MEGAprzytulasty malutki prawie ocicat ;-) - dobre wieści :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lip 25, 2006 19:51

Dziś poznaliśmy jeszcze jedną umiejętność kulturalnego kota - mianowicie potrafi zamieniać się w futrzany kołnierz. Robi to niepostrzeżenie, w czasie snu człowieka, ale całkiem sprytny nie jest - zdradza go to, że nie potrafi powstrzymać się od namiętnych całusów, no i zbyt głośno mruczy :lol: :lol: :lol: Futrzany kołnierz w cętki jest jak znalazł na tę porę roku :twisted:

Wobec dużych kocurów robi się bezczelny - skacze na nie bez litości, na grzbiet, głowę, albo gryzie w tyłek. Dziś Snooker, już mocno wyprowadzony z równowagi, gdy taki pyrtek rzucił się na niego kilka razy i go na plecy obalił (oj, już dawno nie zdarzyło się, żeby Snookerkowi ktoś lanie spuścił) próbował go dyscyplinować. Zła mina, uszy do tyłu, ogon chodzi i paca łapą. Tak już całkiem na serio, bez wygłupów. Pyrtek go dalej zaczepia, choć pacanie łapą trzyma go chwilowo na dystans. Snooker coraz bardziej nerwowy, włącza do arsenału syczenie. Mały dalej chodzi wokół niego bokiem, szukając okazji do ataku, ciągle świetnie się bawi. I jaki był finał? Otóż Snooker, udając, że ma ważną sprawę pośpiesznie się oddalił - no to pyrtek ugryzł go w tyłek. Snookerek, zamiast mu oddać, skoczył na samą górę drapaka i zajął się myciem, starając się sprawiać wrażenie, że od dawna to planował. Powiedzmy sobie szczerze, poniósł klęskę wychowawczą :lol: Snooker nie może przeżyć takiego braku szacunku dla swojego ryżego autorytetu...
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Wto lip 25, 2006 23:18

Na tych zdjęciach to on raczej długi, cętkowany, kręty, a owija się wokól szyi jak wąż boa!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 26, 2006 0:25

Bonkreta pisze:Rany julek, ten kot mnie zaliże! Od prawie godziny trwa sesja ekstazy na kolanach, wylizal mi dekolt i szyje miejsce w miejsce juz chyba z 7 razy, już mnie szczypie.... a on najwyraźniej nie zamierza przestac :roll:

Właśnie tak ekstatycznie traktował Kolegę-małżonka znajomy bokser - rozchodziło sie o won perfum, którymi Kolega-małzonek był skropiony, które to perfumy należało starannie wylizać.
Na szczęście pies należał do niesliniących się nadmiernie.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lip 26, 2006 15:53

Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

A trzy koty to już by chyba było przegięcie :twisted:

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Śro lip 26, 2006 17:50

ravikaja pisze:Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

A trzy koty to już by chyba było przegięcie :twisted:

Trzy koty to znakomita, wręcz idealna liczba :D
Wiem, co mówię, sama mam trzy :lol: A jak znakomicie się komponują razem w rozmaitych układach przestrzennych! Ach ach, mówię Wam :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lip 26, 2006 19:58

Bonkreta pisze:
ravikaja pisze:Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

A trzy koty to już by chyba było przegięcie :twisted:

Trzy koty to znakomita, wręcz idealna liczba :D
Wiem, co mówię, sama mam trzy :lol: A jak znakomicie się komponują razem w rozmaitych układach przestrzennych! Ach ach, mówię Wam :lol:

popieram w calej rozciaglosci :lol:

a te zdjecia z kocim wampirem nalezaloby przeniesc do stosownego watku w kocim ABC, moze ku przestrodze? :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lip 26, 2006 20:10

ravikaja pisze:Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

A trzy koty to już by chyba było przegięcie :twisted:


najnowsza moda, na czasie jakbyś nie wiedziała
wskazać wątki?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lip 26, 2006 20:38

