» Nie sie 13, 2006 20:25
Przeżyła, ale kto ją pokocha bez ząbków?
Przed około 2 miesiącami podrzucono mi pod drzwi koteczkę. Była w strasznym stanie, niemal agonalnym. Prawdę powiedziawszy bałam się, że nie przeżyje. Na całe szczęście udało się! Koteczka jest już zupełnie zdrowa (niestety z powodu infekcji musiała mieć usunięte ząbki). Jest strasznie przymilna, najchętniej siedziałaby cały dzień na kolanach, na widok człowieka wywraca się "kołami do góry". Będzie mi bardzo żal się z nią rozstawać, ale .... mam 10 swoich i jeszcze 3 "rezydentów", którzy też czekają na własny domek...
Kicię można zobaczyć pod adresem:
[img]http://upload.miau.pl/2/358.jpg[\img]
[img]http://upload.miau.pl/2/359.jpg[\img]
Ania
Ostatnio edytowano Wto sie 15, 2006 7:44 przez
AniaWrocław, łącznie edytowano 1 raz