Serce na dłoni - przestało bić

» Sob lip 29, 2006 21:59

Zosiu i Ziemowicie dopiero się dowiedziałam ...
jest mi strasznie przykro
one odchodzą tak cichutko

nie mogę uwierzyć
:cry:

» Sob lip 29, 2006 22:54

Tak mi przykro...

» Sob lip 29, 2006 22:58

Strasznie mi przykro :cry:

[i] [i] [i]

» Sob lip 29, 2006 23:15

współczuje bardzo!

» Sob lip 29, 2006 23:26

wątek, któremu byłam wierna strona po stronie.
bez komentarza, po cichu ciesząc się każdym kolejnym dniem małego serduszka.
a dzisiaj
nie mogę cichutko,
płaczę ... na głos...
tak przykro...
[*] [*]

» Nie lip 30, 2006 0:16

Dzidzia nie prosiła o wodę zapomnienia. Ona chce pamiętac. Ma wspomnienia, najlepsze, jakie można miec.
Zosiu, wyjdzcie nocą gdzieś za miasto. Może - bo to już ta pora - spadnie gwiazda, potrącona aksamitną łapką. Wspomnienie. Prośba - nie smuccie się. Ja przeciez dalej jestem. to nic, że nie możecie mnie zobaczyc. Jestem w Waszych sercach, a Wy....patrzę na Was zza Mostu, dziękuję za każdy spędzony z Wami dzień, za darowane poranki, za leniwe popołudnia. To przeciez dzięki Wam...
Po prostu - spójrzcie w niebo....

» Nie lip 30, 2006 0:29

Dzidziu...

Zosiu...

Ziemowicie...

jestem z Wami ...

współczuję...

tak strasznie przykro...

» Nie lip 30, 2006 0:38

Pieknie powiedziane Caty...

Ja dzisiaj myslalam co by wam powiedziec...
I pomyslalm sobie ze chyba chcialam wam podziekowac...
Za to ze swoim postepowaniem daliscie przyklad ,ze trzeba cieszyc kazdym dniem...Niby czlowiek to wie ale jak sie zagladalo do "dzidziusiowego"watku z rana to czlowiek sie w tym utwierdzal...
I tak sobie pomyslalm (po przeczytaniu Ziemowita postu w watku Miodka)

ziemowit pisze:Można wreszcie - jeśli istnieje taka konieczność i potrzeba - utworzyć drugi, inny fundusz przewidujący inne wypadki losowe wzroujący się na Miodkowym Funduszu Alarmowym.

,ze moze to nie glupi pomysl zeby utworzyc konto "SERCE NA DLONI" na rozne kocie potrzeby i tym sposobem serce Dzidzi nigdy nie przestanie bic...A my wciaz bedziemy mogli zagladac do tego watku co rano w celu "podbudowania"...

» Nie lip 30, 2006 1:00

Kochani, okazuje się, że od Was wypłynęła propozycja utworzenia Funduszu dzidzi . Nie wiedziałam o tym do tej chwili. Moja propozycja zbiegła się jakoś z Waszą i przepraszam jeśli jakoś nie tak to odebraliście. Myślę jednak, że chodzi nam o to samo.

» Nie lip 30, 2006 1:26

goldi pisze:Kochani, okazuje się, że od Was wypłynęła propozycja utworzenia Funduszu dzidzi . Nie wiedziałam o tym do tej chwili. Moja propozycja zbiegła się jakoś z Waszą i przepraszam jeśli jakoś nie tak to odebraliście. Myślę jednak, że chodzi nam o to samo.

Goldi, ja po prostu nie przejzalam dokladnie nowych watkow...
Mnie sie podoba!!!A mozemy trzymac tytul z watku Dzidzi?
Oczywiscie jak sie Z&Z zgodza...
Bo "Serce na dloni" tak mi sie...pozytywnie kojazy...

» Nie lip 30, 2006 1:37

A tu watek Goldi:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=18 ... t=#1805562

» Nie lip 30, 2006 1:44

Jasne

"Serce na dłoni" - czyli Fundusz Ratunkowy Dzidzi.
Jeśli będzie zgoda Zosi i Ziemowita to byłoby wspaniale.

» Nie lip 30, 2006 9:44

Dla Dzidzi

Ile czasu nam dane - nikt nie wie.
Życie darem od losu, czy Boga ?
Ile liści na naszym drzewie ?
Jaka jeszcze przed nami droga ?
Czy do końca wypalona świeca,
czy tez tli się malutkim płomieniem?
Czy jestesmy jeszcze przyjaciółmi,
czy już tylko przyjaciół wspomnieniem ?
Ach, ten wieczór pogodą lipcową,
swoim pieknem w dziwny smutek wprawia...
Czy to gwiazda spadła nam nad głową
czy to może ktoś bliski nas pozdrawia ?

» Nie lip 30, 2006 9:45

I propozycja...może naklejki-cegiełki SERCE NA DŁONI ?

» Nie lip 30, 2006 9:56 Serce na dłoni-przestało bić

Bardzo mi przykro
E

Serce na dłoni - przestało bić

Kto przegląda forum