Hmmm...
Tylko wiecie- prócz kociaków są również inne wydatki :? Jakieś ratki za sprzęt foto, rtv etc... :?
No i prawdę powiedziawszy, to my tak z Tym Klemciem to na jednym pokoju się gnieździmy... Owszem niby dom jednorodzinny, ale u nas drzwi na zewnątrz są niemal cały czas otwarte, więc bidulek siedzi zamknięty na 16m kw, ale co się wychasa we wolierce to Jego :twisted: :lol:

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Śro lip 26, 2006 20:50

Anja pisze:
Bonkreta pisze:
ravikaja pisze:Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

A trzy koty to już by chyba było przegięcie :twisted:

Trzy koty to znakomita, wręcz idealna liczba :D
Wiem, co mówię, sama mam trzy :lol: A jak znakomicie się komponują razem w rozmaitych układach przestrzennych! Ach ach, mówię Wam :lol:

popieram w calej rozciaglosci :lol:

a te zdjecia z kocim wampirem nalezaloby przeniesc do stosownego watku w kocim ABC, moze ku przestrodze? :wink:

Założyć wątek o przegryzaniu tchawicy? :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lip 26, 2006 20:51

ravikaja pisze:Hmmm...
Tylko wiecie- prócz kociaków są również inne wydatki :? Jakieś ratki za sprzęt foto, rtv etc... :?
No i prawdę powiedziawszy, to my tak z Tym Klemciem to na jednym pokoju się gnieździmy... Owszem niby dom jednorodzinny, ale u nas drzwi na zewnątrz są niemal cały czas otwarte, więc bidulek siedzi zamknięty na 16m kw, ale co się wychasa we wolierce to Jego :twisted: :lol:

Inne wydatki nie są tak przyjemne, jak dodatkowy kot w domu :twisted: Zwłaszcza TAKI 8)
Zachęcam, zachęcam
Kuszę, kuszę
:twisted:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lip 26, 2006 20:57

Nooo Bonkreto kusisz...
Rafcio juz zaczyna temat...
Jak nie bylo zadnego to nic nie kusilo, jest jeden i juz apetyt rosnie w miare jedzenia :lol:
tymczasem buziaki dla tej rozrabiaki :1luvu:

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Śro lip 26, 2006 20:59

ravikaja pisze:Nooo Bonkreto kusisz...
Rafcio juz zaczyna temat...
Jak nie bylo zadnego to nic nie kusilo, jest jeden i juz apetyt rosnie w miare jedzenia :lol:
tymczasem buziaki dla tej rozrabiaki :1luvu:

a dziękuję, dziękuję
chwilowo nie przekazuję buziaków, bo mamy stadium futrzanej torpedy w kropki :lol:

fajnie byście mieli - rozmaite wersje wzorków na rozmaitych odcieniach burości - nie wiem, czy możecie przegapić taką okazję :twisted:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro lip 26, 2006 21:13

co ja tu czytam :ryk:
Selma też zagląda w monitor :ryk:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lip 26, 2006 21:24

Maryla pisze:
ravikaja pisze:Chyba wrzucamy ten wątek do ignorowanych, bo nam padnie na głowę i prócz Selmy jeszcze na tego oci-bengala się zdecydujemy :roll:

:


najnowsza moda, na czasie jakbyś nie wiedziała
wskazać wątki?


:roll: si :wink:

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Śro lip 26, 2006 21:42

Spieszę donieść, że długi, cętkowany, kręty (DCK :twisted: ) ma doś oryginalny gust, jeśli chodzi o zabawki. Zwykłe kocie średnio go interesują, jest natomiast niezwykle kreatywny. Większość rzeczy plus minus nie przekraczających wielkości kota nadaje się do zabawy. Hitem jest półlitrowa butelka po Coca-Coli - z tą to takie wygibasy wyczynia, że można się poskładać. Nieźle nadają się też klocki Lego (to już Maślaczek stwierdził) oraz inne zabawki młodego obywatela. Wyraźnie preferuje rzeczy duże i wydające odpowiednio imponujące dźwięki przy obróbce kopaniem :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości