Kajtek i Bajtek-akcja Skarpetka -jutro podróż do domciu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 01, 2006 7:30

Berni, mnie sie wydaje ze musisz cos miec u siebie. Zreszta juz nawet rozmawialysmy o tym kiedy chodziło o Fifki.
Moze rzeczywiscie jakis pierwotniak lub bakteria.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto sie 01, 2006 15:51

No właśnie, bo to nie może być zbieg okoliczności, powtarzający sie przy każdym kociaku.
Rozumiem że nagła zmiana diety, bo z niewiadomo czego na kurczaka, ale biegunka pojawia się jakiś tydzień po zabraniu do domu.

Dorosłe mają wszytskie idealne qoopalki, przy czym to chyba nie świadczy że nie ma np. pierwotniaków?

Czyli zabrać jakiegokolwiek z qoopali od dorosłych do analizy?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto sie 01, 2006 16:07

stan dziesiejszy

3:2 (trzy w kuwecie-stan dobry, dwa poza-stan niezadowalający :( ).

Kajtek nie uznaje kuwetki wogóle. Sika również poza, na łóżko.

Przeszłam więc do kontrofensywy,
łóżko zafoliowane, druga kuweta na łóżku

Narazie efkt mizerny, siku okok :? :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro sie 02, 2006 10:14

berni pisze:Czyli zabrać jakiegokolwiek z qoopali od dorosłych do analizy?


zebrac kupalki i poprosic tez o sprawdzenie pierwotniakow, bo chyba jak badaja standardowo to tylko wielkich robali szukaja
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sie 02, 2006 10:15

berni pisze:Czyli zabrać jakiegokolwiek z qoopali od dorosłych do analizy?


zebrac kupalki i poprosic tez o sprawdzenie pierwotniakow, bo chyba jak badaja standardowo to tylko wielkich robali szukaja
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sie 02, 2006 10:27

carmella pisze:
berni pisze:Czyli zabrać jakiegokolwiek z qoopali od dorosłych do analizy?


zebrac kupalki i poprosic tez o sprawdzenie pierwotniakow, bo chyba jak badaja standardowo to tylko wielkich robali szukaja

Do badania na pierwotniaki najlepszy jest kal biegunkowy, zebrany w taki pojemniczek jak na mocz i przechowywany w lodowce. Laboratoria maja rozne wymagania dobrze zadzwonic wczesniej i dowiedziec sie jakie probki dostarczyc. Niektore wymagaja swiezego kalu. Najczesciej badanie jest 3-krotne, co zwieksza prawdopodobienstwo wykrycia.

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Śro sie 02, 2006 18:03

Lola dostała polecenie zrobienia 3 kupek do pojemniczka . W piątek oddajemy. :wink:
Jakoś to będzie.

Zanim osiwieję doszczętnie.

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 03, 2006 9:37

Po podaniu dużej porcji lakcidu - dziś przepiękny wałeczek

że się tak Lola pochwali :lol:

pozdrawiamy i tzrymamy kciuki :!: :!: :!:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 03, 2006 9:57

trzymam za dobre kupy!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sie 03, 2006 20:12

Gauka ciesze się u Loli wałeczki przepiękne :D

Na fronie biegunkowym:

-wszytskie kociaki dostają synergal i lakcid
-Masza, Ufi i Pętelka jedzą intenstinal

Kajtek chyba ciut lepiej,
co prawda kupal nie był w kuwecie a standardowo na tapczanie, ale za to miał, niewyraźny bo niewyraźny, ale kszatł wałeczka, upragnionego i oczekiwanego niecierpliwie od kilku dni :D

Martwi mnie fakt, że Kajtuś sika również poza kuwetkę :( :(

I bardzo martwi mnie Bajtek
dzisiaj, nagle w ciągu jednego dnia, oczy okropnie mu zaropiały, spojówki opuchnięte.
Ale za to chłopaki odzyskały apatyt. Kurczak jest nadak blee ale jedzą sami conv w saszetkach :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw sie 03, 2006 20:20

koszt zrobienia badań kału również pod kątem lambii to około 40 zł

ktoś na forum pisał że płacił ok.10

co to było dokładnie za badanie? tylko na pasożyty?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt sie 04, 2006 21:32

dobre wieści są takie że w kupach nie znlaeziono nic a nic
żadnych robactw,jaj, lambii etc.

U Kajtka biegunka ustepuje, od wczoraj piekne 4 wałeczki dumnie leżą na tapczanie :D i :evil:
siku też nie w kuwetce

Niestety mama nadal nie złapana. Karmiciel mnie wkurzył na koniec dnia, okazuje się że kotki nawet nie łapał, kaltkę schował do piwnicy a on do piwnicy nie chodził bo tam mnóstwo pcheł.
Mówi ze kotka się wyprowadziła i juz nie przychodzi na jedzenie.Jednym słowem porażka :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob sie 05, 2006 8:38

berni masz pw

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 06, 2006 23:01

Teraz cudeńka wyglądają tak :D

Obrazek

Obrazek

Chłopaki zebrali się do życia, po drugim, trwającym dwa dni kryzysie, kiedy dosłownie modliłam się nad każdą kropelką conv zeby trafiła do brzusia, jedzą za 10 kociaków :thumbup:
I tyją :)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon sie 07, 2006 9:05

Dorota trzymam kciuki za koopale i apetyt.


PS w sprawie wiadomej dalej nic nie wiem :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Beanie, Blue, Google Adsense [Bot], kasiek1510, KotSib, Wojtek i 44 gości