Mój zwierzyniec ...nawrót britozy :-))

[zosia&ziemowit]

I tu też pogratuluję Cortince wejścia w dorosłe życie.

[izaA]

Ja też gratuluję Cortince, a współczuję ...Tobie Olgo...może to i rozczulające, jak się kicia nagle myziasta robi, ale te arie no i...u nas było znaczenie kołderki...no tego to współczuję...głaski dla Kocicy przez duże K

[Basia_G]

No, kochana to ja Ci gratuluje, że tak późno dziewcze weszło w dorosłe życie
taaaa te tańce na rurze i pływanie na plecach może rozłożyć

[O-l-g-a]

Cieszylam sie, ze tak dlugo rosla w dobrej, bezrujkowej formie i sadzilam, ze moze i rujki beda spokojne.
A dzis namietnosc jeszcze wieksza i spiewy glosniejsze.

[zosia&ziemowit]

Ja już jedną brytkową rujkę przezyłam, ale to była spokojna rujka.

[O-l-g-a]

Ruja mija i panna przypomniala sobie, ze istnieje cos takiego jak jedzenie. Uff!

Rano nie bylo mowy o czekaniu az pancia pokroi miesko. Buchnela mi prosto z mikrofalowki, ledwie odmrozony kawal wolowiny na trzy koty i spitalala z nim po calej chalupie
Moze znow bede miala okraglego miska

[O-l-g-a]

Bylismy na wystawie wroclawskiej.

Spotkalismy wielu znajomych i podziwialismy piekne kociska.

Cortince sama wystawa nie bardzo sie podobala, spedzila czas na spaniu lub weszeniu gdzie sie jakis przystojny kocurek pojawi

panie sędzio niech mnie pan tak nie obmacuje



a po wystawie bylam w kawiarni i zamowilam smietanke



pospacerowalam po pieknym starym rynku



i przespalam prawie cala droge do domu

[Oberhexe]

Olga, sliczna jest Twoja panienka.

Wejścia w dorosłe życie gratulujemy, a pańci gratulujemy, że tak późno

[zosia&ziemowit]

Cortuś jak zawsze piękny

[Basia_G]

Olga,
Cortinka standardowo prześliczna panienka (jeszcze )

[izaA]

Gratuluję ślicznej kici o niebiańskim charakterze, spacerek po starówce, kawiarnia, spanko na kolanach...cóż, niektóre futrzaki do tego nigdy nie dorosną

[O-l-g-a]

dziekujemy za zachwyty

Cortinka laczy w sobie najlepsze cechy moich kotek,
jest pieszczochem jak Grubcia a ciekawoscia i odwaga dorownuje Hermionce

A przy okazji Hermionki
wczoraj Hermiona bawila sie z Cortina i szalala jak beztroski kociak Po depresji nie ma sladu.
Moja kiciunia wrocila na dobre.

A tak moje panny obserwuja golebie

[O-l-g-a]

Hermionka gra w filmie.
Gra kocurka

Dzis krecilismy jedna z trudniejszych dla Hermiony scen.
Miala isc na smyczy obok swej pani.
Ulica w centrum miasta, pelno samochodow, gapiow, ludzi z psami, do tego aktorka idzie z daleka i kot raczej nie bardzo widzi mnie stojaca za kamera.
Filmowa wlascicielke kota gra pani Maria Maj.
Jest rewelacyjna, zawsze perfekcyjnie przygotowana, bardzo mila i swietnie radzi sobie z kotem. Hermiona zaparla sie po przejsciu paru krokow i pani Maria wziela ja na rece, wszystko wyszlo rewelacyjnie.

Hermionka na planie jest zdenerwowana. Za to w autokarze, ktory jest charakteryzatornia i garderoba odpreza sie niczym prawdziwa gwiazda po zdjeciach, zjada ulubionego Mniamorka i myje sie

[ariel]

Olga, gratuluję chociaż chyba raczej powinnam pogratulować Hermionie.

[izaA]

Poproś od filmowców o płytkę ze scenką i pokaż nam ją koniecznie...