biedulek z niedowladem nozek:( / Ostatnie Pozegnanie [`] s10

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 26, 2006 21:32

Byłam, widziałam.
Mam nadzieję, że nikt mi nie bedzie miał za złe ale mały dostał na imię... Tupak. :mrgreen:

Z rzeczy ważniejszych - jutro zabieramy Tupaka na RTG i wytłuczenie świerzba, który na pewno się zgnieździł, bo uszy brudzą mu się w zastraszającym tempie.

A teraz o chodzeniu. Jeśli łapy się zaplączą Tupak nie bardzo radzi sobie z ich rozplątaniem. ALE. Biodra i stawy kolanowe są ruchome i zdają się działać, czasem wyglada to tak, jakby kot chodził na kolanach. Problemy zaczynają się w stawach skokowych - jeden wygląda jakby był całkowicie zerwany, drugi - tylko mocno osłabiny, bo jak kotu uda się odpowiednio ułożyć nogi [albo same się przypadkiem ułożą odpowiednio] to jest w stanie się na tej nodze lekko unieść.
Jest nieco problemów z wypróżnianiem, trudno jest ocenić na ile świadomie to robi.
Myślę jednak, że nie będzie źle. Tak bardzo chciałabym go zabrać do siebie.....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 26, 2006 21:48

Imię śliczne :D
I jaki jest na żywo, pewnie najcudowniejszy na świecie :1luvu:
Życzę mu żeby stanął na wszystkich łapkach :ok: :ok: :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Śro lip 26, 2006 21:59

Masz racje, Dzioby. Ma w sobie trochę z Flora. Miękkość futra. Juz o tym pisałam kiedyś - są takie misie pluszowe, które maja w środku jakiś taki `grysik` - taki jest Flor i taki jest też Tupak.
Ma w sobie beztroskę i radość bycia kociakiem.
W kuwecie goni za swoim ogonem. Jest czujny i bystry. I taki pogodny...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 26, 2006 22:01

Wyobrażam sobie, cudowny kociak :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 26, 2006 22:47

Agn to z tymi nogami jest lepiej niż możnaby marzyć... Fajnie, że jutro rtg. Będą w końcu konkrety :) Jestem dobrej myśli :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 26, 2006 22:56

Slonko_Łódź pisze:Agn to z tymi nogami jest lepiej niż możnaby marzyć... :)


Masz zupełną rację. :D Wydaje mi się, że powinno być na tyle dobrze, że Tupak będzie sobie całkiem znośnie radził.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 27, 2006 8:51

:ok: :ok: :ok: za obiecującą diagnozę :ok: :ok:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lip 27, 2006 13:43

Bylysmy dzis z Agn u innego weta :)

Malemu zrobiono 2 fotki rtg i wlano cos do uszka na swierzba :)
maly oczywiscie podczas rtg mruczal w najlepsze, podczas ogladania nozek tez mruczal i w ogole bylo faaaaajnie :wink: :lol:

Kosci sa cale, kregoslup caly :) pan doktor nie ma pojecia skad mu sie ten niedowlad wzial- teraz juz sie nie dowiemy.

Jego stan jest jaki jest tez na pewno dlatego, ze nikt nie nim nie zajmowal. maluch jest bardzo zaniedbany, no i co wazne gdy bralam go z lecznicy pierwszego dnia wlokl za soba nogi totalnie (jak widac na filmiku), a teraz po 4 dniach widac , ze ta zdrowsza nozka dziala odrobine lepiej. mysle, ze to dzieki ruchowi. Czy w takim razie ktos go gdzies wiezil, uniemozliwial mu ruch ??? :roll: :?

pan doktor powiedzial, ze mogloby byc gorzej i ze jest szansa, ze przy intensywnej i dlugiej rehabilitacji i leczeniu nivalinem jest sznsa na duuuza poprawe choc maly penie nigdy juz nie bedzie super sprawny.

Dzis za wizyte u lekarza zaplacilismy 60 zł + 70 zł w aptece (nivalin + masc na odlezyny i otarcia). wczesniej byl odrobaczony i odpchlony. maly potrzebuje tez podkladow takich ktore wchlaniaja mocz. na razie kilka mamy, ale juz sie powoli koncza.

a Agn dzis sama widziala , ze maly ma usmiech na mordce :D :D :D
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 27, 2006 13:46

Moze na te szlapke zawijajaca sie trzeba by jakies usztywnienie dac, zeby sie nie zawijala. Takie na paskach cos na przyklad.
I cholernie sie ciesze, ze zyje biedaczek i ma duza szanse:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 27, 2006 13:54

Widzę, że Lidka już wszystko napisała. Ja dopiero wróciłam z Dusią z kontrolnej wizyty.
Tupak jest słodki, nieco nieznośny ale słodki.
Też myślałam o tym by tą bardziej bezwładną nóżkę jakoś `podwiązać`, żeby nie przeszkadzała tej zdrowszej, ale z drugiej strony mięśnie prostujące w niej działają [mały się nieźle pręży], a nie działają te odpowiedzialne za kurczenie. Podwiązanie spowodowałoby zupełne wyłączenie tych mięśni, a tak, kiedy próbuje chodzić od czasu do czasu udaje mu się podciągać tę łapkę.

Jedno jest pewne - powinien znaleźć się w domu, żeby można było mu te łapki rozmasowywać.
Proszę, zabierzcie ode mnie zdrowe, gotowe do adopcji Rude Rysie, to będę w stanie się nim zająć.

I jeszcze: Nivalinu starczy na 20 dni, więc jeśli ktoś mógłby dosłać `wolne` ampułki, bardzo by się przydałym, bo na tej jednej serii się nie skończy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 27, 2006 14:02

Fajnie, ze maluszek ma szansę na dobre życie :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lip 27, 2006 16:20

ten kociak jest cudowny :)
zasługuje na lepsze zycie, niz to do tej pory...

niestety nie cierpie na nadmiar gotowki, ale juz od paru dni nosze sie z zamiarem wystawienia na bazarku kilku moich ksiązek. ide wiec je fotografowac, za pare minut podam linka do aukcji
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Czw lip 27, 2006 17:34

slowo sie rzeklo :)

zapraszam do licytacji:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47595
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Czw lip 27, 2006 20:47

Co u kicia?


Jak czytam o Tupaku, to zupełnie jakbym widziała Nikusia zaraz po jego przyjeździe do mnie ze schroniska..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 27, 2006 21:00

malestwo,wierze ze bedzie wszystko dobrze,juz jestes w dobrych rekach,bedzie tylko lepiej..

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości