Chory kot??? - trzeba wyrzucić!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw kwi 25, 2002 16:04

Jak myślicie? Gdyby nagle stał sie cud i wszyscy ludzie, którzy sa okrutni dla zwierząt i robią takie świństwa, jak np. Malutkiej od Dagny, gdyby tacy ludzie zniknęli z powierzchni Ziemii, to ile by ludzi na Ziemii zostało?
A czy wizja ta nie jest piękna?
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw kwi 25, 2002 16:06

mrauygh , przecudowna , az mi sie chce ugniatac z radosci , mrrrrrr , mrrrrrr , mrrrrrrr
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw kwi 25, 2002 16:06

Dagna pisze:Moja Malutka była taka wyrzucona , podobno jak wyjezdzali na wczasy to ja wyniesli na smietnik i skopali, zeby nie wrociła.
Do tej pory czasem się przewraca na jedną stronę.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 25, 2002 16:12

Dagno! Twoja Malutka miała szczęście, żę spotkała Ciebie na swej drodze. Wynagrodziłas jej to cierpienie, kotka znów nie bała sie zaufać.
Ale aż żal ściska za serce, gdy się pomysli, ilu zwierzakom taka nagroda nie jest dana...
Wiecie, gdybym miała taki zaczarowany koralik i tylko jedno życzenie, to brzmiało by ono tak: Żeby juz nigdy żaden zwierzak nie cierpiał ani psychicznie ani fizycznie!!!!!!!!!!! Żeby nie był głodny, chory i samotny!
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw kwi 25, 2002 16:15

a takim skunksom żeby nogi pousychały!!! :evil:

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Czw kwi 25, 2002 16:15

LIV - to piękne życzenie......... :D .........Niech się spełni..........
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw kwi 25, 2002 16:19

mrau , mrrrrr , mrrrrr , mrrrrrr ......
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw kwi 25, 2002 16:26

Dranie. Odpowiadam z nowego kompa. Ciekawe, czy dojdzie. Pierwszy temat, na jaki udalo mi się wejść bez errora.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Czw kwi 25, 2002 16:41

Hej Padme! Smutny ten Twój pierwszy temat!
A ta dziewczyna nie odpisała do mnie!
Estravenie - Tobie odpisała?
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw kwi 25, 2002 17:16

Nie, na razie żadnego odzewu.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 25, 2002 17:19

Estravenie - obawiam się, że chyba nie będzie :cry:
Wiesz, tak sobie pomyślałam, że gdyby to dziewcze było z miasta, gdzie mamy swoich ludzi, to ktoś mógłby ją do tego weta zaprowadzić, a i na leczenie byśmy się zrzucili, na czyjeś konto.
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw kwi 25, 2002 17:46

Dagna pisze:Moja Malutka była taka wyrzucona , podobno jak wyjezdzali na wczasy to ja wyniesli na smietnik i skopali, zeby nie wrociła.
Do tej pory czasem się przewraca na jedną stronę.


Dołączam sie do powyższych życzeń wszystkiego najgorszego dla tych co jej to zrobili :evil: :evil: :evil:
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 25, 2002 18:00

Nie lubie takich postow, bo szkoda mi kota, ale nigdy nie wiem, czy ktos sobie jaj nie robi :?

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw kwi 25, 2002 20:25

Cleoosia pochodzi chyba z Gdyni, ale nie jestem pewna tej informacji.

Teksty przeze mnie cytowane pochodził z forum Forum Klubu Kociaków. Wysłane zostały dzisiaj. Odpowiadałam jej zarówno na forum, jak i prywatnie na maila - i nic.
Cieszy mnie fakt, że pragnie pomóc kociakowi, ale trzeba też zrozumieć, że niestety w wielu przypadkach sama troska i czułe głaskanie kociaka nie są wystarczające i nie należy zwlekać z wizytą u weta. Przecież to tak wiele nie kosztuje, a być może wet policzyłby tylko za materiały skoro kotek został wyrzucony :evil: i teraz jest bezdomny...

Virge

 
Posty: 199
Od: Wto lut 05, 2002 17:12
Lokalizacja: Żary

Post » Czw kwi 25, 2002 20:33

Brak odpowiedzi swiadczyc moze wlasnie o tym, ze kot nie istnieje...
Oby.
Juz trudno, wole, zeby ktos zagral na moich emocjach niz, zeby zwierzak cierpial.
Ale niegdy nie wiadomo w takich przypadkach, wiec nie mozna zakladac, ze to podpucha...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88585
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości