Kot zaginął w pociągu Czwa-Lubliniec-Opol-Brzeg-Oław-Wrocław

[caty]

Wczoraj ruszyła z Krakowa / Wieliczki sześcioosobowa ekipa, trasą wzdłuż torów. Czyli - będą penetrować trasę pociągu. Cały czas mamy kontakt telefoniczny.
A ja siedzę w domu i na każdy telefon podskakuje do góry.
Trzymajmy kciuki.

[Keti]

trzymamy

[Fraszka]

mocno tzrymamy

[caty]

Ekipa penetruje okolice obok torów i pobliskie domy. Już mają pierwsze przygody - policja chciała spisać mojego syna, szefa ekipy, z początku nie chcieli wierzyć, że szukaja kota...ale przykazali im w końcu wzmożona ostrożnośc i odpuścili.

[Magdziak]

Ja dopiero wrocilam - remontuje dom i nie mialam dostepu do interenetu..
Boo77 dziękuje!!
Caty..ja się chyba pogubiłam....

Wczoraj ruszyła z Krakowa / Wieliczki sześcioosobowa ekipa, trasą wzdłuż torów.

Ekipa najpierw dojechała do Wrocławia czy Częstochowy??.......

[caty]

Ekipa idzie od Częstochowy.

[Magdziak]

Caty..............
nie wiem co powiedzieć.......jak udało ci się zorganizowac taką pomoc.......?? Jestem w szoku..
Jak ekipa da sobie rade po drodze? przeciez to 200 km?
Chyba jestem zbyt oszołomiona, żeby to ogarnąć..
Caty...brak mi słow

[estera]

Przyznam ze jestem w szoku!!!!!!! Jesteście niesamowici!!!!!

[Dorota]

Caty..............
(...)
Caty...brak mi słow

Mnie tez zazwyczaj brakuje slow, jak patrze na to,
co Caty robi...

Chyle czoła...

[caty]

Mój syn ma lat 20 i paru kolegów...co mają lepszego do roboty? Zresztą sami chcieli, ja nie wtrącam się.

[estera]

Pozdrowienia dla syna!!! I kolegów oczywiście też. Równiez chylę czoła

[caty]

Martwię się tylko, bo buty głupie ubrali - glany, to nie na taka pogodę. Ale najwyżej będą mieli nauczkę.

[Lidka]

Jestem zupelnie zszokowana:))
Jak to ida wzdluz torow??
Czy ja cos pokrecilam?

[caty]

No, idą wzdłuż torów. Albo poboczami. Wczoraj wyruszyli, spali pod jakims wiaduktem. Troje idzie lewą, troje prawą stroną.

[caty]

[quote="Magdziak"]
......jak udało ci się zorganizowac taką pomoc.......??

sami wymyślili.