Piękna KOLA - odeszła ;-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 01, 2006 12:00

a może ktoś ma telefon do dziewczyn? bo nie widać, żeby były na forum, chyba, że ukryte.
pisałam pw do anemon, ale nie odpisuje.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto sie 01, 2006 12:03

ja tez pisałam do obydwu ale widze ze PW nadal nie odebrane
siedze jak na szpilkach ....

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 01, 2006 12:08

założyłam wątek na KŁ z prośbą o nr tel do nich.
jak tylko będę coś wiedziała, to piszę pw.
bardzo bym chciała, żeby się udało.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto sie 01, 2006 12:11

dzikus pisze:siedze jak na szpilkach ....

No to szkoda że mnie nie widzicie :D a za pół godziny ruszam w teren :( w domu będę ok 17 - chyba obgryze wszystkie paznokcie
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Wto sie 01, 2006 12:24

Rany, niech ten cud sie wreszcie stanie.... :D
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Za Kolę i za Dzikusa

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sie 01, 2006 12:25

powiem wam tyle ....

sprawa ruszyła z miejsca :D
rozmawiałam właśnie z Iwoną_35

Kolciu trzymaj się słoneczko, już niedługoi się zobaczymy... tylko wytrwaj

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 01, 2006 12:26

Dzwoniłam do Iwony, nie będzie Jej dziś na forum, wysłałam jej nr tel Dzikusowi, Iwona czeka na jej telefon.
tyle się udało.
a co dalej to już dziewczyny, bo ja w Wawie.
Kciuki za Kolę.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto sie 01, 2006 12:27

:ok: Kola jeszcze tylko chwila.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Wto sie 01, 2006 12:28

No to mogę spadac do roboty
będę zaglądać wieczorem
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Wto sie 01, 2006 12:37

dzikus pisze: wzięcie kota od Amandy_Onet , który siedzi pod oknem


A przy okazji zerknijcie dziewczyny do wątku tej kici.. :D

ryśka.. :king: :1luvu: :aniolek:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 01, 2006 13:44

Jestem w kafejce internetowej, więc tylko na chwile, może uda nam sie załtwic transport do Knurowa... zobaczymy, gdyby nie to dzikus tak jak rozmawiałyśmy , bede czekać i odbierzemy kotka ze schroniska razem...
chyba ,że między czasie uda Wam sie skontaktować z anemonn ona ma samochód...

Jestem pod komórką

Trzeba sie spieszyć...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto sie 01, 2006 13:51

ja próbuje dodzwonic sie do TŻ-ta , niech spróbuje się zwolnić... jak na arzie jest jednak poza zasiegiem ...
jak dodzwonie sie dam znać..
wolałabym aby Kolcię zobaczył jakiś dobry wet u Was... u mnie niestety styczność miałam tylko przy szczepieniach więc nie wiem czy jest dobry...
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 01, 2006 14:24

Dzikus , nie wiem ilu wetów jest w Knurowie ale rozmawiałam z jedną osoba ktora chciala wysterylizowac 4-letnia kotke w Knurowie i dowiedziala sie że " jest za stara, a zreszta po co takie fanaberie". Kotki do tej pory toipiono. Namówiłam ją na sterylkę w Rybniku ma dwie koti matke i córke. Więc może nie Knurów. Nie wiem co bliżej Zabrze czy Rybnik,
I trzymam kciuki żeby Koli sie udało. :D
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sie 01, 2006 15:08

O Boże to nie idźcie do tej szalonej kobiety!
Może w Rybniku albo w Katowicach ktoś zna zaufanego weta?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Wto sie 01, 2006 15:30

ja pytając o cenę sterylizacji zadzwoniłam do weta, u którego szczepiłam Luśkę i powiedział ze sterylka jak najbardziej. Stwierdził nawet ze powinnam przyjśc jak najszybciej, bo im młodsza kotka tym lepiej.
Co prawda ja i tak na sterylkę wybrałam się do poleconego weterynarza w całkiem innym mieście z racji tego ze nie znam właśnie weterynarzy z Knurowa
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 589 gości