B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 14, 2006 9:13

pierwsze co zaproponowałam wetce to zeby zbadac na obecnosc grzyba, a ze moj niemiecki perfekcyjny nie jest musze wybierac wetow co znaja angielski :? a takich tez niewielu,spłukałam sie chyba w takim razie na darmo z kasy :twisted:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon sie 14, 2006 12:49

idziemy ok 17 z baksem do weta,upre sie zeby pobrali zeskrobiny,co jeszcze mam im zasugerowac?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sie 15, 2006 8:59

podejrzane sa bakterie lub grzyby,czekamy na wyniki,najprawdopodobniej bede musiala baksa ogolic zeby moc smarowac go jakimis masciami itp.Probowalam ze zwykła maszynka,od razu sie zacieła,no i pytanie jak samemu ogolic kota perskiego..?czym?bo w lecznicy powiedzieli ze moga ale cene mi podali taka ze zbladłam :lol: :lol: na szczescie po poczatkowym oburzeniu baksa nie ma sladu,połozył sie i czekał,choc maszynka burczała mu nad uchem,kochany kot :1luvu: :1luvu:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sie 15, 2006 10:42

ostatnio pisze chyba momologi w w tym watku,ale sama sobie nie odpowiem :oops:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sie 15, 2006 15:06

kasiu - a moze zmieniaj tytul watku ?
:wink:
pierwszy post - przycisk zmien

nie mam zielonego jak ostrzyc persa - wiec sie nie odzywalam
ciesze sie, ze zeskrobiny sie badaja :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 16, 2006 8:11

no i badania nic nie wykazały,ani bakterii,ani grzyba,najprawdopodobniej zwierzakom nie pasuje karma,a karmimy hillsem i royalem,dostalismy preparat Dermafit Cat na poprawe struktrury włosa,baks ma tez łupiez,a siersc przy samej skorze jest tłusta i klejaca,dlatego robiły sie kołtuny w ekspresowym tempie a ja to wyczesywaąłm :? to jakby odparzenia, futro jest tak geste ze bardzo ciezko jest dotrzec do skory,powietrze prawie nie dociera,kot nie jest w stanie sie umyc a ja tego tłuszczu wyczesac,spytałąm czy wykapac go w nizoralu,stwierdzila ze jest za silny,dała mi ten preparat na siersc i kazała zmienic karme i obserwowac, spytałam o wystrzyzenie kota (60 euro....) 8O zapytałam czy bedzie mniej jak sama sprobuje,a wiec poszłam do drugiego pokoju z kotem i maszynka,weci zbytnio nie wierzyli ze bez narkozy sobie poradze,baks znow okazalał sie aniołem,pół godziny przystrzyzania a on siedzial jak aniołek,nawet na brzuszku,na szyjce,za uszami ,miał ogromnie wielkie oczy i co chwila patrzył na mnie z wyrzutem ale siedział cichutko jak myszka.Powiedzcie mi ile płacicie za badanie zeskrobin?ja za 5 min pod mikroskopem w kierunku bakteri zapłacilam 11 euro,za badanie na grzyby 12 euro,,i ogólne obejrzenie kota 10 euroa moj tz przeciwnik kotow nawet nie zajeknal przy płaceniu :oops: :oops: tylko czule przemawiał do baksa i pomagał mi go golic,a potem przytulał kota i gadał mu na ucho ze ma wstretna Pania ktora go oskalpowala :wink:
Moge powiedziec ze moj tz naprawde sie w kocie zakochał :roll:
a wiec upatrzylam takie maszynki,zna ktos?poleca lub nie?
http://cgi.ebay.de/MOSER-PROFESSIONAL-S ... dZViewItem
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/187133_ ... moser.html
Po wizycie u weta było kapanie by kot nie zlizywał tych kawałkow scietych kłakow,ale chyba niewiele pomogło bo dwa razy zwymiotowal kłakami. Na preparat przepisany przez wetke rowniez tak zareagował,zwymiotował cala karme ktora zjadł.Jak to sie powtorzy to tylko fretka bedzie to dostawac.A potem wysuszylismy kota,siedzialo to potulne jak baranek,z duzego optycznie oczywiscie kota zrobiło sie malenkie,bezradne kociatku,i sami zobaczcie nie wyglada troszke jak brytyjczyk? :wink: :wink:
Obrazek
http://img90.imageshack.us/img90/2743/hpim2829tc1.jpg
http://img93.imageshack.us/img93/7598/hpim2828py0.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/8641/hpim2825vi9.jpg
http://img91.imageshack.us/img91/3126/hpim2827zk5.jpg
http://img97.imageshack.us/img97/5765/hpim2812mb5.jpg
http://img97.imageshack.us/img97/1204/hpim2814ql0.jpg

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 16, 2006 9:31

no nie wierze ze nikt kota nie strzygł :wink: POMOZCIE NO! nie chce kupic badziewa ktore po dwoch uzyciach sie rozleci,narazie kot ostrzyzony,ale za jakies 3 miesiace chce ostrzyc go krocej i rowniej,nie jak teraz ze ma biedak schody

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 16, 2006 9:47

Chciałabym pomóc, ale przy grzybicy Tymona strzyżenie - a właściwie golenie wykonywał vet... mam nadzieję, że ktoś Ci wreszcie doradzi :D pozdawiam :D

Rene

 
Posty: 502
Od: Śro lis 23, 2005 8:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 16, 2006 10:19

A pytalas sie psich fryzjerow? Oni potrafia ostrzyc kota profesjonalnie, z jakims pomyslem na wyglad, sama tak nie potrafisz , zorientuj sie w cenach, moze beda bardziej atrakcyjne, ktos tu na forum ma takiego persa wystrzyzonego u fryzjera na jezyka , tylko nie pamietam kto :? Same koltunki to mozna nozyczkami obciąc i po klopocie.ja mialam grzyba u Ptysia ale nie strzyglam go tylko smarowalam w tych miejscach ktore mialy zmiany - tam wloski same wypadly i kapalam w Nizoralu - bylo to pare ladnych lat temu.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sie 16, 2006 10:33

chodzi o to ze siersc jest w kiepskim stanie,filcuje sie wszedzie bo jest tłusta, przez piec lat nigdy nie mial problemow ale teraz trzeba go ogolic by skora "odpoczeła" i sie wyleczyła.Poza tym lepiej mi w domu,on jest spokojniejszy,nie stresuje sie,zadna karma ani pasts juz ostatnio nie pomaga na kłaki,wymiotuje kłakami dosc czesto,chcialabym mu troche ulzyc,zeby nie meczył sie z ta sierscia,tylko na zime zostawiac wiecej by go nie wychładzalo,

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 16, 2006 15:06

ciezko sie przyzwyczaic ze baks z duzego kota zrobił sie teraz taki malutki,, :lol: :lol:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 16, 2006 16:51

ja u siebie znalazlam kociego fryzjera-nie wiem ile kosztuje obciecie, ale przygotowuja koty i psy do wystaw-kapia, czesza, strzyga-moze cos takiego poszukaj?? :)
no i widze, ze objawy sa podobne jak u Mamby-tez mi w koncu zaczela lysiec-odstaw lepiej tego hill'sa, przejdz na monodiete i obserwuj :)
Kicia... 16.09.2016 (*)

mamba luna

 
Posty: 1509
Od: Pon gru 19, 2005 0:14
Lokalizacja: kielce

Post » Czw sie 17, 2006 8:15

hills odstawiony,wczoraj cały czas zwracal kłakami :roll: cały dzien,kilka razy,dałam mu olej z winogron i paste na kłaki,noc na szczescie przebiegła spokojnie bez wymiotow i widze ze lepiej sie czuje,nie apeszam,tfu tfu,ulzyło mi ,mam nadzieje ze dzis juz bedzie ok

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw sie 17, 2006 16:20

na szczescie baks czuje sie lepiej,nie zwraca juz,daje mu jeszcze co pare godzin olej z winogron w razie co na kłaki bo lize sie jak opetany :? kot ogolony a ja w szoku :oops: :oops: w domu jakos sie czysto zrobilo i nie trzeba odkurzac codzien :lol: :lol: teraz musze mu dac cos przeciw porostowi włosów :wink: bo sie przyzwyczaje do wygody i co wtedy :?: no brakuje mi tych latajacych kłaczkow w powietrzu :lol: dzis nawet spał na stole,na obrusie ktory zbiera kłaki niesamowicie,no i ani klaczka na nim nie zostawil :wink: no jakbym kota w domu nie miala,nie ma kłakownie ma kota :lol:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt wrz 01, 2006 11:27

no to popiszemy sobie pamietnik :wink: :wink: a co tam :wink: baksowi przeszło obrazanie sie na mnie z powodu obstrzyzenia siersci,juz nawet przyłazi do mnie rano na łóżko i wpycha sie pod koldre,ale nadal bardziej lubi tz,a mnie jak widzi ze strzykawka to chowa sie d szafy lub za zaslony z podkulonym ogonem :roll: :roll: ,powiedzcie mi gdzie moge film zaladowac na jakim serwerze,wiem ze powiinam zapytac na technicznym ale,, :oops: :oops: chcialabym pokazac ataki oddechowe baksa,lekarka juz nei wie co to,odrobaczony jest dwukrotnie,badania krwi w normie,astma lub przepona,,gdybanie,narazie mamy czekac az sie ze skóra wszystko wyjasni,narazie oba zwierzaki mniej sie drapia,siersc dalej nie wypada,dostaja omega3 i ine potrzebne tluszcze,a ja nie poznaje swojego kota,bo moj tz zrobil z niego taka przylepe ze hej,nawet sam na kolana wskakuje 8O i nachalnie dopomina sie pieszczot,a mnie omija z daleka przez te leki,strzykawki,krople i czyszczenie uszu oraz przecieranie skóry,,i inne przyjemnosci :wink: zdrajca jeden,a u weta to sie tulil do tz nie do mnie :( :( :cry:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości