Georg-inia pisze:mszczą się chłopaki za piątek wieczór i sobotę rano, kiedy to Pańcia, zamiast miziać swoje koty kochane, latała po Piotrkowskiej z podbierakiem w ręku i z klatką-łapką, za co została posądzona o łapanie w parkach gołębi i sprzedawanie ich Wietnamczykom w ChinaTown

Aaa, to TAKIE buty?
Goska opowiadaj!
Straż miejska cię z ulicy zwinęła?
W dyby zakuli?
Mam już przed oczami kilka bardzo malowniczych obrazów wariantów pacyfikacji Gołębiego Eksterminatora!