Vice już Dasi..

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 05, 2006 12:42

MariaD pisze:Teraz to wszystkie futrzaki się pierzą po tych upałach. Właśnie TŻ narzekając w niebogłosy czyścił gąbką chodniczki z kłaków. :)

Na futerko jest dobry zwykły tran - w kapsułkach lub kropelkach - do wyboru. Jedna kaspułka lub 1/4 łyżeczki dziennie dopyszcznie, ew. olej z pestek winogron - 1/2 łyżeczki dziennie.


Dziekuję, zastosujemy :-)

A na ludzkie "upierzenie" też pomaga? :twisted:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Sob sie 05, 2006 12:48

Dasia pisze:A na ludzkie "upierzenie" też pomaga? :twisted:


Nie próbowałam, ale może Ty wypróbujesz? :wink: :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39453
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob sie 05, 2006 13:03

MariaD pisze:
Dasia pisze:A na ludzkie "upierzenie" też pomaga? :twisted:


Nie próbowałam, ale może Ty wypróbujesz? :wink: :lol:


Nie wykluczam, zwłaszcza, że zjadłam już tony kapsułek ze skrzypu polnego a włosy, skóra i paznokcie nadal w dość opłakanym stanie. Myślę - stres :( Na szczęście Vice na kolankach rozdający buziaczki działa bardzo relaksująco :-)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Nie sie 06, 2006 10:10

Zważyłam Vice. 7 kg kota :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Nie sie 06, 2006 23:57

Wróciłam z urlopu i co...6 stron wątku!!!! Ludzie ja do Bożego Narodzenia nie nadrobię zaległości...

Gratuluję...pracy dla Krzysia - ruszył razem z moim TŻ-tem :)
no i nowego autka - też gratuluję...i oczywiście myziankowego kota, który wreszcie zrozumiał, że ma swój domek...7-dmiu kilo nie gratuluję, bo to dużo do dźwigania, a jak udeptuje to można się siniaków nabawić...

Jeśli chodzi o pakowanie się na kolanka...to Vice i Otis - dwa bratanki...normalnie jak braciszkowie :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon sie 07, 2006 8:53

izaA pisze:Wróciłam z urlopu i co...6 stron wątku!!!! Ludzie ja do Bożego Narodzenia nie nadrobię zaległości...

Gratuluję...pracy dla Krzysia - ruszył razem z moim TŻ-tem :)
no i nowego autka - też gratuluję...i oczywiście myziankowego kota, który wreszcie zrozumiał, że ma swój domek...7-dmiu kilo nie gratuluję, bo to dużo do dźwigania, a jak udeptuje to można się siniaków nabawić...

Jeśli chodzi o pakowanie się na kolanka...to Vice i Otis - dwa bratanki...normalnie jak braciszkowie :wink:


Rzeczywiście, fajnie się nam poukładało. Z tym, że nie byliśmy jeszcze na urlopie a szansa, że TŻ dostanie urlop po miesiącu pracy... :twisted: Może nie wypalić nasza wymarzona spóźniona podróż poślubna, ale ja i tak nie mogę już doczekać się urlopu - początek września :-)

To teraz tylko trzeba szukać Soniowej siostrzyczki do kompletu ;-) TZ mówi, ze pomyślimy przy okazji większego mieszkania...
No a Vice na razie z powodu swego jedynactwa bynajmniej nie cierpi :-)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon sie 07, 2006 11:11

Naszą prawdziwą podróż poślubną - w sensie zagraniczną i wyjechaną...odbyliśmy pięć lat po ślubie zostawiając w domu dwójkę dzieci - to była dopiero frajda :) co do jedynactwa - mam wrażenie, że Otis też wolałby być jedynakiem, jego problem polega na tym, że to on był drugi :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sie 09, 2006 9:18

Od dwóch nocy największą misją i ambicją Vice stało się podmienienie poduszki spod mojej głowy na siebie. :twisted:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro sie 09, 2006 12:28

Dasia pisze:Od dwóch nocy największą misją i ambicją Vice stało się podmienienie poduszki spod mojej głowy na siebie. :twisted:

No, biorąc pod uwagę gabaryty Vice, może z powodzeniem zastąpić całkiem dużą poduchę...
Podam Ci przepis mojego TŻ-ta na takie sytuacje: bierze się przez sen kota, uklepuje by był bardziej miękki i podkłada pod ucho. Spraktykowane na Bajrze.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39453
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 09, 2006 12:37

Dasia pisze:Od dwóch nocy największą misją i ambicją Vice stało się podmienienie poduszki spod mojej głowy na siebie. :twisted:


Nic nowego.. U mnie to robił nagminnie.. :twisted: :lol:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sie 09, 2006 13:01

Słodki Vice :love:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sie 09, 2006 19:35

aamms pisze:
Dasia pisze:Od dwóch nocy największą misją i ambicją Vice stało się podmienienie poduszki spod mojej głowy na siebie. :twisted:


Nic nowego.. U mnie to robił nagminnie.. :twisted: :lol:


A u mnie się dopiero rozkręca :-)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt sie 11, 2006 11:04

A co to? Nikt nie odwiedza Vice?

A on jedzie dzisiaj z nami na długi weekend i macha wam na pożegnanie ogonkiem :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt sie 11, 2006 11:20

No to życzymy słoneczka, żeby Vice mógł sie wygrzać i dobrze wypocząć...
Te siedem kilo potrzebuje duuuużo słoneczka.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 11, 2006 11:31

Agn pisze:No to życzymy słoneczka, żeby Vice mógł sie wygrzać i dobrze wypocząć...
Te siedem kilo potrzebuje duuuużo słoneczka.
Życzymy.. :D i foty z wycieczki poprosimy.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 25 gości