Młody - choroba autoagresywna. Znowu.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 21, 2006 16:03

Hana pisze:Trzymam mocno kciuki za Młodego.
Jana, czy ta diagnoza jest pewna czy to tylko przypuszczenie?
(Znałam niedawno psa faszerowanego sterydami na pęcherzycę, który miał nierozpoznanego świerzbowca.)


Diagnoza. Młody ma bardzo typowe objawy:
- nabrzmiałe poduszeczki, które bardzo łatwo pękają
- symetryczne purchle na małżowinach usznych, które wprawdzie nie pękają, ale wyglądają jak "koraliki", doczytałam już też i o tym.

Nie robiliśmy biopsji ani wymazu. Jeśli zauważę zmiany w pęcherzach, jeśli naskórek się oddzieli, pewnie na wszelki wypadek i ten rozmaz zrobię.


Pcheł nie ma. Świerzba nie ma, zresztą na poduszeczkach by go nie było.
Młody jest smutny, bywa podenerwowany. To też objaw.

Jeszcze nie wiem co w tej krwi wyszło, czekam na sygnał od weta.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 21, 2006 16:42

Okurkawodna!!!

:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
Ostatnio edytowano Wto sie 22, 2006 7:50 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 21, 2006 20:07

oj niefajnie :(

trzymam za Was mocno kciuki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon sie 21, 2006 20:08

oj niefajnie :(

trzymam za Was mocno kciuki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon sie 21, 2006 21:30

Jest jeszcze gorzej.

Młody ma fatalne wyniki wątrobowe, AspAT przekroczony czterokrotnie, AlAT prawie siedmiokrotnie :cry: A to są wyniki sprzed podania sterydu - teraz wątroba jest pewnie jeszcze gorsza...

Powinien dostawać kroplówki i mieć zrobione usg, ale my musimy wyjechać :roll: Do naszego powrotu, czyli do poniedziałku, będzie dostawał essentiale (pół kapsułki dziennie), zaraz po powrocie meldujemy się na porządne leczenie.

Najlepsze jest to, że ja poprosiłam o te badania krwi tylko dlatego, że już dawno nie miał badań, więc tak na wszelki wypadek... Całe szczęście, że miałam taki pomysł.



Młody nie może się stresować, po sterydzie bardzo obniży mu się odporność. Jutro będę miała wirkon, chcę wydezynfekować całe mieszkanie. I mam zakaz brania kociaków na dom tymczasowy.

A w piwnicy pięć maluchów do złapania :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 21, 2006 22:36

Jana, bardzo mi przykro.

Trzymam kciuki za Młodego, żeby chociaż wątroba wróciła do zdrowia.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18778
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 22, 2006 1:04

trzymam kciuki
Mlody nie wyglupiaj sie, no
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 22, 2006 7:49

Jana, rety :(

Trzymamy wszystkie kciuki i łapki. Nie zadręcz się tylko, proszę. Dbaj o Młodego. Ciepłe myślaki idą do Ciebie.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sie 22, 2006 7:55

Jana, przykro mi, ze tak...
Domyslam sie jak bardzo sie denerwujesz...Niewiele wiem o pecherzycy lisciastej, tyle tylko, ze czesto towarzyszy jakiemus nowotworowi u ludzi.
Pomyslalam sobie ze moze to tak uproczywie wygooglujesz wiec chcialam napisac, ze u zwierzat jest chyba jakos inaczej, uwaza sie toto za chorobe z autoagresji, swiadczy o mocno nieprawidlowej pracy ukladu limfatycznego, ale ze zwiazkiem z nowotworami spotkalam sie sporadycznie.

Watroba niefajnie, moze jest jednak jakis stan zapalny? Tak to w sumie wyglada.Jesli Mlodego trzeba leczyc juz teraz a Wy nie mozecie- moze ktos inny by mogl podskoczyc i zrobic kroplowke, podac leki?
Oslonowo na watrobe dostanie Essentiale, moze warto byloby tez sprobowac Zentonilu, najlepiej w polaczeniu z iniekcyjna B12? Jeszcze niewiele o tym wiem, musze doczytac, ale zdaje mi sie ze tak bardzo poprawiaja stan watroby w USA, u nich "denosyl" jest popularnym lekiem.

Trzymam kciuki
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto sie 22, 2006 7:56

Jak nie urok to przemarsz wojsk... :? Steryd obciąży wątrobę, a jak leczyć wątrobę jak trzeba podać steryd - wysiadam przy takich wyborach. :(

Współczuję Wam. Trzymam :ok: żeby choróbska dały spokój, żeby leki zadziałały, a wątróbka wróciła do normy.
:ok: :ok: :ok:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 22, 2006 9:57

Zentonil Bajaderka dostawala ostatnio - krew bede robila dopiero po 1 wrzesnia, ale czula sie po nim od razu znacznie lepiej
ona dostawala sam Zentonil

kurcze, trzymam mocno kciuki :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto sie 22, 2006 10:17

Biedny Młody...

Trzymam mocno mocno kciuki :ok:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 22, 2006 11:23

Jana - przykro mi.
Trzymamy kciuki i wiążemy ogonki za Młodego.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 22, 2006 11:25

o rany :( biedny Młody :(
Trzymam kciuki za zdrówko :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Wto sie 22, 2006 12:11

Dziś wieczorem jedziemy na usg do dr Seweryna. Dr Marciński na urlopie, a a ja nie chcę czekać...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, włóczka i 367 gości