Kłutnia kotów sie przeciaga, nie wiem co juz robić Ewo może tu Ci sie uda odpisac i może inne osoby pomogą mi w tym ich konflikcie.
Głownie chodzi o to, że Pitek ją bije, a za co...za to że jest nowa i on broni terenu i chyba mnie przed Misią, może macie jakieś pomysły, bo to juz sie ciagnie dwa miesiące i powoli siły mnie opuszczaja, bo od 2 miesięcy nie przespałam całej nocy
