Misiek - uratowałem im życie a oni oddali mnie do schroniska

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lip 22, 2006 8:12

Popłakałam sie oczywiście, ale postepowanie tych ludzi to nie miesci sie w głowie!!
Wielkie kciuki za domek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 22, 2006 8:56

Taki piekny i dzielny kot, kto mu da domek. Przeciez nie może taki bystry kot spędzic życia w schronisku.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob lip 22, 2006 12:37

no to czekamy do niedzieli, tak ?

:ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 22, 2006 14:52

Nie rozumiem tej historii. Słyszałam o podobnych przypadkach, ale wtedy właściciele i współwłaściciele zwierzęcia, nawet, jeśli wcześniej nie do końca byli do niego przekonani, to po takim fakcie uważali je za najważniejszego domownika. To jakieś chore :evil:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 22, 2006 19:41

czy kocurek jest wykastrowany? bo może tak naprawdę chodzi o znaczenie, a tylko znaleźli sobie pretekst, że podrapał :evil:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lip 23, 2006 18:34

Mały bohaterze, hasaj do góry po domek!

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 23, 2006 18:43

pisiokot pisze:no to czekamy do niedzieli, tak ?

:ok:


Hop, hop.. niedziela już jest całkiem długo.. Czy już coś wiadomo?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lip 23, 2006 18:51

Wczoraj poryczałam się czytając tę historię.
Właśnie przyszli znajomi i koleżanka pyta, czego ryczę, więc jej streściłam.
A co ona na to?
- A właśnie, pytałam kolegi z pracy czy ma jeszcze te kotki małe, co mu się niedawno urodziły, bo ty mówiłaś, że chciałaś.
- Ale ja już się w międzyczasie dokociłam. Dziękuję.
- No ale on i tak je potopił, bo nie miał z nimi co zrobić.

Bez komentarza.

fifkafifka

 
Posty: 49
Od: Czw lip 06, 2006 19:34

Post » Nie lip 23, 2006 21:37

:evil: Słów nie mam...
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lip 23, 2006 22:45

aamms pisze:
pisiokot pisze:no to czekamy do niedzieli, tak ?

:ok:


Hop, hop.. niedziela już jest całkiem długo.. Czy już coś wiadomo?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 24, 2006 7:57

poniedziałek mamy...
:?:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lip 24, 2006 8:01

i co z bohaterem ,będzie domek ?
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pon lip 24, 2006 9:49

co z domkiem ?
niepokoi mnie ten brak wieści :(

ale może martwię się na zapas ...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 24, 2006 10:09

dalej nic?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 24, 2006 12:45

Jest domek dla Misia???
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości