FILEMON - FEBE - CZOTEK

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 26, 2006 20:41

Zazdroszczę cioci bbd2.
A do Febe też bym się nie zbiżała, no ale ja mam uraz, a ciocia nie. :wink:

Franuś - jedz, co chcesz, ale mleko to sobie raczej odpuść, sam wiesz już, że ci nie służy.

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sie 27, 2006 8:08

Ponieważ ciocia bbd2 myśli bardziej logicznie niż mamunia, to idziemy dzisiaj do jakiegoś marketu kupić coś dla Franusia.
Ciocia łaskawie nam przypomniała że jest specjalne mleczko dla kotków....

Filemonek zrobił sie BAAAAAAAAARDZO niegrzeczny. :!: :!: :!:
Przy każdej nadarzającej sie okazji atakuje Franusia. Wyczuł ze ma już nad nim przewagę. Ale jeżeli sądzi ze Febe pozwoli mu przejąć władzę to sam nie wie jak BAAAAARDZO się myli :wink: :ryk:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon sie 28, 2006 6:41

Kupiliśmy kocie mleczko i szybciutko Franusiowi dalismy...
BAAAAAAAARDZO zasmakowało... :lol:
Wieczorkiwm i rano poszła cała buteleczka, a najważniejsze to jest to że Franuś już człkiem normalnie po franiowemu chodzi. Jest jeszcze słaby, ale juz sie nie zatacza, nie przewraca.nózki nie wiążą mu sie na supełki, no i nie tworzą sie na futerku nowe kołtuny. :1luvu: :ok:
Z jedzonkiem nadal jednak problem. Chce wszystko (i je ) ale Z WYJĄTKIEM NERKOWEGO :cry:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon sie 28, 2006 7:05

A co tam będzie Franek jadł jakieś nerkowe jak wokół tyle smakołyków. :twisted: A poza tym, znana od wieków prawda, że cudze smakuje najlepiej :twisted: Prawda, Franuś?

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon sie 28, 2006 8:26

Wiesz, Elu, ja chyba cierpie na to samo zaćmienie, co Ty. :oops:
A przecież dla Białasa kupiła odpowiednie mleko... :roll:

Nie wiem, co się ze mną dzieje...


Franus jesteś nie do zdarcia.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 28, 2006 10:42

Bardzo się cieszę, że Franuś czuje się lepiej, bo w sobotę było niestety widać tylko ogromną wolę życia i tylko sił brak :cry:
Franuś cudowny burasek, przywitał się ze mną i nawet próbował się myć.
Elu relkamówka po przyniesieniu do domu była tak dokładnie obwąchiwana przez Pimpelusia, aż musiałam ją głęboko schować :twisted: bojąc się o jej zawartość.
Głaski dla futerek od ciotki (dla tej złośnicy też, ale tylko wirtualnie :wink: )
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pon sie 28, 2006 18:13

I znowu odwrót.....
wymiotki i biegunka.. :cry: :placz:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto sie 29, 2006 6:39

Ale huśtawka. I znowu się cieszymy 8)

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro sie 30, 2006 8:00

Pewnie trudno w to uwierzyć, ale aż tak SAMOPRZYLEPNEGO KOTA jak Febe to ja jeszcze nie miałam :lol:

Franeczek chodzi fajnie, serduszko bije w kocim tempie :D
tyle ze wyczuł już że jest pod szczególną ochroną i znowu sioorka gdzie chce. Czasem uda mi się uprzedzic jego niecne zamiary to się "stawia" :lol: Wczoraj nasioorał tatusiowi do buta..... i tatuś nawet nie skomentował. Tylko stwierdził fakt.......
W każdym razie z pełną premedytacją wykorzystuje sytuacje i mamunię.
Ale to jest właśnie jego urok :1luvu: :love: :king: :flowerkitty:
Tak czy inaczej to jak patrzę na Franka dziś, to bez wzgledu na to jak to się skończy - wet już dokonał rzeczy niemożliwej....
Przecież jego właściwie już nie było... Serdunio pikało 25, w poyywach 35 razy na minutę, przewracał się, oczka zaszły jakimś bielmem (to nie 3 powieka), Nie mył się, nie miał siły się podrapać......

Kłopot nadal z jedzeniem. Żyje właściwie mlekiem Gimpeta.
3 buteleczki dziennie bo tyle chce i wypija... (jedna 3,49 ) :cry: :1luvu:

Filemonek biedny... jest dość zimno a on jest koropnym zmarźluchem...
Jest baaardzo nieszczęśliwy.

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro sie 30, 2006 13:29

Franuś, powiedz mamuni, że nałogi kosztują [ciocia coś o tym wie], a mleko to i tak nie najgorszy nałóg.
Zresztą, jeśli to ty jesteś nałogiem mamusi....

Filek, a może ciocia ci ubranko wyrychtuje, bo mamusia to taka zjeta jest, a to Frankiem, a to Febe-Złosnicą...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 30, 2006 16:02

Ale nas ciotka podsumowała..... 8) :wink:
Febe to nie złośnica tylko futro samoprzylepne :lol:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt wrz 01, 2006 10:11

Franiu jak dobrze ze masz sie lepiej naprawde masz super lekarza:)
Febe okazala sie takim przytulaskiem? No Elu ty chyba naprawde dzialasz cuda:)
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Pt wrz 01, 2006 10:19

a moze by do tego mleka skoro je chetnie pije dosypywac odrobinke convalescence'a w proszku?? Byloby bardziej wartosciowe :)

(tylko jakpierw convalescensa trzeba rozupscic w ociupinie cieplej wody i dopiero dodac do mleczka bo w mleku sie robia kluski)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt wrz 01, 2006 14:03

Od wczoraj mamy zalecenie od wecika do mleczka dodawać glukozę lub cukier gronowy.... Przez 4 dni.
Pewnie convalescence'a będziemy dawać w następnej kolejności...
Dzisiaj podsunęłam mu odrobinkę surowego siekanego mięska to się otrzepał z obrzydzeniem i odszedł.....

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt wrz 01, 2006 22:49

Ciotka Wisela. Masz się udzielać także na dogo, bo, pardon, w łeb zarobisz :twisted:

asiuniap

 
Posty: 58
Od: Nie kwi 23, 2006 22:01
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuzia115 i 20 gości