znalazly domki/można zamknąć temat

[nataleczka]

Bylo ich 7, przezyly tylko 4, sa juz praktycznie zdrowe tak wiec zakladam im watek i czekam na chetnych

watek kotkow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46913&highlight=


Już w nowym domku

Tygrynia- jest bardzo spokojna ale w zabawie potrafi pokazac pazurki, uwielbia sie bawic z kotami i ludzmi, jak tylko sie ja dotknie zaczyna slicznie mruczec.
Jest przyzwyczajona do kotow i psow.

Ma ok. 3 miesiecy.





Baśka- najmniejsza z najwiekszym brzuszkiem, ma piekne wielkie oczy (nie jest to do konca wiadome czy jej oczy sa z natury takie duze czy moze ma chorobe basetowa-stad imie Baska). Kotka ma ok 2,5 miesiaca, jest bardzo towarzyska, madra i uwielbia zwiedzac i poznawac swiat (tzn.mieszkanie).Sypia z czlowiekiem, wspaniale dogaduje sie takze z psem i innymi kotami.




Dalej szukaja


Marmi- czasami jeszcze furknie na czlowieka ale powoli uswiadamia sobie ze on nie jest dla niej zagrozeniem, niekiedy cos jej sie myli i przychodzi na mizianie. Ma ok. 3 miesiecy.





Dzikuska- kotka z najmniejszymi szansami a przezycie...udalo jej sie! Byla najbardziej dzika, teraz nie boi sie juz ludzi, fuka na pieska ale juz coraz mniej.Ma takze ok. 3 miesiecy.

[zosia&ziemowit]

W górę maluchy

[martka]

Maluszki do domków! Do dobrych domków.

[pisiokot]

Są cudowne Nataleczko
gdyby nie to, że od jutra w moim małym mieszkaniu będzie już trójka kociastych to ...
burasy są przepiękne, dla mnie najpiękniejsze na świecie
a Tygrynia to

[martka]

[img=http://img389.imageshack.us/img389/5420/dscf0023zd2.th.jpg]

[nataleczka]

kociaki szaleja- domki potrzebne bo caly dom zrujnuja

[nataleczka]

Kotki rosna, rozrabiaja i juz naprawde jest czas na nowe domki a tu zero zainteresowania

[martka]

Czy nikomu na forum nie spodabały się maluchy cudem uratowane? Już potrzebują swoich domków. W takiej gromadzie trudno jest oswajać najbardziej dziką koteczkę- Marmi, Mrusi też się boi, ale ja jedna nie mam tyle rąk do głasków dla wszystkich (suczka, świnka)
Bardzo prosimy o domki.

[martka]

Czy nikomu na forum nie spodabały się maluchy cudem uratowane? Już potrzebują swoich domków. W takiej gromadzie trudno jest oswajać najbardziej dziką koteczkę- Marmi, Mrusia też się boi, ale ja jedna nie mam tyle rąk do głasków dla wszystkich (suczka, świnka, bezdomny odzyskany to dodatkowe zwierzęta do opieki)
Bardzo prosimy o domki.

[nataleczka]

Tygrynia w nowym domku.

Mam nadzieje ze dobrze wybralam...

Czekam na relacje

[nataleczka]

Wszystkie kotki wydane do dobrych domkow.

Prosze o zamkniecie watku.