Moja gromadka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 23, 2006 9:18

Kotki mają się bardzo dobrze, puk,puk/na wszelki wypadek/
Tylko czasami sa baaaaaaaardzo zmęczone pomaganiem swojej pańci.
Np. robieniem listy zakupów, którą jak widać na fotce mają.......gdzieś. :wink:
Obrazek
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sie 23, 2006 10:05

Lucynka pisze:(...)
Np. robieniem listy zakupów, którą jak widać na fotce mają.......gdzieś. :wink:
Obrazek

I słusznie ;) Ta lista jest do ..., bo nie ma niej kocich przysmaków ;)

Jak się czuje spalony ogonek?

Wojtek

 
Posty: 27885
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro sie 23, 2006 10:34

Spalony ogonek ma się wyśmienicie.
Futerko odrasta a właściciel wogóle nie zauważył przejściowej straty. :D
Prozac rośnie w oczach /w brzuszku też :wink: /
Nie ma jeszcze pięciu miesięcy a już jest ogromnym kotem.
ObrazekObrazek
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sie 23, 2006 23:43

Prozac jest cudny,bardzo podobny do mojego Sajgonka,mizianki dla wszystkich kocich ogonków :D
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 24, 2006 13:46

Rzeczywiście uderzające podobieństwo :D
Dziękujemy za mizianki i oczywiście przesyłamy mruczanki i głaski dla kociastych. :catmilk:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 12, 2006 0:15

Imbir w końcu został dziś zaszczepiony.
Waży już 4.250 :!:
Całkiem spory kawał kota :wink:
Trzeba zaraz będzie odchudzać to towarzystwo bo Prozac już jest grubiutki, a co dopiero po kastracji :roll:

Niestety Imbirowi znowu wyszły jaja w kale :cry:
Jutro odrobaczamy ponownie.
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 27, 2006 0:39

Przesuniemy kolejne szczepienie.
Dziś okazało się, że Imbira boli ogon.
Byliśmy u weta. Ma zadrapanie troszkę podchodzące ropą.
Dostał antybiotyk.
To sprawka Fredka z pewnością.
Pacyfikuje Imbira strasznie. :evil:
Mam zamiar zastosować krople Bacha.
Dziś napisałam maila w tej sprawie.
Zobaczymy.

I chyba już mogę napisać, że mam nowego kota :!:
To podrzucony burasek z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49 ... c&start=15

Na 99,99% zostanie u mnie.
No chyba, że Funia się skusi :roll:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 27, 2006 10:26

No to gratuluję nowego nabytku :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro wrz 27, 2006 12:09

Mysza pisze:No to gratuluję nowego nabytku :D



Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia.
To siódmy kot.
Martwię się o wzajemne stosunki miedzy nimi wszystkimi.
Mieszkanie duże, przestrzeń mają, ale ta pacyfikacja Imbira przez Fredka. :evil:
Gdyby Imbir potrafił się bronić. A on tylko wrzeszczy i ucieka. No to Fredek przecież musi go gonić. A jak już go zagna pod kredens to kładzie się obok i "rżnie głupa". Przewraca się na boki jakby nigdy nic. :roll: Czekam na odpowiedź w sprawie kropli Bacha. Może to pomoże.
Zdecydowanie jednak nie rozpuszczę ich w alkoholu![/i]
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro wrz 27, 2006 12:22

ŚLiczne masz koty!!!! U mnie dziewczyny tak się nienawidzą. Syjamka jak dopadnie Kawusię to wióry(futra) lecą. Kawusia nie może przed nią uciec, chyba w ogrodzie- na drzewo. Boję się, że któraś kiedyś spadnie. :evil:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw wrz 28, 2006 23:20

Wczoraj i dziś sama robiłam Imbirowi zastrzyki.
Strasznie płakał! Jak małe dziecko. Długo tuliłam go na kolanach, a potem dałam smaczne jedzonko.
Odpowiedzi w sprawie kropli jeszcze nie mam.
Dzis rano trzymałam go na kolanach i przyszedł Rysiek.
Leżeli razem, a nawet Imbir wylizał Ryśka od przodu i tyłu.
Tak bardzo się martwię o Imbira. :cry:
Ile można siedzieć pod kredensem?
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto paź 03, 2006 22:01

Ankieta w sprawie kropli wysłana.

Dziś natomiast nowy problem :cry: .
Fredek ma wyłysiałe miejsce na wewnętrznej stronie uda.
Wygląda niestety jak grzybica. :evil:
Pobrano zeskrobinę do badania.
Do czasu uzyskania wyniku leczymy jak grzyba.
Czyżby powtórka z rozrywki? /rok temu leczyłam z grzybicy pięć kotów/.
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw paź 05, 2006 15:15

Zdecydowałam jednak, że Rysiek zostanie u mnie.
TŻ nie chce słyszeć o oddaniu go.
Obawiam się trochę czy w tak licznej gromadzie będą się dobrze czuły.
Rysiek jest wyluzowany totalnie.
Dla Imbira mam zamówione krople Bacha.
Fredek wszystkim pokazuje gdzie ich miejsce.
Pysia ostatnio zrobiła się niedotykalska i fuczy na Prozaca /może to z powodu jego dojrzewania?/.
Prozac, Lisek i Pirat wygladają na zadowolonych i nie przejmują się niczym.
Imbir od początku zaakceptował Ryśka.
Dzis porobiłam im nowe fotki:

Rysiek
Obrazek

Rysiek i Prozac
ObrazekObrazek

Rysiek i Imbir
ObrazekObrazekObrazek

Pysia
Obrazek

Pysia i Fredek
Obrazek

Odpoczynek na kanapie /od lewej Pysia, Fredek, Lis, Pirat - albo Pirat, Lis :roll: /
Obrazek
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw paź 05, 2006 15:19

sliczne zdjęcia :D
dla Fredka też bym kropla zamówiła tyle, że inne...

I Feliway w kontakcie by pewnie pomógł (u eve69 jak jeden gonił drugiego w sporej gromadce kotów pomogło!)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw paź 05, 2006 15:36

Mysza pisze:sliczne zdjęcia :D
dla Fredka też bym kropla zamówiła tyle, że inne...

I Feliway w kontakcie by pewnie pomógł (u eve69 jak jeden gonił drugiego w sporej gromadce kotów pomogło!)


Hm...długo sę zastanawiałam nad wyborem.
Zdecydowałam się na krople.
W uzgodnieiu z panią Wandą narazie tylko dla Imbira.
Jak przestanie się bać to może go Fredek nie będzie gonić?
Bo w stosunku do innych agrysywny nie jest.
Tylko czasem łapą im pokazuje kto rządzi.
Ale w końcu najstarszy jest i swoje prawa chyba ma?
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, zuza i 149 gości