Na prosbę zakładam wątek dla maleństwa, które kilka dni temu zostało przyniesione do lecznicy na ul. Tatarkiewicza w W-wie po wypadku przez kobietę, ktora obiecała, że opłaci koszty leczenia koteczki. Niestety nie dotrzymała obietnicy, a zdezorientowani weci przez kilka dni nie wiedzieli co robić. Łapka maleństwa była w coraz gorszym stanie. Wczoraj przeprowadzono dosyć skomplikowaną, zważywszy na wielkość kotki, operację. Ma założony gips. Dzięki sponsorom udało się opłacić zabieg, ale maleńka potrzebuje dalszej opieki. Jeśli ktoś chciałby pomóc, proszę o skontaktowanie się z Kingą:
501- 231- 521

Ostatnio edytowano Pon paź 30, 2006 3:04 przez
esperanza, łącznie edytowano 2 razy