Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 04, 2006 15:07

Więc ze zdjęciem starej papy z fdachu tez sobie poradzą ???? Bo to mnie własnie czeka.
Obrazek

Obrazek

EVIVA L`ARTE - czyli premiera nowej książki ! Ogryzek i przyjaciele w formie drukowanej !!!

caty

 
Posty: 5382
Od: Nie sty 01, 2006 18:36
Lokalizacja: Centrum Krakowa, azymut na krzyż :)

Post » Pt sie 04, 2006 15:24

caty pisze:Więc ze zdjęciem starej papy z dachu tez sobie poradzą ????


Poniewaz jest to praca destrukcyjna,
wiec przypuszczam, ze tak.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 04, 2006 15:55

ja zglaszam Hipcię do czyszczenia kominów , już ma w tym doswiadczenie, mało brakowało a po tym doswiadczeniu wsadziłabym ją do pralki na program z gotowaniem :twisted: ale jak mi moja wyobraźnia podsunela obrazy przedstawiające czym się taki wyczyn mógl skończyć to przytuliłam kotę do bialej sukienki dokładając do tego mokre plamy po łzach jakie płynęły mi z oczu z radosci że "kominiarce " nic się nie stało

gwoli wyjaśnienia : mam w domu remont i w związku z tym 2 dziury wykute w kominie co prawda pod sufitem ale co to dla akrobatki :?
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sie 04, 2006 20:08

Czarna Mańka jest znakomitą wycieraczką kurzu. Sprawdzona! Mała, więc wciśnie się w każdą szczeliną, jakość pracy ocenić można po szarych smugach na czarnym futerku, więc jest pewność, że fuszerki nie odwali. Zgłaszam ją do brygady :mrgreen:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt sie 04, 2006 20:42

Kota, to juz nawet kocie dzieci do roboty zaprzęga się na forum?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 05, 2006 8:55

:ryk: :ryk: :ryk:
Taaa, wreszcie wydało się, po co niektórzy przygarniają zwierzątka :twisted:
Polecam też psa na etacie majordomusa. Mój gości anonsuje jeszcze zanim wejdą na klatkę schodową (domofon niepotrzebny, zresztą i tak nic nie słychać). Dzwonka nie naprawiam, bo i po co. Psiul gości wita i pomaga zdjąć okrycie – ale uwaga, bo bywa nadgorliwy (rajstopy!)

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 05, 2006 8:59

TyMa pisze:Kota, to juz nawet kocie dzieci do roboty zaprzęga się na forum?


Wychowanie przez prace? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sie 05, 2006 9:02

No pewnie 8) :lol: Tyle potencjału ma się marnować? dziewczę aż się rwie do wszelakich dziur i zakamarków, niech więc się przyda do czegoś ta jej pasja.

A swoją drogą, to piękne pracować i kochac swoją pracę :mrgreen:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob sie 05, 2006 9:12

Odźwiernych mam dwóch - Tymka i Maybacha. Nieodmiennie pada pytanie zadawane zdziwionym głosem: To pani ma dwa koty? Zgodnie z prawdą, odpowiadam, że nie, bo Iwo nie wychodzi do przedpokoju na dźwięk dzwonka i dodaję, że ten drugi jest córki. W ten sposób jako właściciejka jednego kota miewam sie dobrze.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 05, 2006 9:18

TyMa pisze:Odźwiernych mam dwóch - Tymka i Maybacha. Nieodmiennie pada pytanie zadawane zdziwionym głosem: To pani ma dwa koty?


Szokujace, co? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sie 05, 2006 9:49

Mieszkam w domu z ogrodem. Dzwonek przy furtce ma dźwięk teroretyczny, to znaczy słyszy go jedynie pies. Szelma zbiega po schodach z wrzaskiem i w poślizgach, zatrzymuje sie pod frontowymi drzwiami i czeka na gościa, który w tym czasie pokonuje droge od furtki do drzwi w holu.
Na podeście schodów w tym samym czasie pojawiaja sie trzy koty, siadając w pozycji surykatek.
Radość moja na widok wyrazu twarzy gości jest ogromna. Wszyszcy są co najmniej zdziwieni.
Małe koty załapały bardzo szybko, że szczekanie psa oznacza nowe, ciekawe wydarzenie i materializują sie natychmiast w pobliżu suni po jej pierwszym sygnale.

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Sob sie 05, 2006 9:53

Ja mam jedną odźwierną: Małpkę Ciekawską. Ruda się na dźwięk domofonu dematerializuje, żeby po pół godzinie wynurzyć się z niebytu kompletnie zaskakując i tak już zaskoczonego gościa. Zaskoczonego, bo po zobaczeniu Małpiszona potyka się o jej slepą i większą wersję rozwaloną gdzieś w pozie niedbałej i mającą w nosie gości wszelakich. 8)

Maryna, oczyma duszy widzę te trzy kocie "statuje" :lol:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob sie 05, 2006 20:38

No to odżwiernych sporo, tapeciarzy i parkieciarzy, kominiarzy oraz dekarzy czy ogrodników też. Jakie są inne zawody naszych kotów? Na wątku Przemysława i futrzastych czytałam o niani dla niemowlaka.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sie 05, 2006 21:02

hm, a moze sekretarz...? Lesio wyciaga kartki z drukarki (niekiedy z calym podajnikiem ale nie badzmi drobiazgowi :) ), sprytnie bierze w zeby dlugopisy i inne pisemne przybory (co prawda raczej aby z nimi uciec, a pozniej chowa je nie wiadomo gdzie, juz chyba z 10 tak zaginelo... 8O ), przewraca kartki w papierach ktore czytam... dobre poczatki, moze przy odpowiednim treningu nada sie na sekretarza...? aa, zapomnialam, probuje odbierac telefon!! kiedys nie chcialo mi sie isc do telefonu i mowie: Lesio, teraz Ty odbierasz... a on podbiegl, wlazl na taboert i probowal przyjrzec sie, co tam dlugo brzeczy..... teraz juz zawsze jak nie odbiore teelfonu od zaraz, Lesio po dwoch sygnalach leci i siega do sluchawki :D (stan sluchawki...hm, przezyla juz kilka upadkow)
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Sob sie 05, 2006 21:04

Zabije!

Rano (hm... rano :roll: ) przyszedl moj starszy syn.
Na chwilke.
Zona w ciazy, w szpitalu - wiadomo wpadl na moment.
Mialam Mru na rekach. A slady mam i na nogach!
Wygladam jak ofiara przemocy w rodzinie :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, zuza i 18 gości