Buranio solo i w duecie z Gutkiem :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 10, 2006 17:15

jaka szkoda że osobno :(

monikita

 
Posty: 204
Od: Wto cze 06, 2006 8:54
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Czw sie 10, 2006 21:19

hip hip huuuurrrrrra :dance: :dance2: :piwa:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw sie 10, 2006 21:31

Bardzo się cieszymy! :lol:
Rzeczywiście, szkoda, że nie razem, ale chłopaki i osobno świetnie sobie poradzą.
Mają szczęście przyszli Opiekunowie, dostaną śliczne i oryginalne miziaki!
Fredziolina, nie płacz! :wink:!
Buziaczki!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19286
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 10, 2006 22:53

Wygląda na to, że historia Maniusiów znajdzie ostatecznie swój szczęśliwy epilog.
Cieszę się bardzo :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 11, 2006 9:40

Mam nadzieje,ze chłopki nie beda musieli ponownie sie stresować.
Czas pokaże .....
Niemniej biorę pod uwage ich powrót.
Bardzo chciałabym aby to były docelowe domki. One już tyle przeszły, zasługuja na kochana przystań.
Około 13 wyjeżdzam z nimi do Wrocławia.
Bedzie smutno .... ale nie mogłam ich zatrzymać u siebie :(
Oni zawsze pozostaną z nami, tyle serca i uczuć włożyliśmy w opiekę nad nimi. Na pamiatke pozostał z nami na działce ich brat Marian-bis, mieszka w altanie :lol: no i ich mama Krówcia 8)
Oby oni mieli takie zycie jak ich brat Franio. On jest królem! Pieknie wyglada i ma wspaniałych opiekunów.

Jeden domek dla dwóch to marzenie, które rzadko sie spełnia :(
Bedą tęsknić za sobą, ale muszą się przyzwyczaić, albo nowi opiekunowe sparawią towarzystwo.
Bede za nimi tęsknić :( jak za Ziuteczkiem :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11998
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt sie 11, 2006 9:47

Mocne kciuki za nie-powrót.
Chłopaki [i Ty] zasłuzyliście na dobry, spokojny dom.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 11, 2006 17:29

Chłopaki już we Wrocławiu, właśnie Fredziolina z moim Jurkiem rozwożą kawalerów do nowych domków!
Dojechali szczęśliwie, aczkolwiek Buranio troszkę zwymiotował w czasie jazdy, bo zjadł wcześniej za dużo.
Miałam okazję zobaczyć chłopaków, śliczne kocurki! :lol:
I jakie grzeczne! :D
Już Maniuś jest w nowym domku, teraz jadą do domku Burania :D
Czekam tu na opowieści z podwieczorkiem, a ich nie ma i nie ma!
Tyle na bieżąco, a resztę zapewne Fredziolina napisze sama jak tylko przyjadą!
Będzie dobrze!
Tym razem musi już być dobrze! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19286
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 11, 2006 23:39

Maniusie juz w nowych domkach.
Manius zamieszkał na III p, balkon bedzie zabezpieczony.
Buranio na parterze, bez balkonu w towarzystwie przeuroczej suni, która go w transporterku radośnie obwąchała. Buranio raz syknął, a poniewaz sunia dalej pchała nosek przez drzwiczki, ten obserwowował i niuchał czarne zjawisko :wink: całym sobą, bez kociej agresji.
Oba domy zwierzolubne, sympatyczne, obiecały dbac o koty, karmic dobra karmą. jako wyprawke kazdy dostał próbki karm oraz po woreczku ich ulubionych i po tacce Animody.
Niestety, oba domy bez internetu :( ale obiecały pisac smesy co u koteczków.
W rozmowie zaznaczyłam, ze koty są z prawem zwrotu, gdyby sytuacja życiowa sie zmieniła, cokolwiek by sie wydarzyło, ja przyajde i koty zabiorę.
Czas pokaze czy to dobre ręce .....

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11998
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob sie 12, 2006 7:05

Fredziolina pisze:Czas pokaze czy to dobre ręce .....


Fredziolino, trzymam kciuki, żeby były dobre :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18778
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 12, 2006 9:06

Chłopaki, kochamy Was i trzymamy kciuki za dłuuuuugie i szczęśliwe życie. Powodzenia :D
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob sie 12, 2006 10:17

Dziewczyny bardzo dziekuje za kciuki :D

Juz mam relacje z nowych domków.

Maniuś zwiedział mieszkanie, wywalił sie na łożku coreczki, dał sie jej głaskać, pieknie mruczał.
Rano zjadł troszkę animodki, zrobił sioo do kuwety.
On jest odważny i bardzo ciekawki, poza tym szybciej akceptuje nowe otoczenie. Wyglada na to ,że Maniuś czuje sie dobrze w nowym domku.
Dzisiaj ponownie usłyszałam dekaracje o zabezpieczeniu balkonu.
Maniuś bardzo sie spodobał całej rodzinie,ze piekny, futro takie lśniące, czyściutkie. Już go pokochali :D
Pani Małgosia ma koleżankę, bardzo doświadczoną kociarę, mieszka w jej klatce,a może to osoba z forum?
Ufff kamień z serca spadł :D

Natomiast Buranio od wczoraj nie zrobił sioo i ja sie martwię :( nie jadł :(
W nocy zwiedzał pokój , drapał za kanapą.
Prosiłam by Pani Ania poiła go ze strzykawki.
Teraz siedzi w kontenerku w łazience, bo pies lata po mieszkaniu.
Buranio napewno czuje sie samotny, on jest nieśmiały, powolutku akceptuje zmiany. Bardzo martwię sie o niego.

Gdyby integracja przebiegłaby długo i żle, wsiadam w auto i jade po niego.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11998
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob sie 12, 2006 11:07

Wszystko będzie dobrze, a pamiętasz Frania, było to samo.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob sie 12, 2006 12:28

dzioby125 pisze:Wszystko będzie dobrze, a pamiętasz Frania, było to samo.


Pamietam :(

Teraz jest ze mną gorzej, moje emocje wysiadają :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11998
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob sie 12, 2006 13:06

Kochana, Pani Ania na pewno jest troskliwa i nie zrobi Buraniowi krzywdy, też pewnie się martwi. Kotek potrzebuje czasu, sama znasz go najlepiej więc wiesz. Trzeba dać im szansę i przestań myśleć o szramce :!: Tamto już nie wróci :!:
Przytulam Cię.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Sob sie 12, 2006 13:40

mocne kciuki za szybkie zadomowienie Maniusiów :ok: :ok: :ok:
i serdeczności dla nowych domków, mocno wierzę, że dobrych i odpowiedzialnych :1luvu:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 226 gości