Wczoraj mialam telefon od Pana z Przeworska. Prawopodobnie jutro kicia pojedzie do nowego domku - do bloku. A za rok przeprowadzi sie do domku z ogrodkiem, ktory bedzie daleko od drogi...
Umowę adopcyjną juz mamy, czekamy na telefon. Pan ma dzwonić ok. 14 - 15 i przyjechać po kotka. Gdyby Pan z Przeworska się rozmyślił, mamy jeszcze 3 domki - jeden w Krakowie, a pozostale dwa w Warszawie.
Kici pojechal do Przeworska. W domku pusto... Umowę adopcyjną mamy. Pan Artur poprosił, zeby podesłać mu sms'em maila, to bedzie fotki wysylal. Moj maluszek ;(