat klatek jest mi nie obcy bo szukam wygodnego sposobu przewozenia na wakacje piatki kotow, z czego 2 nalezy do tych zawodzacych i potrzebujacych kuwety w podrozy.
Tylko, ze byc moze klatki z Zametu sa grubsze.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 02, 2006 18:02

Zasugerowałam sie tym ze to królicze klatki
Skoro twierdzisz ze sa Ok to pewnie tak jest :D
Pozdrawiam :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 03, 2006 7:47

Klatki koniecznie są potrzebne.W ostatnim czasie przybyły znów nowe koty. Jeden został umieszczony w większej klatce:
Obrazek
-zresztą jedynej ,która była wolna a pozostałe w tych ciasnych:
Obrazek
Inne były zajęte i niestety tak jest zawsze ,psy i maluchy do większej a dorosłe do malutkich
Obrazek Obrazek

Będąc na kociarni fili zauważyła malutką koteczke gdzieś około 8 miesięcy po sterylizacji (ucho nacięte po złej stronie :evil: )lało jej sie strasznie z oczek.W schronisku był jeszce wet więc wziełam ją ,dał jej antybiotyk na 48 godzin i kropelki,założyłyśmy jej białą obróżkę aby w poniedziałek można kontynuować dalej leczenie.
Obrazek Obrazek
Szczerze mówiąc trzeba ja jak najszybciej wyciągnąć, założę jej osobny wątek.

Tego kotka niestety musiałysmy zabrać do weta-prywatnie ,był w strasznym stanie, nie mógł oddychać, miał w strasznym stanie uszka
Dostał antybiotyk , miał świerzb w uszku. itd..(koszt 12zł -naszczęście)
I niestety musiałyśmy zabrać go do schroniska, dałysmy go do klatki wystawowej w poniedziałek leczenie bedzie kontynuowane...
Obrazek Obrazek
Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto wrz 05, 2006 7:06

Narazie leczenie jest kontynuowane, Fili -pilnuje :)


Chcemy założyć każdemu kotu na kociarni identyfikator z numerkiem.
Z wiadomych względów.
Teraz pytanie ? czy ma ktoś jakiś pomysł lub dojście aby załatwić taki identyfikator ? Powiem że sprawa pilna.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto wrz 05, 2006 9:39

Iwona nie wiem czy to tanio czy drogo ale firma produkujaca metalowe klatki odpisała mi, że u nich klatka do łapania zwierząt kosztuje 300zł ale można się starać o 20% zniżki z tym, że zniżka jest dla instytucji pozytku publicznego. Jakie klatki Was interesują, czy takie klatki łapki czy raczej inne?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Śro wrz 06, 2006 13:46

Taaak, pilnuję :?
Czarna koteczka niestety nie miała kontynuowanego leczenia, najpierw udało się jej ściągnąć obróżkę, potem informacja nie dotarła do weta...

Co tu dużo mówić, kot musi siedzieć w klatce, żeby był leczony.
Zresztą może i trudno się dziwić, nikt nie będzie wyłapywał kota na kociarni, szczególnie takiego, który już skojarzył że jest łapany w celu podania zastrzyku.

Dlatego klatki wystawowe są coraz pilniejszą potrzebą.

Czarna koteczka zostanie dołożona do klatki w której siedzi biało-beżowa i jutro wet wznowi jej leczenie.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 06, 2006 14:27

fili pisze:
Dlatego klatki wystawowe są coraz pilniejszą potrzebą.

dokładnie.

Dlatego chce podziekować za kolejne wpłaty:
Dariusz J. z Krakowa-6zł z aukcji Lucynki
Zofia P z Łodzi-20zł z aukcji Lucynki
Marzena G z Rzeszowa -10zł (na katowickie koty)
Ewa W.z Sieradza -20zł (na katowickie koty)

Wszystkim bardzo dziękujemy, rozpiska na co poszły pieniądze znajduje się na 4 stronie,tam będe regularnie wszystko wpisywać)-ale nie teraz bo znow forum działa strasznie

Lucynko dziękuje za aukcje


Chce jeszcze dodać że wziełysmy wczoraj późnym wieczorem koteczke z KK i z zapaleniem spojówek do weta(siedziała tam biedaczka i nikt jej nie widział) niestety nie mamy miejsca i musiałysmy zawieźć ja do schroniska -leczenie ma być kontynuowane: Calineczka-koszt 15zł
Obrazek

w dniu wczorajszym czyli 8 września dotarły pieniążki:
Maria S z Wrocławia -20zł Pako(aukcja na forum miał)
Malgorzata R. z Karakowa -20zł (ręczniczek)

Bardzo dziękuje ,
ps. chce przypomnieć że wszystkie rozliczenia są na stronie 4 :)
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt wrz 08, 2006 10:22

Chce napisać, że ta piękna młoda dama jedzie w poniedziałek do Bielska Białej.
Obrazek


:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 11, 2006 9:33

Przybył nastepny - :( prześliczny młody kocurek:
Obrazek

Gdy stałam na kociarni słyszałam straszne miauczenie,okazało się że został wpuszczony do pomieszczenia gdzie biedak nie umiał wyjść,oczywiście nikt go nie słyszał :evil: mimo, że stały tam trzy osoby. :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 11, 2006 9:58

Białego kocurka mogę wziąć do siebie, bo wczoraj wydałam kolejną kotkę :D .

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 11, 2006 10:10

Jaaga pisze:Białego kocurka mogę wziąć do siebie, bo wczoraj wydałam kolejną kotkę :D .


:D :D Byłoby super ,jest prześliczny ,napewno szybko znajdzie domek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 11, 2006 12:37

Białasek już jest u mnie. W środę będzie zaszczepiony, jest wykastrowany. Ma ok. 5-6 miesięcy. Istne cudo z niego, cały bialutki tylko ma blado szarą łatkę na głowie :love: .
Czeka na prawdziwy domek.
Jeśli chodzi o inne koty, to tak jak napisała Iwona_35, jest ich bardzo dużo. Wszystkie klatki są pełne, tyle przyszło nowych kotów :( .
Gdyby ktoś szukał psiaka, to razem z kotem zabrałam trzy malutkie sunie i one również czekają na domki. Są juz zaszczepione, zdjęcia mogę przesłac mailem.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 11, 2006 16:45

Jaaga pisze:Białasek już jest u mnie. W środę będzie zaszczepiony, jest wykastrowany. Ma ok. 5-6 miesięcy. Istne cudo z niego, cały bialutki tylko ma blado szarą łatkę na głowie :love: .
Czeka na prawdziwy domek.


jaaga :1luvu: :1luvu: :1luvu:

asia_20

 
Posty: 51
Od: Wto mar 07, 2006 8:15
Lokalizacja: katowice

Post » Pon wrz 11, 2006 18:15

Po tym jak zabrałam ze schronu białaska dostałam telefon, że mam przyjechac po kotkę, którą wydałam tydzień temu. Powód - królik ją atakuje. Dodam, że to jest dorosła kotka. Ja mam stado piesków i jakoś koty świetnie sobie z nimi radzą, a tu powodem oddania jest jeden królik :evil: .Chociaz lepiej, że wróci do mnie, niż miałaby znowu wylądować w schronie. Przybędzie mi więc dzisiaj jeszcze jeden kot.
Białasek jest cudowny, tak spokojnego, zrównowazonego kota jeszcze nie widziałam. Nie boi się innych kotów, psów, nowych miejsc. Poszedł ze mną do ogrodu, wywalił się na trawie i leniuchował dwie godziny. Za nogami chodzi jak piesek. Jest świetny. Jednak pobyt w schronisku już odbił się na nim, jest wychudzony, a spędził tam tylko kilka dni.
Kto chce pięknego kota o wspaniałym charakterze?

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 12, 2006 15:06

Dodam że Jaga mówi o tym ślicznym kocurku:
Obrazek


Schronisko jest przepełnione.dzis Pini zabrała to cudeńko:
http://upload.miau.pl/2/2644.jpg
http://upload.miau.pl/2/2645.jpg
http://upload.miau.pl/2/2646.jpg
http://upload.miau.pl/2/2647.jpg
http://upload.miau.pl/2/2648.jpg
http://upload.miau.pl/2/2649.jpg
Była bita,nie daje się podejść, nie można jej było tam zostawić.Nie mamy juz pieniędzy i miejsca,potrzebujemy więcej domków tymczasowych.

Narazie nie ma mowy o klatkach wystawowych czy innych rzeczach :( .
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 54 gości