Żwirki po raz...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 09, 2006 9:31

jaka sucha i jaka mokra podajesz?nie dawaj jej podrobow i watroby w takich ilosciach., niestety ale po rybie i podrobach czesto smierdzi z kuwety,dawaj jej dobra sucha karme ( acana,royal,sanabelle,hills,biomill) i dobre mokre ( zadnego whiskasa i kitekata) a zapach sie unormuje,kot kastrowany?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 09, 2006 9:38

sorki ale nie doczytałam w jakim wieku jest twoj kot,,,?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 09, 2006 10:19

Tosia ma dopiero 3 miesiące, prawie 4. Ograniczę podroby,niestety sucha karma nie bardzo jej pasuje ;( a mokrą podaję animonde na przemian z tymi tańszymi niestety, ale nie stać mnie na te droższe karmy i tak wydaję wszystkei moje pieniądze, żeby dogodzić Tosi :) dzięki za informacje
Obrazek

starlight

 
Posty: 6
Od: Czw lip 13, 2006 16:00
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 09, 2006 10:26

moj dostaje royala i hillsa,nic nie smierdzi a jak dam mu watrobke to musze okna otwierac..

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 09, 2006 11:13

OK, powiedzcie mi, jak wy to robicie, że wymieniacie żwirki co dwa tygodnie czy miesiąc??

Mam dwa kotki, młode. Jeden 4 miesiące, drugi trzy. Plus, minus. Zwirek jak na razie kupowałem w hipermarkecie (Auchan, zbrylający, bentonit z zeolitem) - 5 kg kosztuje niecałe 5 złotych.

No i efekty są takie, że po dwóch dniach trzeba wywalać całą zawartość kuwety, bo jest najzwyczajniej w świecie przemoczona i zaczyna toto śmierdzieć. Zużywam 2 5-kg worki żwiru na tydzień.

Żwir do kitu czy coś nie tak z nim robię??? No bo w końcu te dwa kotki razem ważą 3 kilo - co będzie jak dorosną??? [/list]

pik33

 
Posty: 50
Od: Pon cze 26, 2006 11:25
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sie 09, 2006 11:38

zwir do kitu i tyle, ja mialam zwyklego benka,kot 4,8 kg,kryta kuweta,nic nie smierdzi,zwirku nie wymieniam,mam zbrylajacy i wyrzucam co zbrylone,raz w miesiacu mysje kuwete,juz nie pamietam kiedy ostatnio kupowalam zwierek,kot robi siusiu dwa razy dziennie i raz qupala,zainwestuj w dobry zwirek i tyle

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 09, 2006 14:13

pik33 pisze:OK, powiedzcie mi, jak wy to robicie, że wymieniacie żwirki co dwa tygodnie czy miesiąc??

Nie kupujemy żwirków typu "auhan". Ja też mam dwa koty, kuweta odkryta, w kuwecie benek w większych granulkach, na bieżąco wybieram bryłki a całą kuwetę myję raz w miesiącu, nic nie śmierdzi i jest super :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RyBa1

 
Posty: 3473
Od: Czw wrz 22, 2005 11:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sie 09, 2006 14:51

Kupuje cat's best eko plus, i naprawde zazdroszcze ludziom jak mówia ze przy 3 kotach wystarcza on im na miesiac i raz tylko wymieniaja .

Mam dwa duze kotyi 4mc koteczke, kocury kastrowane, a żwirek wytrzymuje 5dni i musze wszystko wymienic pomimo ze na bierząco wyjmuje zanieczyszczenia.

Jestem bliska obłedu wydaje mi się ze ten żwirek kiśnie lub cos w tym stylu. Nie przeszkadzają mi kocie zapachy, ale jestem już lekko zmęczona trocinkami.

Przymierzam się do kupna zakrytej kuwety, a może powinnam zmienić żwirek?

monikita

 
Posty: 204
Od: Wto cze 06, 2006 8:54
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Śro sie 09, 2006 14:55

na tyle kotow polecam dwie kuwety w tym kryta,i zwirek zmienic na zbrylajacy,cats best jest dobry ale przy tylu kotach za bardzo sie roznosi

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro sie 09, 2006 15:12

kasia szczecin pisze:na tyle kotow polecam dwie kuwety w tym kryta,i zwirek zmienic na zbrylajacy,cats best jest dobry ale przy tylu kotach za bardzo sie roznosi


i to jeszcze jak się roznosi :((((((((((, już zamowiłam krytą billf1 jest promocja na allegro 47,99+9 koszt przesyłki.

myśle ze bedzie dobrze .

Dzięki za rade :))))))))))

monikita

 
Posty: 204
Od: Wto cze 06, 2006 8:54
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Śro sie 09, 2006 15:16

moim zdaniem zwykły ale ZBRYLAJACY benek jest ok, kazdemu pasuje co innego,mi sie sprawdzał doskonale

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sie 15, 2006 10:01

Się podepnę :)
Kupiłam żwirek z Lidl'a: Coshida. Koszmar. Nigdy więcej. Jedynym atutem (poza ceną) jest to, że jest dostępny stale i bez problemów. Żwirek jest zbrylający, nie roznosi się zbytnio, kamyczki całkiem spore. Ale śmierdzi już po dwóch dniach, no i zbryla się tak skutecznie, że dziś złamałam łopatkę usiłując odkleić go od kuwety. :evil: Natomiast Benki są świetne, ale co idę do zoologa to mają inny. I to jest minus. Muszę TZ namówić, żeby kupił Benka w Poznaniu, w duuuuużej pace.

agastaga

 
Posty: 42
Od: Pon lut 06, 2006 10:09
Lokalizacja: Września/Kaczanowo

Post » Wto sie 15, 2006 10:25

Monikita czemu kiśnie? On jest właśnie bardzo suchy.
Choć fakt jak któraś kicia nasika przy brzegu to zbierając to jest mokre bardzo od spodu.
Ja mam przy 4 kotach 3 kuwety i sprzątam je 2 razy dziennie.
Ten żwirek jest tak wydajny i tak fajnie się zbryla, że tylko wyjmuje kulki i qupki do worka i wynosze do śmieci.
Całość faktycznie raz na miesiąc plus mycie całej kuwety.
Aha ja jeszcze sypie prawie codziennie troche takiego odkarzacza do wszystkich kuwet.
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Wto sie 15, 2006 10:35

jak juz pisalam dla mnie cats best jest idealny do kuwety dla fretki,kuweta jest w klatce ,roznosi sie niesamowicie ale w klatce,za to jest suuuper wydajny,ok 20 lipca nasypałam do pelna do małej kuwetki,normalny zwirek co kilka dni musialam dosypywac tak syzbko sie zuzywal bo fretka leeje na potege :twisted: a ten od 20 lipca jeszcze nie dosypywalam swiezego i jeszcze chyba z połowe mam w tej kuwetce,i 3/4 worka,musialam wymieniac dwa razy dziennie teraz wystarczy raz bo ladnie sie wchlania i nawet nie widac ze jest nasiusiane do kuwetki,cały czas wyjmuje zbrylone kulki (wielkosci prawie jak baksa-fretka załatwia sie kilka razy dziennie,baks dwa razy,ale suma siuskow wychodzi taka sama) a w kuwecie cały czas zwirek jest,choc ja bym to zwirkiem nie nazwala a drewnianymi wiorkami

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto sie 15, 2006 13:24

A czy uzywał ktos nowego benka? jest w promocyjnej cenie w krakvecie. Cena baaardzo zachecająca.
to ten: http://www.krakvet.pl/product_info.php?products_id=6261
Używalam do tej pory benka super compact niebieskiego, ale zastanawiam sie, czy nie sprobować tego nowego?
Tak samo jak kusi mnie, żeby spróbowac benka pers: http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1601 dla ras długowłosych, prawdopodobnie ma puder, ktory zapobiega przyczepianu sie żwirku do sierści.
Macier jakieś doświadczenia z tymi żwirami?
Obrazek

ignis

 
Posty: 60
Od: Wto sty 31, 2006 23:34
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, erinn26, MruczkiRządzą i 103 gości