Przerażona koteczka w Łodzi-oddana przez swoją panią !

w schronie jest taka kicia,piękna i duza,bardzo przerazona,siedzi pod kocem ,boi się wszystkiego ,nie je i nie pije ,trwa to juz tydzien.została oddana z powodu wyjazdu przez panią.szukam dla niej domu bo opiekunka twierdzi ze zostało jej niewiele czasu:(:(.nie wiem czy ktos juz się nią interesował bo wyszukiwarka nie działa
Obrazek

kicia ma nr 257[/img]

» Nie sie 20, 2006 17:39

szukam dla niej domu bo opiekunka twierdzi ze zostało jej niewiele czasu

Jak to rozumieć? Kicia jest na coś chora? [/url]

» Nie sie 20, 2006 18:56

nie,koteczka jest zdrowa tylko przerażona i załamana,nie je i nie pije.pani która się opiekuje nią w schronie mówi ze nie ma szans na przezycie jesli jej szybko ktos nie zabierze.

» Pon sie 21, 2006 0:59

Amy pisze:
szukam dla niej domu bo opiekunka twierdzi ze zostało jej niewiele czasu

Jak to rozumieć? Kicia jest na coś chora? [/url]

oddana
z domu...

niektore zwierzeta nie potrafia sie przystosowac w takiej sytuacji
poddaja sie :cry:

» Pon sie 21, 2006 6:36

Biedna kicia

oby szybko ktoś się nią zajął

» Pon sie 21, 2006 8:33

do góry kiciu

» Pon sie 21, 2006 9:33

Kiciulka, kciuki mocne!

» Pon sie 21, 2006 9:42

Boszzz.... biedulinka

» Pon sie 21, 2006 10:23

Dom tymczasowy chociaż...

» Pon sie 21, 2006 18:02

» Wto sie 22, 2006 6:19

hop po domek

» Śro sie 23, 2006 14:08

do gory

» Czw sie 24, 2006 14:16

do góry

» Czw sie 24, 2006 21:46

a w jakim mieście jest kicieńka?

» Nie sie 27, 2006 22:23

w Łodzi.

btw co u niej?

Przerażona koteczka w Łodzi-oddana przez swoją panią !

Kto przegląda forum