FIONA nerkowa za TM - 16 rocznica :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 12, 2006 9:10 fiona

Czy mam się martwic ze Fiona od 2 dni wyraznie rzadziej siusia?
Dziś w nocy zrobiła , zwykle rano pojedzeniu tez robi, ale do teraz nie zrobiła nic.Co to moze znaczyć?
Czy to z powodu tego wiekszego cięzaru wlaściwego ?
Czy częsciej mam robić kroplówki?
Bardzo się martwię.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 12, 2006 12:47

Tak bardzo to sie nie znam ale mysle ze ciezar wlasciwy jest wysoki wlasnie dlatego ze Fiona rzadziej sika. Czestsze kroplowki na pewno nie zaszkodza a szysbciej wyplucza to co jest niedobre.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sie 12, 2006 15:49 fiona

Mam wynik posiewu.Jakas Enterococcus forecalis 10 do 6/ml.
Antybiogram wskazal ze sw (slabo wrazliwa na ciprofloxacin.
Dr kazala jutro zbadać mocz i jesli po Baytrylu się nie poprawi to mam dawać synulox (wrażliwa tez na Ampocilin/Amoxycilin, gentammicin.Nitrofuratoin i Vancocin) .
W labie powiedzieli że Vancocin jest ok., ale dr mówi ze nie podawala kotom.
Bardzo się martwię .

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 12, 2006 16:01

Kciuki za zdrówko :ok:
Głowa do góry, jak już masz antybiogram, to będzie wiadomo czym to ustrojstwo wypędzić z futrzaka :)

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 12, 2006 17:51 fiona

Wyczytalam teraz na google ze ta bakteria w badaniach w 100 % byla wrazliwa na metranidazol i ampicyline .
Czy metranidazol to antybiotyk?Mam tabletki metronidazolu
,moze dać dodatkowo Fionie?
Czy ktos wie co zawiera synulox?
Bardzo proszę nasze lekarki kochane o skomentowanie.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 12, 2006 19:32

Gisha, nie panikuj z sikaniem, Fiona sporo sika, to moze byc jej specyfika ale i wyraz choroby, zwykle koty sikaja raz-dwa-trzy na dobe.
To zalezy od wielu czynnikow, od ilosci plynow, zageszczenia moczu- nie dawalabym wiecej kroplowek jesli dr ich nie zalecila, powinna natomiast sporo pic zeby "wyplukac" bakterie.
Jesli chodzi o antybiotyk musisz zaufac wetce, to co mowia w labie ludzkim to jedno, a to, co sie u zwierzat stosuje i sprawdza- drugie.
Metronidazol nie jest antybiotykiem sensum stricte ale ma szerokie spektrum, mozesz zapytac w razie potrzeby ale nie wiem czy stosuje sie i czy jest potrzeba stosowania w kombinacji z ernofloksacyna.
Synulox ma dosc szerokie spektrum rowniez, to amosycyklina z kwasem klawulanowym.
Spokojnie.Niestety, infekce u kotow z CRF zdarzaja sie dosc czesto.Wazne ze ja wylapalas i leczysz, wszystko bedzie dobrze :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob sie 12, 2006 21:07 fiona

Nan,Fiona zwykle duzo sikala, teraz mniej , 3-4 razy na dobę.Nieduzo pije,
kroplówki co 2 dzien (100-120), dlatego jak dlugo nie robi to boję się ze w ogóle przestanie sikać.No i ten zastanawiający cięzar moczu .
Zobaczymy co pokaże jutrzejsze badanie.
Niestety jak zwykle panikuję i strasznie mi słabo.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 12, 2006 21:21

Gisho, wiem ze sobie mozna gadac, ale tak nie mozna, Kochana...
Fionka jest chora, ciezko chora, ale klinicznie czuje sie dobrze, jest ustabilizowana. Nie przestanie siusiac, to nie takie proste zeby "nerki przestaly pracowac" bo pewnie tego sie tak boisz. To slowa dr Ani jak ja sie kiedys bardzo martwilam ze mi Lunek po kroplowce nie sikal.
To sie moze zmieniac.

Ciezar moczu (reframetryczny?) jesli taki jest to jest to powod do radosci :) Ciezar moze byc sztucznie podwyzszony tylko przez cukier, jesli taki wyszedl to widac nerki ladnie zagescily mocz.

Jakie badanie jej jutro robisz?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob sie 12, 2006 21:33 Fiona

Nan,
Jeszcze raz ogólne moczu badam , bo dr Ania powiedziala ze jesli po 3 dniach Baytrilu bedą liczne bakterie ciągle, to zmieniamy na synulox.
A cięzar z paska, ale zawsze w tym samym labie badam i zawsze z automatu.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 12, 2006 21:37

Trzymam zatem kciuki zebt byla reakcja naBaytril i abys uwierzyla ze bedzie dobrze :) to "tylko"infekcja, wymorduje sie bakterie i slad po nich zaginie :twisted:
Przytulam, postaraj sie odpoczac
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob sie 12, 2006 22:16

Musi byc dobrze.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sie 13, 2006 14:50 fiona

Przegapilam dziś 3-krotne sikanie,bo przyjechala wczoraj do mnie siostra
i zajęta bylam.Mam nadzieję ze uda mi się jeszcze dziś sprawdzic ten mocz.Ale Fiona cale rano bardzo aktywna byla, bawila sie , polowala na gołębie i ciągle mne zaczepiala.Dopiero po południu poszła spać jak zaczelo lać.
Jak się obudzi to może siknie.Dzięki Nan. dzięki Pedro za pocieszenie.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie sie 13, 2006 20:48 Fiona

No i mam wyniki.Powietrze trochę ze mnie zeszlo.
Ciesze sie bo Baytril dziala , nieliczne bakterie tylko.
Tylko zastanawiam się czu Synulox nie jest bezpieczniejszy dla nerek. białko podnioslo się bardzo do 42mg/100.
Cięzar natomiast jak zwykle 1010(wczoraj byla kroplówka).Zupelnie nie potrafie wytłumaczyć sobie to jednorazowe 1030.
Odczyn obojetny.Leukocyty 0-2 erytrocyty 1-2 wpw.
Fiona caly dzień b.aktywna, koniecznie na dwor chce wychodzic i bawić się sznureczkiem.
Ja sobie myśle , po kolejnych lekturach na yahoo, że ona z przytarczycami coś ma, tylko czy to sie bada u nas i czy sie leczy.
Ten jej apetyt, przytycie , aktywność , miauczenie po nocy, itp.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon sie 14, 2006 8:35

bardzo sie ciesze, ze wyniki lepsze :D

na reszte rozwazan ma wiedza za mala :wink:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 14, 2006 8:50

Gisha, ciesze sie bardzo ze baytril dziala, ja bym nie zmieniala, to, co wrazliwe w labie nie zawsze sie sprawdza w organozmie (po to wszak robilas kontrole).
A przytarczyce hmmm zwykle koty takie nie sa wcale w dobrej formie, maja brzydka siersc, zmienny apetyt itp. Pisalam Ci juz wielokrotnie ze Fiona pewnie niala wtornie przytarczyce pobudzone- to wynik hyper-P. No wiec leczysz to- P jest niski to i przytarczyce wroca do normy. Mozna badac PTH (chyba nie w Polsce) , stosuje sie czasem leczenie calcitriolem ale w Polsce raczej w fazie eksperymentow, dosc ryzykownych (hyper-Ca i inne problem) i...Fionie to chyba niepotrzebne :)

A jej zachowanie...Kochana, "capnelas" kota ktory zyl na wolnosci i sam sie soba zajmowal to teraz Ty sie nim zajmuj ;) rowniez w nocy, miauuuu
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 19 gości