» Wto lip 25, 2006 19:29
Dzięki za poparcie.
Może inni też poprą sprawę, to schronisko naprawdę ledwo ciągnie, wszystkiego brakuje, może jakoś pomóżmy tym zwierzakom, choćby w ten sposób.
A może jakąś wyprawę a aparatem zorganizować i porobić zdjęcia i opisy do ewentualnych adopcji? Można by wkleić koty do nas a psy na Dogomianię.
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca